HOLODYSKI (Holodisks)

holodisc Można powiedzieć, że holodyski to odpowiednik naszych CD-ków: zawierają różne informacje, które można sobie przekopiować do PipBoya. Podczas swoich wędrówek po Pustkowiu napotkasz ich wiele. Dostarczają informacji, dzięki którym odkryjesz prawdę o wydarzeniach sprzed i po Wielkiej Wojnie. Pozwalają poznać historię badań w Blasku, opowiadają historie Bractwa Stali itd.

Co holodyski mają przypominać? Według Biblii Fallouta 8 są stylizowane na lata 50-te XX wieku. To połączenie kasety z dyskietką :o).

Jak przeglądać ich zawartość? Należy kliknąć na znajdujący się w inwentarzu holodysk prawym przyciskiem myszy, a następnie lewym na przycisk z ręką (czyli "Użyj"). Wtedy zawartość dysku zostanie przekopiowana do PipBoya. Aby ją przeczytać, należy otworzyć PipBoya (przycisk PIP :o)) i wejść do sekcji STATUS. Tam pod nagłówkiem DATA znajduje się treść wszystkich przeczytanych przez gracza holodysków. Warto to przeczytać (chociaż czasami może być dosyć długie :)). Można to także przeczytać poniżej - na Schronie znajduje się zawartość wszystkich holodysków (pochodzi z pliku spakowanego w master.dat).

Zawartość Holodysków:

Taśma z eksperymentu FEV
Menu

Raport z dnia 21 marca 2075
Mjr. Barnett nakazał podjąć eksperymenty z kulturą 10-011 wirionu wszechodpornościowego, który przemianowano na FEV, Wirus Wymuszonej Ewolucji. Jego główną troską są efekty uboczne zastosowania struktury poczwórnej spirali, a nie docelowy skutek w postaci stabilności replikacji. Uważa on, że nowa struktura jest kolejnym stadium ewolucji ssaczych jąder komórkowych. Eksperymenty na jednokomórkowcach powiodły się w pełni. Choć ich metabolizm nie uległ obserwowalnym zmianom, ich odporność na zakażenia i promieniowanie przekracza wszelkie oczekiwania. Dodatek: wirion wydaje się nie działać na chloroplasty. Dalsze eksperymenty na komórkach roślinnych zostały odwołane z rozkazu mjr. Barnetta.

Raport z dnia 9 maja 2075
Zainfekowaliśmy FEV osobniki kilku gatunków płazińców. W ciągu niewielu godzin robaki urosły średnio o 28%, a ich populacja odparła zakażenia 39 różnymi wirusami. Każdej próbce pozwolono ewoluować przez kilka pokoleń; okazało się dzięki temu, iż nowa struktura DNA była skutecznie przekazywana potomstwu robaków, choć zaobserwowano wśród nich wyłącznie rozmnażanie bezpłciowe. Eksperymenty na owadach powiodły się w mniejszym stopniu. Mjr. Barnett zawiesił te prace do odwołania.

Raport z dnia 30 czerwca 2075
Kilka odmian białych myszy zostało skutecznie zainfekowanych FEV. Ponownie, w ciągu niewielu godzin odnotowano przyrost gabarytów, a po 9 dniach rozmiary myszy ustaliły się na poziomie o 31% wyższym niż w grupie kontrolnej. Sekcje wykazały, że urosły głównie tkanka mięśni prążkowanych i pewne organy wewnętrzne, takie jak wątroba, serce oraz nerki. Ku naszemu zdziwieniu, zainfekowane myszy przebiegały przez labirynty w czasie o ponad 50% krótszym niż osobniki z grupy kontrolnej. By określić to odkrycie jako znaczące, konieczne będą dalsze testy.

Raport z dnia 9 listopada 2075
Zainfekowaliśmy FEV 218 królików. Połowie obiektów wszczepiono elektrody, by monitorować aktywność EEG przed i po infekcji. Wzrost aktywności elektrycznej mózgu odnotowywano średnio po 3,2 od zastrzyku. Ponownie, odnotowano typowy przyrost rozmiarów. Zaobserwowano jednak również (zwłaszcza wśród samców) wzrost agresywności oraz asertywności. Sekcje tkanki mózgowej wykazały wzrost liczby połączeń neuronowych, zwłaszcza w obrębie systemu limbicznego i kory płatów czołowych.

