Nie weim, czy to prawda - pytales jak się to robi, ktoś tam powiedział. Jest tez druga wersja, ktoś umie korzystać z programów graficznych :-)
Ze swojej bytnośc w LA pamiętam jedno, są momenty, kiedy ruch na mieście mocno słabnie, i to nie tylko w dzielnicach ale i na przelotówkach. Ale to tylko wczesnym świtem, wtedy tez najchętniej kręci się filmy, typu Jestem Legendą. żeby nie było widac w tle ruchu ulicznego. Kilka z miejsc, widocznych na tych zdjęciach znam. - jest tam zjazd na LAX, przy którym ruch trwa nieustannie, jako, że to ogromne lotnisko a widoczne na zdjęciu skrzyżowanie z Mariottem, jest wylotem drogi łączącej miasto z terminalami. tu musiała byc jakaś ingerencja, albo facet spędził setki godzin czekając na okazję.