Darkfall - kolejny megamod do Fallouta Tactics, ale także tytuł filmu, który został oparty na wielu znanych motywach "klimatycznych". O to wywiad z osobą, która w obu dziełach sporo dobrego namieszała...
| Squonk |
Nie chciałbym poruszać kwestii falloutowych w pytaniach do Ciebie, bo każdy komu słowa Fallout są bliskie powinien wiedzieć kim jest DargH i co takiego dokonał. Jednak ponad 1000 pobrań Awakena z trzynastoschronowych zasobów, a także tytuł filmu, który jest powodem tego mini przesłuchania sprawia, że muszę to zadać. Jak stoją sprawy na odcinku kolejnego mega moda do Fallouta Tactics - czyli właśnie Darkfalla?
|
| DargH |
Witam i pozdrawiam wszystkich serdecznie! Cóż, może wielu w to nie uwierzy, ale projekt wciąż żyje. Prace od nowego roku dramatycznie zwolniły jest to związane z perturbacjami w życiu prywatnym ocalałych z załogi DF. Od połowy wakacji wróciłem jednak do pracy, co również potwierdziłem na forum SHAMO. Konkretów nie przytoczę bo tak się składa że pod koniec zeszłego roku było gotowe 85% podstawy moda. Zostało jedynie oskryptowanie lokacji i pewne detale. W tej chwili głównie robię to + wewnętrzne alfa testy. Niestety ogólne trudności z czasem spowodują że na pewno poczekamy do końca roku i mod będzie zawierał dużo mniej questów niż planowałem. Być może kiedyś w przyszłości będą one uzupełniane w łatkach, które niechybnie się pojawią. Ktoś może napisać: "to poczekajmy jeszcze i niech będzie to już pełny produkt", ale niestety 3 lata to za długo i zbyt duże jest również ryzyko padnięcia projektu a na to sobie nie pozwolę. |
| Squonk |
Na stronie projektu "Darkfall" od razu zaznaczacie, że będziecie działać na odcinku kina amatorskiego. Jednak efekt prac, co by tu nie mówić wybija się ponad poziom, jaki ogólnie kojarzy się z polskimi produkcjami filmowym w "klimatach", stąd też moje pytanie odnośnie kulis. Jakie to incydenty przeszkadzały Wam w trakcie prac nad "Darkfallem"? Czy ciężko było pogodzić podwójną rolę reżysera oraz aktora? Wreszcie czy aktorzy godzili się na podział ról i prac podczas zdjęć (wiadomo - reżyser jest pierwszy po Bogu, ale nad nim teoretycznie stoi producent ;-) czy też były przypadki, że kogoś ponosiło?
|
| DargH |
Na wstępie dziękuje za podniesienie rangi naszego obrazu :-) Tworzenie filmu było bardzo dobrą zabawą i ciekawym doświadczeniem. Niestety, jak już pisaliśmy pod koniec 2008 roku, film napotkał sporo problemów co ograniczyło znacznie realizację znacznie ambitniejszego scenariusza. Przede wszystkim odpadła nam piąta osoba mająca grać barwną postać religijnie nawiedzonego Kormana. Każdy z nas wziął w celu realizacji filmu urlop, który niestety okazał się zbyt krótki jak na pierwotny scenariusz. Zmusiło nas to do ograniczenia dialogów, wycięcia dwóch ciekawych scen oraz połączenia scen walki (na co zwróciło nam uwagę parę osób). Oczywiście wiele niewykorzystanych większych lub mniejszych pomysłów przejdzie do następnej produkcji. Generalnie bycie reżyserem to udręka z ludźmi po drugiej stronie kamery :-) Trzeba mieć wiele cierpliwości i opanowania do problemów na planie. Tych niestety nawet przy tak małej załodze nie brakuje. Klasyczne wybuchy śmiechu, problemy z kwestiami dialogowymi czy wyłażenie z kadru to standard. Do tego dochodzą elementy losowe takie jak pogoda, cywile, awarie sprzętu czy nadużywanie piwa. Bycie aktorem jest znacznie lżejszym zadaniem, a scenariusz był tak konstruowany abym miał jak najmniej kwestii i jak najrzadziej pojawiał się w głównym kadrze. Nikt z pozostałych aktorów nie miał zastrzeżeń do swoich postaci i scenariusza. Jeśli chodzi o relacje z producentem, to nie było żadnych problemów. Paweł jest moim wieloletnim przyjacielem, więc nie był to tylko płatnik netto ;) Również i on pomagał w reżyserii obrazu jak i montażu. Jest również autorem dodatku zawartego na DVD z filmem - "Darkfall - o filmie". |
| Squonk |
Jak od strony technicznej przedstawiało się nakręcenie "Darkfalla"? Jakiego sprzętu używaliście, jak (i na czym) przebiegał montaż filmu? Wreszcie rzecz która od razu zwróciła moją uwagę. Otóż w amatorskich produkcjach bardzo słabo brzmi dźwięk z planu (dialogi, otoczenie). Tymczasem w "Darkfallu" wszystko wyraźnie słychać. Co lub kto za tym stoi?