Raport z dnia 12 stycznia 2076
W kulturze 11-011 usprawniliśmy wydajność cyklu o 43%. Nową odmianą FEV zainfekowaliśmy 53 szopy. Niezależnie od oczekiwanego przez nas przyrostu rozmiarów, testy behawioralne potwierdziły wzrost inteligencji oraz zręczności manualnej o 19 punktów w skali Schulera-Kappa. Niestety, kilkoro obiektów wydostało się z klatek i po pościgu musiało zostać zlikwidowanych. Mjr. Barnett zdecydował o likwidacji pozostałych. Dwóch par nie odnaleziono.

Raport z dnia 13 maja 2076
Do FEV włączyliśmy kilka nowych sekwencji genowych, dostarczonych przez zespół doradczy mjr. Barnetta. Kulturą 11-101a zainfekowaliśmy 23 psy, zarówno rasowe, jak i mieszańce; wszystkie doświadczyły niemal natychmiastowego wzrostu. Większym rozmiarom towarzyszyła zwiększona agresywność, bez znaczącego przyrostu inteligencji. Planujemy podjąć próbę skrzyżowania 92 par alleli z kulturą 11-011. Wszystkie obiekty zlikwidowano po 14 dniach badań.

Raport z dnia 4 października 2076
Krzyżowanie zostało ukończone; nową kulturą 11-111 zainfekowano 15 szympansów. Rozrost i poziom odporności są bezprecedensowe. Próby wywołania nowotworów za pomocą czynników radiologicznych i chemicznych okazały się nieskuteczne. Wzrost agresywności doprowadził do izolacji obiektów. Dwa z nich doznały gwałtownych ataków epilepsji i umarły. Wszystkie pozostałe obiekty zlikwidowano.

Raport z dnia 7 stycznia 2077
Mjr. Barnett nakazał przenieść całość badań nad FEV do Bazy Wojskowej Mariposa. Planuje on kontynuowanie eksperymentów projektu na ochotnikach. Nie popieram tego pomysłu i pragnę w tym miejscu odnotować, że eksperymenty na ludzkich obiektach nie są rekomendowane przeze mnie ani mój zespół.

Taśma Ochrony
Menu

Naruszenie zabezpieczeń Gamma Omikron Delta.

Taśma Starożytnego Bractwa
Menu

Kpt. Maxson miał rację. To miejsce jest śmiercią. Piszę to, aby w przypadku, gdy nie uda nam się wrócić, ktoś kiedyś mógł się dowiedzieć, co się z nami stało.

Dotarliśmy do Ośrodka Badawczego West Tech po 20 dniach piekła. Ale to był najłatwiejszy etap. Poziom promieniowania wystrzelił do góry, gdy tylko dostrzegliśmy wielki krater. Sprawdziliśmy zapasy i uznaliśmy, że z pancerzami i specyfikami antyradiacyjnymi damy radę szukać przynajmniej przez jeden dzień. Wiedzieliśmy, że istnieje ryzyko, ale technologia, którą mogliśmy znaleźć, była tego warta.

Spuściliśmy się w głąb krateru na pierwszy poziom i wszystko zdawało się iść zgodnie z planem. Nie było zasilania, więc nie musieliśmy obchodzić systemów ochronnych. Tak przynajmniej sądziliśmy. Na tym poziomie nie było nic cennego, więc zeszliśmy niżej.

Na drugim poziomie było tak samo.

Kiedy Jensen zjechał na trzeci poziom, rozszalało się piekło. Czujniki ochronne na pierwszych dwóch poziomach były wypalone, ale nie na tamtym. Jensena pocięło na strzępy, zanim zrozumiał, co się dzieje. Nigdy wcześniej nie widzieliśmy broni, która tak łatwo przebijała pancerz wspomagany. Ludzie padali na prawo i lewo, a jeszcze żywi panikowali. Próbowałem ich przegrupować, ale tylko Soto i Camarillo wrócili ze mną tu, na pierwszy poziom.

Fakt, że dociera do mnie zapach spalenizny z kikuta ręki Soto, świadczy o tym, że mój pancerz już nie jest hermetyczny, więc wdycham o wiele więcej radów, niż planowałem. Hydraulika wycieka mi w alarmującym tempie. Musimy oddalić się stąd na wystarczający dystans, zanim mój pancerz wysiądzie.

Camarillo wydawał się być fizycznie zdrów, ale zniknął około godziny temu, mamrocząc coś o Gehennie. Ten bydlak ma wszystkie antyrady.

Pozostał zatem Soto i ja. Nie uda nam się odejść wystarczająco daleko stąd bez antyradów, więc muszę spróbować znaleźć Camarilla, zanim nie będzie za późno.

