< TWÓRCZOŚĆ
|
<< POEZJA
Limeryk #6
Pewien stalker, nowicjusz w swym fachu
Raz w ruinach nałykał się strachu
Gdy mu pomiot radiacji
Pełen różnych mutacji
Cały dzień nie pozwolił zejść z dachu
Tweet
© 2016
Wojtek Kowalski