« dnia: 16 Lutego 2010, 10:09:35 »
Ostatnio dyskutowaliśmy o skutecznej walce z zombiakami. Naszła mnie i parę osób chęć na wspomnienia dziecięcych wygłupów z nie całkiem bezpiecznymi zabawkami. Pamiętacie korki, kapiszony, bączki z saletry ? Znalazłem w sieci Muzeum Zabawkowych Armat. Armat, pistoletów, samolocików i statków na czarny proch i karbid. Zobaczcie sami czym bawiły się kiedyś dzieci na świecie
http://www.toycannons.ray-vin.com/Ed : zapomniał bym. PDF jak zrobić swoja własną armatę :
http://www.toycannons.ray-vin.com/bigguns/halkelly.pdf
« Ostatnia zmiana: 16 Lutego 2010, 10:18:41 wysłana przez nasa3000 »
Zapisane
Dzień dobry, wszyscy umrzemy!
"...Zawsze się zastanawiałem jak to by było wyreżyserować i zagrać główną rolę w filmie o zombie. Poszedłem więc do lokalnego domu starców, ukradłem wszystkie wózki inwalidzkie i kule. Podłożyłem ogień i czekałem na zewnątrz z łopatą i bejsbolem..."