Sierż. D. Allen, Siły Zbrojne Stanów Zjednoczonych.

Taśma z eksperymentu Alfa
Menu

Projekt Wirionu Wszechodporności
W nadziei przeciwstawienia się czynnikom bakteryjnym i wirusowym, stosowanym obecnie przez rząd chiński, wytworzyliśmy cząstkę wirusa w postaci nici kwasu rybonukleinowego (RNA) skrytej w płaszczu białkowo-lipidowym. Ów wirion zawiera specjalnie ukształtowaną sekwencję napromieniowanych aminokwasów (RAA) zdolnych do wiązania się z promotorami na łańcuchu kwasu dezoksyrybonukleinowego (DNA) i wymuszania niereplikatywnej mitozy. W rezultacie komórka żywiciela otrzymuje poczwórną spiralę DNA.

Pierwsze testy są obiecujące. Wirion łatwo przenika przez błonę komórkową i wiąże się bezpośrednio z DNA żywiciela w jądrze komórkowym. Mitoza struktury rozpoczyna się niemal natychmiast. Podział komórki powstrzymuje usuwanie nici wrzeciona kariokinetycznego podczas anafazy. Cały cykl mitotyczny trwa w przybliżeniu 2 godziny, lecz fenotypowe ujawnienie się nowej struktury DNA może stać się widoczne po upływie kilku dni lub tygodni.

Obok faktycznie pełnej odporności na czynniki bakteryjne i wirusowe, struktura poczwórnej spirali jest niemal całkowicie odporna na błędy w łączeniu nukleotydów podczas replikacji, z racji na redundancję sekwencji bazowej. Tkanka poddana napromieniowaniu nie wykazała mutacji, a mechanizmy syntezy białek w rybosomach nie uległy uszkodzeniu.

Ponad 80% próbek tkanek zawierało poczwórną spiralę DNA. Najbardziej podatne były tkanki mięśni i kości, a także wydzielnicze, jako że ich komórki wydają się najbardziej podatne na wirion. Komórki czuciowe są najbardziej odporne. Co dziwne, nawet normalnie nie replikujące się komórki nerwowe i rozrodcze podjęły mitozę. Dalsze eksperymenty będą konieczne, by określić tego skutki.

Taśma z eksperymentu Delta
Menu

Wojsko uznało za konieczne, abyśmy gruntowniej przebadali oddziaływanie technologii falowych na organizmy żywe. Za podstawę naszych badań przyjęliśmy światło i dźwięk. Manipulując amplitudą i zwiększając częstotliwość fal świetlnych, byliśmy w stanie uzyskać lasery zdolne do przebicia ponad metra stali. Niestety, źródło energii do tego zadania nie zostało jeszcze w pełni opracowane. Zajmują się tym inni naukowcy.

Taśma z eksperymentu Vree
Menu

Obserwacje wstępne

To naprawdę zadziwiające. Patrol kilku rycerzy napotkał niezwykłą istotę. To stworzenie okazuje się być humanoidem, całkiem możliwe, że niegdyś ludzkiego stanu. W strukturze tej istoty występuje jednak wiele różnic w stosunku do normalnych ludzi.

W trakcie wstępnych badań tej istoty okazało się, iż posiada ona strukturę komórkową podobną do ludzkiej. Zanim nastąpi jakakolwiek dekompozycja, spiszę statystyki tego obiektu.

Statystyki obiektu A:

Wzrost: 3,2 m
Waga: 363,21 kg
Płeć: nieokreślona
Kolor skóry: Dominujący szary z odcieniami zieleni przy obecnym oświetleniu. Brak pewności, czy jest to spowodowane rozkładem, czy innymi czynnikami.
Uwaga: skóra jest skrajnie odporna na ostrza skalpeli.

Struktura wagowa ciała:
Mięśnie: 77,41%
Szkielet: 10,23%
Tłuszcz: 3,02%
Pozostałe tkanki: 9,34%

Struktura komórkowa:
Komórki ulegają podziałom w przyspieszonym tempie.
Mitoza przebiega w tempie o 15% szybszym niż u normalnych ludzi.
Struktura komórkowa okazuje się być bardzo podobna do ludzkiej.
Struktura genetyczna wskazuje na silne podobieństwo pomiędzy obiektem a Homo Sapiens. Możliwa mutacja spowodowana czynnikami jądrowymi i biochemicznymi, pozostałymi z Wojny.
Nici DNA okazują się być bardzo zapełnione.
Wydaje się, że wszystkie recesywne geny, powodujące zwyrodnienia, zostały usunięte z systemu.
Nici RNA także wyglądają na poddane manipulacji w celu zwiększenia przekazu informacji genetycznej.