|
| DargH |
Film kręciliśmy kamerą SONY DCR SR 52 E. W zapasie mieliśmy JVC GZ-MG630AEZ. Co do formatu obrazu to zdecydowaliśmy się na użycie trybu 16 : 9 jako że to już standard w dzisiejszych czasach. Rozdzielczość w wersji HQ DVD to 1024x576, 15000 kbps, mpeg4 i spokojnie daje się obejrzeć na 50 calowej plaźmie. W wersji DVD sam film waży 3,35 GB, ma profesjonalną okładkę, pudełko i dodatek w postaci materiału o filmie (52min). Montaż filmu został przeprowadzony na pececie i darmowym VirtualDub (dzielenie materiału + usuwanie przeplotu), próbnym FxHome (efekty) oraz pełnym Ulead 7.0 (ogólny montaż fragmentów + napisy). Co do dźwięku to do końca nie jesteśmy święci, ale fakt że podczas montażu wszelkie problemy z dźwiękiem były edytowane (dużą pomocą było użycie kamery z hdd i brak szumów silniczka jaki możemy spotkać przy tanich miniDV / V8). Jeśli chodzi jeszcze o niezbalansowany dźwięk, to jest to nie tylko bolączka kina amatorskiego, ale również praktycznie każdej polskiej produkcji :-) |
| Squonk |
"Mam kamerę, paru znajomych oraz lubimy "klimaty", to nakręćmy jakiś film" - tak być może pomyśli wiele osób, gdy obejrzy "Darkfalla". Na jakie podstawowe sprawy warto zwrócić uwagę, chcąc podjąć takie wyzwanie i mieć z tego jakąś satysfakcję?
|
| DargH |
Podstawową sprawą jest dobra ekipa. Bez tego nawet świetny scenariusz, budżet czy lokacje nie pomogą. Jeśli mamy już konkretną grupkę zapaleńców to możemy zacząć myśleć o realiach filmu, fabule i scenariuszu. Warto mierzyć siły na zamiary bo można się później brutalnie obudzić. Prawdą jest niestety że bez jakiegokolwiek budżetu nie mamy co liczyć na choć minimalnie wiarygodny efekt. Rekwizyty, koszty eksploracji przyszłych plenerów zdjęciowych, czy ewentualne chlanie na premierze to tylko niektóre z rubryk producenckich. Tu znowu wraca temat dobrej załogi - wtedy koszta można śmiało dzielić i efekt może być znacznie konkretniejszy. Tak czy inaczej - jak w każdej produkcji amatorskiej - najważniejsze to działać i się nie poddawać!
|
| Squonk |
Co chciałbyś przekazać czytelnikom Trzynastego Schronu?
|
| DargH |
Moją wizję idealnego świata, ale dopiero w swoim czasie :-) Poważnie jednak mam nadzieje że film się spodoba(ł) widzom i mimo niedoróbek było to przyjemne 31min. Każda konstruktywna krytyka, sugestie i pomysły są mile widziane i można je pisać pod rheinheart[malpa]tlen.pl Jak tylko uruchomimy stronę kina klapy będziemy umieszczać tam informacje na temat nadchodzącej produkcji którą planujemy realizować w 2010 roku. Oczywiście w naszym ukochanym klimacie :-) Tak nam dopomóż! |
Warto zajrzeć:
