< TWÓRCZOŚĆ | << POEZJA
Strzeżmy się niekochania


Znowu zima stulecia pokpiła z nas całkiem,
Ilość śniegu possała godzillową paukę,
Lecz w schronowej zębatce wciąż ząbków dwanaście,
A załogą wstrząsają polityczne waśnie.
Lecz nic to, bo dla Schronu rok ten świeży, nowy,
Jest rokiem wyjątkowym, bo urodzinowym:
Lat trzynaście przypada na miesiąc listopad!
Ani radioaktywny, ni deszczowy opad
Nie przeszkodzi nam zebrać takiej liczby luda,
Której nic nie pomieści - nawet Schronka buda,
Na bibie co trzynaście dób pełnych będzie trwać,
Naczelny stawia dobre piwo, a nawet dwa!
Lecz nim dwa, zero, jeden i dwa w Nowym Roku
Spotkają się, życzymy wszystkim ludziom wokół:
Niechaj na forum rekord co dzień pada jeden,
Jak wtedy, gdy nas było aż pięćdziesiąt siedem.
Redaktorom radości i rzeźbienia w gównie,
By z czasem było łatwiej, choć zwykle jest trudniej.
I niech nas Emanacja Przenajświętsza strzeże,
Gdyby przypadkiem jakieś zmutowane zwierzę
Napadło na nas w trakcie latania po lesie.
No i kilo wpierdolu każdemu - to wie się!
Trzynaście, no bo ile? Schron w końcu Trzynasty,
Choć można zawnioskować o pińcset halfnaście.
Profesorom postapo weny i natchnienia,
Zacieszaczom w Projektach siły, powodzenia,
Każdemu pułkownika, i to tak od razu,
W telewizorni samych w klimatach obrazów.
Jeszcze budy dla Schronka, browara dla Squonka,
Nie wiemowi uśmiechu, czy ril, czy biedronka,
Żadnych banów na forum, porządków w trolowni,
Paniom miziania kwiatem, ładu w serwerowni.
I końca świata - w końcu jesteśmy postapo!
Tego sobie życzymy i liczymy na to!
Lecz by wersów nam wyszło dziewięć plus trzydzieści,
Co w "trzy razy trzynaście" też da się pomieścić,
Tytuł dajcie wierszydle - z nowiny jasiowej,
Tej znanej, kochającej, zdrowo poglądowej.
A pod spodem: co robić, by żyło się lepiej?

Napierdalać, c'nie?

© 2013 Veron

< TWÓRCZOŚĆ | << POEZJA