A ja mam trochę inne zdanie niż reszta, satan napisał coś z pozoru kontrowersyjnego, a wy żeście się rzucili niczym piranie w akwarium na pyszny, krwisty kawałek mięsa nie zdając sobie sprawę ze w środku jest cyjanek - pytanie tylko po co?
Bo:
1) Satan wyczerpał limit tolerancji na głupie teksty, jaki przysługuje pozostałym userom. A wyczerpał go swoimi głupimi tekstami, trolowaniem oraz miotaniem się jak gówno deathclawa w dziurze, jednocześnie przywdziewając szatki emo, kiedy tylko zostanie mocniej przyciśnięty.
2) Zaś co do merytom jego wypowiedzi to patrz wyżej oraz to co sam napisał, że nie ma w nich nic klimatycznego. Jest na pewno w nich mało falloutowego i dobrze. Ale klimatycznego? Jakoś chyba między sobą ustaliliśmy, że pierwszy krok w ocenianiu co jest a co nie jest w klimatach mają osoby, z pewnym dorobkiem na odcinku ich badania. A co ma Satan?
3) Bo dawno nie było flejma na forum, od kiedy Micronus się gdzieś schował
I tak oto satan niczym geniusz zła gra na waszych emocjach, a wy coraz bardziej się zapędzacie, hah!
Uwolnienie swoich emocji jest dobre - tak jak sraczka. W sposób nagły pozbywamy się złych produktów przemiany materii.
Satan wszedł już w obszar, który w czarnej dziurze nazywa się horyzontem zdarzeń. Co prawda jeszcze nie wpadł do jej czeluści, ale nie ma już szans na wyrwanie się spod jej mocy. Robi więc za taką forumową maskotkę i osobliwość, bo leniwe z nas dupy (znaczy moderzy) by zajmować się takimi pierdołami jak jego osoba, gdy ma się ciekawsze rzeczy do roboty.
Pełni więc on pożyteczną w sumie rolę - do czasu aż nie zostanie dzięki swojemu "dorobkowi" - szybko wydalony