E no... ja żartowałem w SMSie o pracy zaraz w pierwszy dzień Nowego Roku... Ale fajny nius!
W każdym razie... oglądam/oglądałem sobie taką telewizję informacyjno-biznesową Bloomberg. No i od czasu do czasu pokazują się statystyki, np. o zużyciu energii (paliwa ciekłe, stałe, gaz, elektryczność itp.) przez różne państwa i zawsze pokazywana jest Ukraina, która jak się okazuje ma znaczenie nie tylko dla UE, bo także cały świat patrzy na działani Rosji wobec Ukrainy. W każdym razie... Jest ciekawa tendencja, dla krajów które wychodzą z posowieckiej mentalności, gdzie energia jest sprzedawana poniżej kosztów produkcji - ciągły spadek zużycia energii, gdyż zaczynają oszczedzać. Zmiana z 2007 roku na 2008 zużycia np. GAZu przez Ukrainę wynosi -5%, ale co jest zaskakujące... Ukraina zużywała wtedy więcej gazu od Francji, a mniej tylko od Anglii, Włoch czy Niemiec (Rosję pomijam, bo tam zużycie gazu jest astronomiczne). Ukraina jest ciekawym krajem do obserwacji zmian zużycia energii.
Ale wracając do Bloomberga, podawane tam były sumaryczne zmiany i dla Ukrainy podawano ok. -8% (to bardzo dużo!). Wiadomo, że na pewno ma na to wpływ kryzys, ale również tarcia na lini Moskwa - Kijów... też jednak zmiany ekonomiczne, mentalne i polityczne zachodzące w tym kraju. Poza tym, jak pamiętam, to w większości krajów Europejskich maleje zużycie energii i jedynie niemcy Wyraźnie wyłamują się z tego trendu nawet pomimo zmniejszonej produkcji... niedostatek np. GAZu był by dla Niemiec tragiczny w skutkach.
Ale nie będę pisał artykułu... zainteresowani niech sobie szukają informacji na ten temat sami i wyciagają wnioski. ^^ Zapodam tylko jednego linka dla leniwych.
http://ziemianarozdrozu.pl/download/49/przeglad-statystyczny-zasobow-i-zuzycia-energii-british-petroleum-bp-2009