Autor Wątek: Prawdziwie wyjątkowe piwa  (Przeczytany 34640 razy)

Maros

  • Sojusznicy 13S
  • *
  • Wiadomości: 167
Odp: Prawdziwie wyjątkowe piwa
« Odpowiedź #20 dnia: 30 Października 2009, 22:55:11 »
Cytuj
To sprzedają go poza nadmorskim rejonem? Spotkałem się z nim tylko między Szczecinem a Kołobrzegiem.
Powiem Ci, żę znalazłem te piwo we Wrocławiu, w małym osiedlowym sklepie z gorzałą i browarem:D
Pierwsze odcinki mody na sukces, zostały wykute w skale

Inculubum

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 233
Odp: Prawdziwie wyjątkowe piwa
« Odpowiedź #21 dnia: 06 Listopada 2009, 14:38:40 »
Faxe - litrowa puszka dobrego trunku z Danii. Nieopłacalne jeżeli chodzi o sieć sklepów Top Market, gdzie kosztuje ok 10 zł. (wychodzi 5 zł na pól litra) Ja jednak miałem przez wakacje dostęp do Warszawskiego Carrefoura na Bemowie, gdzie za 6,90-7 zł mogłem kupić sobie tą piękna czarną puszkę.



Postawione na szafce, spełnia się jako egzotyczny suwenir.

Odpadek

  • St. szeregowy
  • *
  • Wiadomości: 7
Odp: Prawdziwie wyjątkowe piwa
« Odpowiedź #22 dnia: 09 Listopada 2009, 01:29:12 »
A ja się muszę nie zgodzić :(.
Faxe jak dla mnie to totalny sikacz, w dodatku w niewygodnych i niepraktycznych puszkach.

Polecam za to piwo żywe - niepasteryzowane. Da się nawet nabyć w niektórych (mniejszych) sklepach w Warszawie.

Poza tym naturalnie piwo pszeniczne. Co prawda strasznie tuczące i nie powinno się go pić wieczorem, ale za to jakie dobre:D. Najlepsze pszeniczne jakie piłem to było w dosyć popularnej Wrocławskiej knajpie o nazwie "Spiż". Najlepsze jest to, że oni tam ważą browar na miejscu, więc zawsze jest świeży i smakuje jak trzeba :).

nasa3000

  • Porucznik - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 891
  • Bring on the Apocalypse
    • Dark Side Of Design
Odp: Prawdziwie wyjątkowe piwa
« Odpowiedź #23 dnia: 05 Grudnia 2009, 01:10:47 »
Już wiem jakie jest moje ulubione piwo - OTWARTE  :D
Dzień dobry, wszyscy umrzemy!
    "...Zawsze się zastanawiałem jak to by było wyreżyserować i zagrać główną rolę w filmie o zombie. Poszedłem więc do lokalnego domu starców, ukradłem wszystkie wózki inwalidzkie i kule. Podłożyłem ogień i czekałem na zewnątrz z łopatą i bejsbolem..."

Ace

  • SLAYER kurwa
  • Gen. brygady - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 357
  • Jednoosobowe ramię zbrojne Trzynastego Schronu
Odp: Prawdziwie wyjątkowe piwa
« Odpowiedź #24 dnia: 05 Grudnia 2009, 11:23:16 »
widze że temat dla mnie :D

1. kasztelan zielony [niepasteryzowany] - przy robocie w polu albo na budowie cud - orzeźwia, pobudza do działania :D
2. okocim pszeniczny - smakuje jakby się piło kajzerkę, raczej tak żeby usiąść i wypić 1 dla smaku
3. złoty bażant - wspomniany już wcześniej, ale polecam także w wersji ciemnej - lekki kawowy posmak, raczej też do wypicia dla smaku.
4. zlatopramen - słowacki browar, polecam zarówno w wersji niebieskiej, jak i zielonej. podczas mojej pamiętnej wizyty na słowacji wychlałem chyba cały zapas w sklepie :D
5. specjal - kto był na oldtown, albo nad morzem to wie o co chodzi :D
6. ciechan miodowy - cud, miód i o'piwo w jednym. a jak sie z niego zrobi grzańca z rodzynkami mmmm...
7. perła/mocna/export/zwierzyniec - wytwór naszych lokalnych browarów lubelskich, mnie to wcale nie smakuje, a już napewno nie mocna która smakuje jak woda z bystrzycy z dodatkiem spirytusu, ale niektórzy starsznie  się wyrobami z bernardyńskiej podniecają. można je dostać chyba we wszystkich tesco i kerfurach w polsce, więc jak macie dość odwagi - droga wolna


Czy Ty potrafisz zliczyć ile masz kolczyków w pysku
Nie przeszedłbyś zapewne przez kontrolę na lotnisku

