ot, taki luźny temat na poważne porady!
Sposób które niedawno stosuje i świetnie sprawdzą się po dużej zakrapianej imprezie jak przy jakich piwkach czy kolacji z winem itd. jest bardzo prosty:
- przed wszystkim przed pójściem spać należy wypić szklankę wody (a najlepiej pół litra, zapobiegnie to odwodnieniu).
- koniecznie wymyjcie zęby, wiem że jest trudno bo sufit wiruje i pasta nie wchodzi ale dzięki temu nie będzie kapcia w ustach na zajutrz.
- i najważniejsze, weźcie jakieś środek który zawiera bodajże paracetamol np apap czy aspirynę, jeśli nie popijecie go alkoholem to nic złego się nie stanie.
Ta metoda likwiduje (w zależność od ilości alkoholu) jakieś 80% skutków kaca, a czasami więcej.
Oczywiście ważna jest też kultura picia, dlatego nie powinna się robić kilku rzeczy:
- nie mieszajcie alkoholi
- nie jedzcie podczas picia gówna - chipsy orzeszki inne shity
- nie pijcie na pusty żołądek, zawsze trzeba mieć podstawę.
No i w tym momencie wypada powiedzieć - gdzie się podziały tamte prywatki. Kiedyś to się ludzie kulturalnie spotykali przy stole, było sporo jedzenia, herbatka i mróżona wódeczka - piło się i biesiadowało do rana a teraz to co? ehh... ~~
Inne sposoby mile widziane ;p