Wstępna hipoteza

Na podstawie powiększonych rozmiarów aksonów, dendrytów i synaps jestem skłonna postawić hipotezę, iż obiekt miał ostre zmysły i szybkie odruchy. W świetle raportu rycerzy odnośnie obszaru, na którym odkryto obiekt, jałowego, silnie napromieniowanego, ze skrajnie wysoką koncentracją czynników chemicznych, cudem jest, że obiekt żył tak długo. Przeprowadzę testy, by ustalić możliwą przyczynę zgonu.

Wyniki badań przeprowadzonych na obiekcie A:

Inspekcja wizualna:
Drobiny prochu wokół ran wskazują na pociski. Skaleczenia o średnicy 1,2 cm na prawej łydce wyglądają na zadane zębami. Przeprowadzę test na możliwą wściekliznę. Skóra wyschnięta i łuszcząca się. Możliwe oddziaływanie szkodliwych czynników zewnętrznych.

Wyniki testów:
Napromieniowanie: 12 radów
Wścieklizna: brak
Chlorowodór: brak
Poziom chloru: 0,07%
Zawartość siarki: 0,02%
Wirus zmiennofazowy: brak
Wirus cyklotroniczny Gamma: brak
Wirus Wymuszonej Ewolucji II: nadmiar

Hipoteza

Na podstawie moich obserwacji jestem skłonna postawić hipotezę, że obiekt zginał w ciężkiej walce z przynajmniej 2 ludźmi i 3 zwierzętami wielkości psa. Prawdziwie zdumiewający jest zakres infekcji wirusowej w obiekcie. Czytałam, iż naukowcy przedwojenni prowadzili eksperymenty z takim wirusem, lecz wszystkie ich zapiski badawcze uległy zniszczeniu.

Badania nad wirusem doprowadziły mnie do licznych ciekawych odkryć. Wiele spośród swoich mutacji obiekt zawdzięcza jego obfitości. Jej skutkiem jest wzmocnienie struktury mięśni i kości. Dodatkowo, recesywne geny, powszechnie występujące u ludzi, zostały zmodyfikowane w taki sposób, aby osiągnąć najlepszą z możliwych kombinacji. Choć proces, za pomocą którego to osiągnięto, jest nieznany, wiadomo, że ma poważne efekty uboczne. Głównym z nich jest bezpłodność. Obiekt nie był w stanie się rozmnażać z jakąkolwiek istotą, czystą ani zmutowaną. Do pozostałych efektów ubocznych należy zmiana pigmentacji skóry. Przewidywana długość życia wzrasta o 10%, inteligencja maleje o 30%.

Wnioski

W oparciu o powyższe informacje prognozuję, że możemy po prostu przeżyć tę odmianę mutantów. Jednakże fakt, iż osobniki te cechuje skrajnie wysoka koncentracja wirusa, daje podstawę do przypuszczeń, że istnieje miejsce, w którym są one tworzone. Nie jestem w stanie spekulować co do jego ewentualnego położenia.

Kodeks Honorowy Bractwa
Menu

Mój ojciec był strażnikiem tajnej bazy wojskowej na pustyni południowej Kalifornii. Typowym żandarmem, zapamiętałem głównie jego siłę. Gdy nadszedł czas rewolucji, uszanowałem jego przekonania. Został na miejscu, by pomagać kalekim i rannym, nawet jajogłowym. Złożył los mój oraz mojej matki w ręce swojego najlepszego przyjaciela i kazał nam odejść na pustynię z pozostałymi buntownikami.

My, bardzo nieliczni, pomaszerowaliśmy na pustkowie. Jedyne, o czym myślałem, to to, że już go nigdy nie zobaczę. Wiedział, iż zostać znaczy umrzeć. Mimo tego został. Szanował flagę, głównodowodzącego i odznakę, którą nosił.

Cóż za idiota.

Umarł za grzechy innych. Więcej nam się to już nie zdarzy. Staniemy się samowystarczalni. Będziemy kustoszami wiedzy i nauki. Przeżyjemy koniec cywilizacji. Przyjmiemy odpowiedzialność za nasze czyny oraz dopilnujemy, by inni odpowiadali za swoje.

