Trzynasty Schron - Postapokalipsa i Fallout

Fallout i Wasteland => Fallout: New Vegas => Fabuła => Wątek zaczęty przez: Bristol w 04 Listopada 2010, 12:36:30

Tytuł: Fallout New Vegas - Wizyta prezydenta.
Wiadomość wysłana przez: Bristol w 04 Listopada 2010, 12:36:30
Otóż mam problem z misją dotyczącą wizytą prezydenta na Tamie Hoovera. Mianowicie nie jestem w stanie go ocalić przed zestrzeleniem. Co powinienem zrobić, aby go ocalić. Jeżeli chodzi po zbadanie poszlak to nie wiem, gdzie się udać w celu uzyskania wskazówek dot. misji.
Tytuł: Odp: Fallout New Vegas - Wizyta prezydenta.
Wiadomość wysłana przez: Jim Cojones w 04 Listopada 2010, 13:14:16
Snajper w przebraniu żołnierza NCR pojawi się na dachu budynku znajdującego się za sceną i najpierw zdejmie znajdującego się tam strażnika. Chyba nie ma żadnych wskazówek co do jego obecności, po prostu trzeba obserwować co się dzieje dookoła podczas przemówienia.
Tytuł: Odp: Fallout New Vegas - Wizyta prezydenta.
Wiadomość wysłana przez: Zagłoba w 04 Listopada 2010, 16:13:46
Jeżeli posiadasz spore umiejętności w naukach ścisłych, to wskazówkę możesz znaleźć włamując się do terminalu, znajdującym się w centrum dla gości. Niestety prócz tego, że ktoś szperał w logach i zna dokładny rozkład warty, nie dowiesz się niczego konkretnego.

Jak znasz się też na materiałach wybuchowych to możesz rozbroić bombę podłożoną w lataczu prezydenta i poinformować o tym dowodzącego akcją. Wtedy rozpocznie się cicha ewakuacja i snajper nie zdąży zabić głowy republiki ;)
Tytuł: Odp: Fallout New Vegas - Wizyta prezydenta.
Wiadomość wysłana przez: Szakal119 w 04 Listopada 2010, 19:09:47
Dziwne, ja nie zrobiłem żadnej z tych rzeczy o których piszecie, a zadanie wykonałem.
U mnie było tak, kiedy prezydent zaczął swoje przemówienie zauważyłem jak jeden z inżynierów w tłumie zaczyna się do niego zbliżać. Zagadnąłem go i okazało się, że to zamachowiec więc go rozwaliłem. Prezydent uciekł lataczem, nie było żadnej bomby, nie było żadnego snajpera...
Tytuł: Odp: Fallout New Vegas - Wizyta prezydenta.
Wiadomość wysłana przez: Jim Cojones w 04 Listopada 2010, 19:27:07
O tym, że należy uważać na inżynierów można się dowiedzieć podczas rozmowy z jedną z pracownic zapory. Wspomina ona o tym, że jej przyjaciel niedawno zniknął, więc można podejrzewać, że ktoś go załatwił i przywłaszczył sobie jego klucze, dokumenty i/lub strój. Więc przeszukałem wszystkich inżynierów, jakich znalazłem w okolicy i jednemu z nich ukradłem bombę.

Zamachowiec w tłumie też u mnie się pojawił, ale żołnierze sami go zgarnęli.

W sumie to chyba najciekawszy quest w New Vegas, jeden z niewielu, w których nie jesteśmy prowadzeni za rączkę i sami musimy dokonać odpowiednich obserwacji i odpowiednio zareagować.
Tytuł: Odp: Fallout New Vegas - Wizyta prezydenta.
Wiadomość wysłana przez: Szakal119 w 04 Listopada 2010, 20:40:58
Wiem o tym :). Chodziło mi tylko o to, że nie musiałem nic robić ze snajperem, ani z bombą w lataczu, a i tak zadanie zostało zaliczone :). Zatem po co się męczyć i szukać jakiś wskazówek?
Tytuł: Odp: Fallout New Vegas - Wizyta prezydenta.
Wiadomość wysłana przez: Wrathu w 13 Listopada 2010, 20:00:56
Zgadzam się, to jeden z ciekawszych questów. Kiedy prezydent zaczynał przemówienie, w oddali można było zobaczyć, że koło gościa z NCR na wieży pojawia się drugi i spycha go (niemałe zdziwienie w tym momencie). Biegnę więc tam i załatwiam go, a za chwilę prezydent odlatuje lataczem i bóm.
Innym razem załatwiłem snajpera, a z tłumu zaczął biec inżynier, którego po prostu zastrzeliłem. Latacz nie wybuchł, a quest został wykonany.
Wydaje mi się, że jest to w pewnym stopniu losowe, ale głowy nie dam.
Tak czy inaczej, jeden z ciekawszych questów.
Hmm, fajnie by było zrobić takie zestawienie, głosowanie na najciekawsze zadania w NV...
Tytuł: Odp: Fallout New Vegas - Wizyta prezydenta.
Wiadomość wysłana przez: Marcosan w 18 Listopada 2010, 15:33:39
Ja ukradłem detonator inżynierowi doniosłem o tym strażnikom a ci go załatwili , nie chciał się dać aresztować, prezydent uciekł a snajper załatwił elitarnego strażnika z jego obstawy .