Ulyssaeir

  • Kapitan - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 729
  • The Catalyst
Odp: Prawdziwie wyjątkowe piwa
« Odpowiedź #25 dnia: 05 Grudnia 2009, 17:27:32 »
Cytuj
okocim pszeniczny
Buu. W moim słowniku określenie "przeniczniak" nie tyczy się tego tworu. Nie wiem co to jest ale nawet będąc dość tolerancyjnym konsumentem dla mnie to piwo to mieszanka zwykłego lagera z przeniczniakiem. Tak jakby producent sam nie do końca wiedział, czy chce przeniczniaka, czy chce  lagera.
Cytuj
Złoty Bażant[/ruote]
Lane przebija butelkowe sto razy, co jest właściwie najlepszym świadectwem tego jak dobry jest prawdziwy Bażant w porównaniu do tego butelkowanego dostępnego w naszym kraju.

kostuch102

  • Plutonowy
  • *
  • Wiadomości: 83
  • ------[]--
Odp: Prawdziwie wyjątkowe piwa
« Odpowiedź #26 dnia: 03 Lutego 2010, 14:22:15 »
Niepasteryzowane Świeże:
http://piweczko.org/pl/przegladaj/piwa/4087/swieze
No i regionalny Specjal :P
« Ostatnia zmiana: 03 Lutego 2010, 18:40:54 wysłana przez kostuch102 »
Piszę poprawnie po polsku.

Alfred Nobel jest uważany za wynalazcę dynamitu tylko dlatego, że poprzednich wynalazców nie udało się zidentyfikować.

nie wiem

  • Leseferyzm schronowy!
  • Gen. brygady - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 4777
  • Sejmik szlachecki musi być, a nie porządek!
    • Trzynasty Schron
Odp: Prawdziwie wyjątkowe piwa
« Odpowiedź #27 dnia: 03 Lutego 2010, 17:30:30 »
Kurna, Ace, że niby Specjal jest lepszy od Perły? Na głowę upadliście... ?  ::)
Oto człowiek stał się taki jak My (...)

***

Leseferyzm i konsultacja podstawą działania zdrowego systemu schronowego!

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8804
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron
Odp: Prawdziwie wyjątkowe piwa
« Odpowiedź #28 dnia: 03 Lutego 2010, 21:26:15 »
Specjal jako piwo roboli ze stoczni miał klasę i smak w połowie lat 90'ch, a zwłaszcza do kiedy był produkowany w browarze w Gdańsku. Dziś to jest zwykły sikacz, bez smaku i laku, może za wyjątkiem Specjala czerwonego czyli mocnego.

No i nie ma już browaru jak i nie ma stoczni  :D ??? :( ::)

Natomiast szacun dla każdego piwska niepasteryzowanego  :-*
Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.

Alex

  • Kapral
  • *
  • Wiadomości: 19
Odp: Prawdziwie wyjątkowe piwa
« Odpowiedź #29 dnia: 10 Lutego 2010, 16:02:04 »
O Guinnessie rozpiszę się innym razem, bo jestem jego fanem, teraz wspomne tylko że to piwo trzeba umieć nalewać, a jak się naleje poprawnie to piana również siada na dnie , na powierzchni zostaje tylko  jej część złożona z najmniejszych "bąbelków". To chyba wspólna cecha ciemnych piw (stoutów?) z tego regionu :) W sumie nie pamiętam czy Killkeny też tak się kotłuje, no ale smakiem  nie przebija Guinnessa.
Nowy Guiness ma kuleczke z azotem w srodku. Idealnie smakuje. Piwo dooskonale.

Chrzysztof

  • St. chorąży sztab. - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 327
Odp: Prawdziwie wyjątkowe piwa
« Odpowiedź #30 dnia: 27 Lutego 2010, 02:01:38 »
Ciekawe bo ja już myślałem, że w skutek nieprzewidzianych zdarzeń ciężarówka z pobliskiej fabryki pingpongów pomyliła drogi i jej ładunek trafił do puszek  :D

Ja prawie za każdym razem gdy udaję się do Czech wracam z Paulanerem i Budweiserem dla mnie i dla ojca. Nie wiem czy mają znamiona szczególności ale mi smakują.
Pierwszy to produkowane w Bawarii piwo pszeniczne, nieco mętne ale moim zdaniem to nadaje mu charakteru a drugie to piwo produkowane przez Budejovicky Budvar.