To ślubuję tobie, Maxsonie, mój synu. Bractwo Stali zostało słusznie nazwane. Jesteśmy Bractwem. W przeciwieństwie do mojego ojca, będziemy stać ramię w ramię z tymi, którzy podzielają nasze przekonania i poglądy. Jesteśmy Stalą. Twardą i naostrzoną.

Zawsze pamiętaj ognie, w których zostałeś wykuty. Nigdy nie zapomnij. To dewiza z przeszłości, a teraz nasza.

Transmisja mutantów
Menu

NADAWCA: Baza, tu druga drużyna szabrowników. Zgłoście się. Odbiór.

ODBIORCA: Słyszymy was głośno i wyraźnie, kontynuujcie. Odbiór.

NADAWCA: Zebraliśmy czterech samców, dwie samice, i ich zapasy z karawany. Nie są szczególnie mocno skażeni. Przekażcie porucznikowi, że wysyłamy ich przed nami, mogą być w stanie przetrwać proces. My poczekamy tu jeszcze parę dni, żeby spróbować przechwycić kolejną karawanę. Odbiór.

ODBIORCA: Zrozumiano. Czy podczas pozyskania zostały poniesione jakieś straty? Odbiór.

NADAWCA: Zaprzeczam. Kolejna czysta akcja. Baza, przekażcie też pierwszej drużynie szabrowników, że napotkaliśmy ten sam problem, co oni. Jeden z naszych zwiadowców nie powrócił z obchodu. Kilku innych zgłosiło, że wczorajszej nocy zaobserwowali w pobliżu naszego obozu coś dużego i szybkiego. Sprawdzę to osobiście jutro rano około godziny 06:00. Odbiór.

ODBIORCA: Zrozumiano. Będziemy oczekiwać waszego raportu. W miarę możliwości spróbujcie to złapać. Mistrz byłby bardzo zadowolony. Bez odbioru.

Taśma Bractwa
Menu

10 PAŹ 2077
Ja, Roger Maxson, kapitan, numer 072389, zaczynam prowadzić ten dziennik, ponieważ przyszłość nie zapowiada się dobrze dla nikogo z nas, a chciałbym, by inni dowiedzieli się, co się tutaj rzeczywiście stało.

Piekło rozpętało się, gdy w końcu odkryliśmy, co knuły te bydlaki - naukowcy. Pułkownik zamknął się w swoim biurze i wydaje się przeżywać swego rodzaju załamanie nerwowe. Żołnierze domagają się krwi. Oczekują ode mnie przywództwa, a ja nie jestem pewien, co robić. Ktoś jednak musi coś zrobić, zanim to miejsce zmieni się w anarchistyczną krwawą łaźnię.

12 PAŹ 2077
Za każdym razem, gdy otrzymujemy raport z góry, robi się tu gorzej. Wojna idzie w bardzo złym kierunku, a to miejsce zbliża się do stanu otwartego buntu, z całym wiążącym się z tym chaosem. Dziś powstrzymałem jednego z żołnierzy przed zabiciem naukowca i zażądałem, by ich przesłuchać w celu poznania ich rozkazów.

13 PAŹ 2077
Zabiłem dziś człowieka. Przesłuchiwałem kierownika badań, von Feldena; wyjawił mi pełne szczegóły ich nieludzkich eksperymentów. Powiedział, że rozkazy otrzymywał od rządu, ale tego nie kupiłem. Zaczął krzyczeć, że wykonywał rozkazy, że jest żołnierzem, a ja go po prostu zastrzeliłem. Wmawiam sobie, że to po to, by powstrzymać go przed wywołaniem otwartego buntu moich ludzi, ale wcale nie jestem tego pewien.

15 PAŹ 2077
Ponownie spróbowałem porozmawiać z pułkownikiem przez gródź, ale on wydawał się całkowicie utracić kontakt z rzeczywistością. Z kilkoma ludźmi rozbiłem gródź, akurat by zobaczyć, jak rozwala sobie głowę. Zanim pociągnął za spust, powiedział, że żałuje.

18 PAŹ 2077
Zdaje się, że zabijając jajogłowego potwierdziłem moją pozycję przywódcy. Ludzie wykonują teraz moje rozkazy bez dyskusji. Przesłuchania nieodmiennie kończą się jako egzekucje. Shellman wytrzymała najdłużej, lecz efekt końcowy był taki sam. Jej argumenty o rozkazach były trochę zbyt szczegółowe, by być całkowicie zmyślone. Mam naprawdę złe przeczucia co do tego, jak się to wszystko skończy. Nawet się już nie okłamuję odnośnie powodów likwidowania przeze mnie naukowców.

