Trzynasty Schron - Postapokalipsa i Fallout

Nowiny, komentarze, dyskusje => Komentarze do nowin => Wątek zaczęty przez: Zagłoba w 22 Kwietnia 2010, 21:52:15

Tytuł: Bethesda Softworks kontra Interplay - powrót do status quo?
Wiadomość wysłana przez: Zagłoba w 22 Kwietnia 2010, 21:52:15
Bezpośredni link do nowiny (http://trzynasty-schron.net/nowina,4bd0a24edc01d.html)

(http://trzynasty-schron.net/spacer.gif)

Początek wojenki Bethesdy Softworks z Interplayem zwiastował żmudną, brutalną i mocno nieczystą walkę, aż do całkowitego wykrwawienia jednej ze stron. Toczyć bój było o co, gdyż, zdawałoby się, tylko zwycięzca mógł zagarnąć prawa do istnego Eldorado, którym niezaprzeczalnie może się stać „Fallout MMO”. Dlatego też, obie strony nie przebierały w środkach i w obliczu Temidy oraz opinii publicznej, zaczęły radośnie obrzucać się błotkiem oraz wyciągać brudy z najgłębszych zakamarków, o czym zresztą na Trzynastym Schronie informowaliśmy na bieżąco (więc wszystkich zainteresowanych szczegółami zapraszam do Archiwum). W świetle takich faktów trudno było zachować optymizm, że konflikt ten skończy się szybko oraz w miarę pokojowo... a jednak!

Dzisiejszego dnia serwis Duck and Cover (http://www.duckandcover.cx/forums/viewtopic.php?t=23959) poinformował, że panowie w końcu przestali potrząsać szabelkami i zasiedli do stołu obrad jak prawdziwi dżentelmeni. Efekt? Porozumienie stron i wycofanie pozwu przez potentata z Rockville. Zawarto tajną umowę, która ponoć bardzo usatysfakcjonowała obie strony. Możliwe, że jej szczegóły poznamy w niedalekiej przyszłości, póki co nie wiadomo nic.

Tak czy siak wniosek wydaje się prosty. Prace nad „Projektem V13” w końcu będą mogły ruszyć pełną parą, a to niezaprzeczalnie wyśmienita wieść dla wszystkich fanów uniwersum „Fallout”. Oczywiście o ile Bethesdzie znów za jakiś czas nie odbije i nie zacznie szukać dziury w całym czy innych kruczków prawnych. W końcu Hines i spółka już kilkakrotnie zaskakiwali nas w taki niemiły sposób.

Źródło: GameBanshee (http://www.gamebanshee.com/news/97627-bethesda-and-interplay-strike-deal-fallout-online-appeal-dropped.html)
Tytuł: Odp: Bethesda Softworks kontra Interplay - powrót do status quo?
Wiadomość wysłana przez: Squonk w 23 Kwietnia 2010, 00:42:41
Czyżby ciocia Beth uznała, że w tym interesie mogą więcej stracić niż zyskać bo jest takie coś jak odbiór społeczny własnych poczynań (co totalnie olewa np. taki Nicolas Games)? Hmm...  8)
Tytuł: Odp: Bethesda Softworks kontra Interplay - powrót do status quo?
Wiadomość wysłana przez: bio_hazard w 23 Kwietnia 2010, 07:55:36
Ale porownanie NG - Beth :D :P
Tytuł: Odp: Bethesda Softworks kontra Interplay - powrót do status quo?
Wiadomość wysłana przez: Vegeir w 23 Kwietnia 2010, 09:50:00
Hmm może rzeczywiście doszło do porozumienia, ze względu na fanów. W końcu Beth wypada w tej walce trochę w złym świetle i BYĆ MOŻE odbiło by się to na późniejszej sprzedaży MMO. A użyłem "być może" dlatego, bo w sumie kto teraz patrzy na politykę? Jak gra jest dobra, to kupi ją każdy bez względu na to, że wyprodukowała ją firma, od której wypływa czyste zło podsycane najgorętszym ogniem piekielnym.

Tak czy owak - mam do Interplay'a jakoś więcej zaufania i wolałbym, żeby to oni wyprodukowali Fallouta MMO.
Tytuł: Odp: Bethesda Softworks kontra Interplay - powrót do status quo?
Wiadomość wysłana przez: Zagłoba w 23 Kwietnia 2010, 13:31:46
[Aktualizacja 23.04.2010]

No niestety, miało być honorowo i wręcz poetycko, a rzeczywistość jeszcze raz kopnęła w kroczę niczego nie spodziewającego się gracza. Jak informuje serwis Kotaku (http://kotaku.com/5522344/), grube ryby z Rockville nie zamierzają odpuścić i będą walczyć z Interplayem do ostatniej kropli krwi albo, by być bliżej prawdy, do ostatniego miedziaka. Całe zajście skomentował Pete Hines, jeden z kluczowych ludzi w Bethesda Softworks:

„Proces jest nadal w toku i nie został rozwiązany. Oczywiście, miała miejsce pewna niewielka sprawa proceduralna, lecz nie oznacza to, że pozew został wycofany.”

Wracamy więc do punktu wyjścia, a przyszłość firmy Interplay, jak i „Fallout MMO”, jest równie niepewna jak kilka miesięcy temu. Cóż, jakby na to nie spojrzeć, wczorajsza nowina była zbyt piękna, by mogła być prawdziwa.