Z innych piw, które przywozi się czasem to:
-Zalty Bażant
-Kelt
-Radegast

A z innych jako ciekawostka jakbyście byli za granicą

-Celtia- tunezyjskie piwo, w zasadzie jedyne dostępne choć przed niedawnymi wyborami miał się pojawić Calsberg albo Heineken - brak goryczki ale spełnia swą podstawową rolę a po za tym na pustyni się nie wybrzydza
Doktryna mówi, że cała produkcja idzie na eksport bo to kraj muzułmański w końcu ale w rzeczywistości widok 4-5 Tunezyjczyków siedzących przy tuzinie buteleczek nie jest rzadki. Butelek tyle stąd bo sprzedawana jest tylko w 0,33 butelkach. W rzeczywistości 60-70% produkcji trafia na rynek wewnętrzny.
Swoją drogą w Tunezji jest częściowa prohibicja ale reguł jest tyle że nie idzie spamiętać.

Na Ukrainie natomiast wbrew pozorom oprócz wódki dostępne jest także piwo ale nie mogę polecić żadnej konkretnej marki bo gdy tam byłem to piłem inne rzeczy bo piwo mi jeszcze nie smakowało :D  
Ale widziałem takie "kwiatki" jak Sarmackie i Desant ( w sam raz dla marynarzy floty czarnomorskiej ;D )
Piwo jest tam sprzedawane w butelkach szklanych ale bardziej opłaca się kupić 1,5 plastik ( o zgrozo ) na półce nie stoi za długo bo Ukraińcy tylko w takich butelkach kupują więc hipotetyczne może być świeższe od tego z szklanej.
"Jak wlazłeś między wrony to kracz jak one "  :P

Powszechnie na Ukrainie można spotkać beczkowozy zawierające Kwas chlebowy, nie jestem jego wielkim smakoszem ale bardzo dobrze gasi pragnienie.
« Ostatnia zmiana: 27 Lutego 2010, 02:08:00 wysłana przez Chrzysztof »

------

zmstr

  • Sierżant
  • *
  • Wiadomości: 73
Odp: Prawdziwie wyjątkowe piwa
« Odpowiedź #31 dnia: 08 Września 2010, 09:10:45 »
Że dopiero teraz rozczytałem się w tym temacie :P
Nie pojmuję uwielbienia wszystkich dla Zlatego Bazanta. Dałem się tej manii ponieść i będąc u naszych południowych sąsiadów obkupiłem się w te piwa i... rozdałem po powrocie do domu rodzinie, bo mnie nie smakował w ogóle :ords
Tak samo nigdy nie pojmę jak Perła może być czyimś ulubionym piwem - dla mnie to popłuczyny z zawartością Ludwika (z Ludwikiem kojarzą mi się także piwa pokroju Miller, czy Corona Extra) :zwr
Tak więc jeśli chodzi o tradycyjne piwo to dla mnie najlepszym niekwestionowanym liderem w moim rankingu pozostaje Żywiec, tuz za nim Dębowe. No ale cóż, miało być o "wynalazkach", więc pomińmy pospolite piwa.
Nie wiem jak z dostarczaniem regionalnych piw w Polsce bywa, ale u nas kiedyś na wszystkich imprezach, ogniskach królował Gronengold. Bodajże kieleckie piwo, dosyć tanie, ale smak jakoś wszystkim podchodził i degustowaliśmy je z przyjemnością :) Nie wiem czy piwo jest nadal produkowane, bo w sklepach go nie widzę, ale chętnie bym go znów posmakował, by po latach zweryfikować swoją opinię.
Z pszenicznych piw miałem przyjemność posmakować Faustusa - dosyć dziwne piwo, może dlatego, że nigdy wcześniej nie piłem piwa pszenicznego? :)
Z lat bardzo młodzieńczych pamiętam jeszcze jak podpijałem ojcu niemieckie piwa Karlsquell, czy Kwik Pils - jakby ktoś wiedział coś o ich istnieniu to chętnie bym je skonsumował (ostatnio tak udało mi się powrócić w czasie, gdy zakupłem bezalkoholową Bavarię :D )
A próbował ktoś z was się kiedyś opić Gingersem? :nord:

Ace

  • SLAYER kurwa
  • Gen. brygady - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 357
  • Jednoosobowe ramię zbrojne Trzynastego Schronu
Odp: Prawdziwie wyjątkowe piwa
« Odpowiedź #32 dnia: 08 Września 2010, 10:48:41 »
z dobrych piwek polecam "wiśnia w piwie", bynajmniej nie smakuje jak piwo z sokiem, ale piwo z nutką wiśni, podejrzewam że będzie idealne do grzańców  :ncz , ponad to ukraińskie [?] piwko "oboloń" czy coś w tym tylu - najlepsze pszeniczne jakie piłem, dobrze zmrożone, w upalny dzień idealnie gasi pragnienie


Czy Ty potrafisz zliczyć ile masz kolczyków w pysku
Nie przeszedłbyś zapewne przez kontrolę na lotnisku

nie wiem

  • Leseferyzm schronowy!
  • Gen. brygady - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 4777
  • Sejmik szlachecki musi być, a nie porządek!
    • Trzynasty Schron
Odp: Prawdziwie wyjątkowe piwa
« Odpowiedź #33 dnia: 08 Września 2010, 11:32:18 »
Lepsza już wiśnia w wódce  :zwr
Oto człowiek stał się taki jak My (...)

