.Witam

.
1. Potrzebuje pomocy w krypcie 106. Jestem w rzeczywistości wirtualnej i zaciołem się

. Nie mam pojęcia jak rozwiązać ten quest. Braun-Betty chce żebym pozabijał wszystkich żyjących tu ludzi, ale ja nie chce tego zrobić. Pogadałem z jedną starszą babką, kazała mi pójść do opuszczonego domu i znaleźć terminal, ale tam nic nie ma, szukałem, klikałem po rzeczach które tam są i nic, już mnie krew zalewa jeśli mogę się tak wyrazić

.
Przy okazji zadam jeszcze pare innych pytań

2. Gdzie można znaleźć Ochłapa?
3. Gdzie znajdę kogoś kto może do 100% naprawić mój ekwipunek, bo ci mechanicy których do tej pory znalazłem naprawiali go tylko do jakiś 75%? Bug?
4. Co zrobić z gościem w ruinach waszyngtonu, w dzielnicy z siedzibą strażników? Chodzi mi o tego co gada bzdury przez głośnik i zaminował cały zaułek. Wejść do niego się nie da, a kiedy chce stanąć na dole tak, żeby mnie zobaczył to uruchamiam miny.