U mnie niestety nie pomogła, musiałem zdobyć detonator za pomocą konsoli. Co dziwne, gdy zacząłem z nim gadać w TT to wszystko było w porządku, oprócz tego, że chodził w pozycji siedzącej i machał do mnie ręką.
Podobny błąd z dialogami pojawił się w Oazie gdy chciałem pogadać z Haroldem. Nie chciałem go podpalać miotaczem ognia więc w jednym miejscu musiałem użyć ghosta żeby dostać się do jego serca. W dodatku miałem jakiś sentyment i zabijanie go nie podobało mi się zupełnie.