Trzynasty Schron - Postapokalipsa i Fallout
Fallout i Wasteland => Fallout: New Vegas => Problemy techniczne => Wątek zaczęty przez: MilkyWayPL w 04 Kwietnia 2015, 11:26:37
-
Do czorta, ludzie!
Przeinstalowywałem w ostatnim tygodniu 5 razy fallouta, i za każdym razem gdy wchodzę do gry, porobię coś, i po jakimś czasie gra jakby nie "obsługiwała" lewego przycisku myszy. Jakby nie istniał. Da się chodzić, otwierać i zamykać pip boya, ale za cholerę nie da się nic kliknąć w nim. Przy rozmowach to samo (co dziwne da się jednak strzelać).
Używam kilku modów, ale jestem pewien że to nie przez nie. Jakieś rady, ewentualnie odesłanie do tematu z tym problemem? :rad
-
A myszka sprawna?
-
Pytanie głupie, ale widocznie nie wyraziłem się jasno, za co przepraszam :D
Myszka sprawna, problemem jest to że zacina się w pipboyu, a także menu. Nie da się nic kliknąć, trzeba wchodzić do menadżera zadań żeby zrestartować grę. Czasem działa 5 minut normalnie, a czasem pół godziny. Potem zwiecha w pipboyu i dupa.
-
Powyłączałeś wszystkie zbędne programy, głównie komunikatory jak skype, xfire (z nim miałem najróżniejsze "akcje" jak np. niedziałająca klawiatura w DIRT3 zaraz po włączeniu zakładki Steama) itp.? Spróbuj może wyłączyć także samą nakładkę Steam i dla pewności antywirusa (Bitdefender przy włączonej pewnej funkcji jest w stanie skutecznie blokować nakładkę Steam - znam to z autopsji, poza tym blokuje skutecznie niektóre funkcje w różnych programach, o czym też przekonałem się dopiero po czasie) i firewalla. Generalnie spróbuj powyłączać (nie wiem czy to coś da ale to tak dla pewności) co się tylko da i sprawdź czy to coś dało.
PS. jakich modów używasz?