***

Leseferyzm i konsultacja podstawą działania zdrowego systemu schronowego!

Ace

  • SLAYER kurwa
  • Gen. brygady - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 357
  • Jednoosobowe ramię zbrojne Trzynastego Schronu
Odp: Prawdziwie wyjątkowe piwa
« Odpowiedź #34 dnia: 08 Września 2010, 12:18:27 »
no, wiśniówka lubelska całkiem w pytke  :-*


Czy Ty potrafisz zliczyć ile masz kolczyków w pysku
Nie przeszedłbyś zapewne przez kontrolę na lotnisku

Please_Stand_By

  • Kapral
  • *
  • Wiadomości: 19
  • Please Stand By
Odp: Prawdziwie wyjątkowe piwa
« Odpowiedź #35 dnia: 15 Września 2010, 21:57:16 »
volt? brrrrr...

ja jak flejtuch piję Bosmana! ot co, dziękuję :)

nie wiem

  • Leseferyzm schronowy!
  • Gen. brygady - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 4777
  • Sejmik szlachecki musi być, a nie porządek!
    • Trzynasty Schron
Odp: Prawdziwie wyjątkowe piwa
« Odpowiedź #36 dnia: 15 Września 2010, 22:02:22 »
Volt podobno ma duże napięcie :D
Oto człowiek stał się taki jak My (...)

***

Leseferyzm i konsultacja podstawą działania zdrowego systemu schronowego!

Please_Stand_By

  • Kapral
  • *
  • Wiadomości: 19
  • Please Stand By
Odp: Prawdziwie wyjątkowe piwa
« Odpowiedź #37 dnia: 15 Września 2010, 22:05:19 »
duże napięcie?
brrrrrrrr x 2.

no, może jeszcze da radę Żywca łyknąć :)

Little Boy

  • Chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 178
Odp: Prawdziwie wyjątkowe piwa
« Odpowiedź #38 dnia: 15 Września 2010, 22:17:15 »
Cytuj
A próbował ktoś z was się kiedyś opić Gingersem? nieOrdynus
Nie, ale lubię dosyć Redds, a to też smakowe i dla bab.  :bnn
A z normalnych to Heineken, Desperados... i dopiero Lech, Carlsberg, ostatecznie Żubr.

Muszę spróbować Okocimia i Łomży (niedawno się bardzo reklamowała).

A w ogóle są lepsze rzeczy niż piwo.

Cytuj
Lepsza już wiśnia w wódce  Zwyrol
Cytuj
no, wiśniówka lubelska całkiem w pytke  Kiss
Prawda. Można bez popity. Droższy wariant to Sobieska Wiśniowa.

Temat miał być o wyjątkowych, ale...

Pił ktoś rybackie z biedronki za 1,60? Mój kolega się odważył. :zwr
« Ostatnia zmiana: 16 Września 2010, 00:22:44 wysłana przez Little Boy »
"Pokój jest rzeczą cenną i pożądaną. Nasza generacja, skrwawiona w wojnach, na pewno na okres pokoju zasługuje. Ale pokój, jak prawie wszystkie sprawy tego świata, ma swoją cenę, wysoką, ale wymierną. My w Polsce nie znamy pojęcia pokoju za wszelką cenę. Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor."

zmstr

  • Sierżant
  • *
  • Wiadomości: 73
Odp: Prawdziwie wyjątkowe piwa
« Odpowiedź #39 dnia: 16 Września 2010, 08:42:26 »
Little Boy ale opić się Redsem to by trzeba z 50 litrów wyłoić :auc
A co do Gingersa, to opijesz się wódką, następnego dnia rano browar i czujesz się ok, opijesz się prostym winem, następnego dnia trochę wysiłku fizycznego i jest ok, opijesz się piwem, następnego dnia do południa się pomęczysz, ale jak opijesz się gingersem to następnego dnia jest klimat postapo w twojej głowie, w twoim żołądku i w twoim samopoczuciu :nord:

Wracając do wyjątkowych piw, to wyjątkowo niedobrym piwem z tych "niesieciowych marketowych" jest każda odmiana piwa Karpackie  :fj tak samo jak i goolman  :fj

A miał ktoś może przyjemność pić Banana Beer????