< POSTKULTURA | << KSIĄŻKI I OPOWIADANIA
Veronica Roth - Niezgodna

Okładka książki 'Niezgodna' Autor: Veronica Roth
Tytuł: Niezgodna
Oryginalny tytuł: Divergent
Wydawnictwo: Amber
Tłumaczenie: Daniel Zych
Data wydania: 2012
Liczba stron: 352
ISBN: 978-83-241-4220-0

Cykl zapoczątkowany przez powieść "Niezgodna" pióra Veroniki Roth odniósł spory sukces na całym świecie. Młoda autorka wbiła się w popularny w ostatnich latach trend, polegający na łączeniu literatury młodzieżowej z łagodnym, dystopijnym science fiction, co przyniosło rozgłos takim autorom jak Suzanne Collins czy James Dashner. Późniejszy scenariusz był przewidywalny - trylogia "Niezgodna" zyskała status bestsellera, filmowa adaptacja trafiła na srebrne ekrany, a autorka skupiła się na tworzeniu spin-offów. Nic w tym złego, jeśli literatura ta jest wartościowa. Jaka jest "Niezgodna"?

Po pierwsze mało oryginalna. Roth czerpie garściami z "Igrzysk śmierci", "Harry'ego Pottera", a nawet "Gry Endera" (choć pewien nie jestem, czy faktycznie zna twórczość Carda). Potrafi jednak na tyle sprawnie połączyć znane i wykorzystane już motywy, że przyciąga uwagę czytelnika. A to już dużo. Sprawny jak na tak młody wiek warsztat (w momencie wydania "Niezgodnej" Roth miała 24 lata) oraz pomysłowość nadają ciekawego sznytu jej powieści i czyta się ją z rosnącym zainteresowaniem, nawet jeśli towarzyszy nam odczucie deja vu.

Akcja powieści rozgrywa się w Chicago, w czasie bliżej nieokreślonym, acz po enigmatycznej lecz wyraźnie zaznaczonej apokalipsie. Społeczeństwo podzielone jest na pięć frakcji. Przynależność zależy od wiodących cech charakteru obywateli. Są to: Altruizm (cechą dominującą ludzi należących do tej grupy jest bezinteresowność), Nieustraszoność (odwaga), Erudycja (inteligencja), Prawość (uczciwość), Serdeczność (życzliwość). Każdy szesnastolatek przechodzi test, po czym "wybiera" (dla zachowania pozorów demokracji) dla siebie frakcję. Kto nie pasuje do żadnej z nich zostaje bezfrakcyjnym, co równe jest wykluczeniu ze społeczności. Kto zaś łączy cechy kilku frakcji - jest niezgodnym. I staje się zagrożeniem.

Nietrudno odgadnąć jaki okazał się wynik testu przynależności dla Beatrice Prior, głównej bohaterki opowieści. Wychowana w ascetycznej, dość konserwatywnej frakcji Altruizmu przenosi się do bezkompromisowych Nieustraszonych. Przedstawienie procesu przystosowywania się do życia w nowej grupie zajmuje Roth większość książki. Opisuje ona dość wnikliwie zasady funkcjonowania Nieustraszonych i przeżycia samej Tris (całkowicie suwerenna decyzja o zmianie imienia jest dla dziewczyny pierwszą oznaką nowego). Pierwszoosobowa narracja ma za zadanie maksymalne zbliżenie jej do czytającego i odnosi to skutek całkiem niezły, choć może nie rewelacyjny. Emocjonalną burzę w Katniss Everdeen śledziło mi się zdecydowanie ciekawiej.

Niemniej "Niezgodna" potrafi zainteresować, o ile da się jej szansę. Roth bowiem całkiem racjonalnie przypatruje się osobie w ostatnim stadium dojrzewania. Ma w sobie na tyle odwagi, by wspomnieć choćby o młodzieńczym seksie, co np. w "Igrzyskach śmierci" wydawało się kompletnym tabu. Przede wszystkim jednak "Niezgodna" to powieść o przezwyciężaniu siebie, walce o reputację (wyższy poziom akceptacji) i uczeniu się zaufania.

Najbardziej brzemienna w skutki wolta - bo owocująca kolejnymi odsłonami cyklu - następuje dość nieoczekiwanie i trochę nieprzemyślanie, nieco z sufitu i od czapy. Brakowało mi jakiegoś spoiwa między rozbudowanym drugim aktem, a jego końcówką i dramatycznym finałem. Niemniej czytało mi się (a w zasadzie słuchało w kolejnej genialnej interpretacji Anny Dereszowskiej) "Niezgodnej" całkiem przyjemnie. Postapo może nie jest w niej przewodnie - ww. określenie "łagodnej dystopii" idealnie pasuje do książki Roth - ale odbiór jest na tyle zajmujący, że zapewne sięgnę po jej kontynuacje. Ot, wstęp do szerszej historii. Do weryfikacji.

© 2015 Zrecenzował Michał 'Veron' Tusz

< POSTKULTURA | << KSIĄŻKI I OPOWIADANIA