20 PAŹ 2077
W końcu odpowiedziałem światu zewnętrznemu przez nasze radio. Nie wiem, czemu nikogo tu nie przysłali, żeby sprawdzić, co się dzieje, po tym, jak przestaliśmy odpowiadać na ich transmisje. To nie ma sensu. Cóż, teraz przybędą. Ogłosiłem naszą secesję z unii. Jefferson Davis to przy mnie małe piwo.

22 PAŹ 2077
Co się do cholery dzieje? Ogłaszamy naszą całkowitą dezercję z armii oraz odrzucenie zwierzchności rządu federalnego, i co się dzieje? Nic. Szykuje się coś złego.

23 PAŹ 2077
Nie mogę uwierzyć, że te bydlaki w końcu to zrobiły. Niech ich diabli wezmą. Zaczęli rzucać A-bombami. Byliśmy akurat w środku wyciągania prawdy z Andersona, gdy kompletnie utraciliśmy łączność. Mam przeczucie, że centrum badawcze West Techu mocno oberwało. Nie wiem czemu, to po prostu przeczucie. Wydaje się zupełnie niewyobrażalne, żebyśmy nie byli celem. Jestem pewien, że Chińczycy skorygują to przeoczenie naprawdę prędko. Na szczęście, przedwczoraj przenieśliśmy nasze rodziny do wnętrza kompleksu. Nie wiemy jeszcze, czy opad promieniotwórczy dotarł do naszego rejonu.

25 PAŹ 2077
Sierż. Platner zgłosił się na ochotnika do wyjścia na zewnątrz i dokonania pomiarów atmosfery. Wydaje się, że promieniowanie tu nie dotarło. Jako że miał na sobie swój pancerz wspomagany, radiacja mu nie zagrażała, ale gdyby uległ napromieniowaniu, musiałby zostać wygnany. Nie dysponujemy tu bowiem odpowiednimi urządzeniami odkażającymi.

26 PAŹ 2077
Przekonałem ludzi do pogrzebania naukowców. Nie wiem dlaczego... Może aby ulżyć mojemu sumieniu. W końcu zacząłem wierzyć w ich opowieści, kiedy ostatni z nich umierał.

Mój Boże, czym ja się stałem?

27 PAŹ 2077
Dzisiaj opuszczamy to porzucone przez Boga miejsce. Poprowadzę exodus do starego schronu rządowego w Lost Hill. Zostawiam ten dziennik, by uległ pogrzebaniu, gdy ten kompleks oberwie w następnej wymianie ognia. Może ktoś go kiedyś odnajdzie...

Taśma Sophii
Menu

Exodus z przeklętej bazy był czasem próby dla żołnierzy i ich rodzin. Choć nie musieli zmagać się z opadem radioaktywnym, często nękały ich odpadki ludzkości. Wałęsające się bandy psychotycznych morderców i rabusi kilkakrotnie zaatakowały tę szlachetną grupę.

Sama kompania nie była w niebezpieczeństwie, ponieważ nosiła Zbroje Mocy. Członkowie ich rodzin nie mieli jednak takiego szczęścia. Odkąd robactwo przekonało się, że jest łatwo odpierane, zaczęło strzelać z dystansu do bezbronnych cywili.

Zbrodniarze zebrali krwawe żniwo, lecz za każdego członka Exodusu powalonego w ten sposób, nasi szlachetni bracia odebrali Pustkowiu po dwa żywoty.

W końcu praojcowie dotarli do bezpiecznych murów schronu. Kpt. Maxson, Wielki Zbawca, ogłosił go naszym nowym domem, i wszystko układało się pomyślnie.

Po pewnym czasie schron stał się naszym prawdziwym domem, świątynią i wybawieniem od horrorów zewnętrznego świata. Zaczęliśmy przebudowywać i przekształcać naszą fortecę w coś wspaniałego, czego piękna nigdy wcześniej nie oglądał pozbawiony technologii świat.

Jednak byli tacy, którzy pragnęli jeszcze więcej. Te niespokojne dusze zażądały, abyśmy skierowali wzrok ku południowemu wschodowi i zaawansowanym technologiom, które miały się tam przypuszczalnie znajdować.

Kpt. Maxson ostrzegł tych porywczych młodzików, iż tamten ośrodek badawczy został niechybnie zniszczony, gdy my ocaleliśmy, ale oni nie chcieli słuchać Jego słów. Założyli swe uświęcone zbroje i wyruszyli po swego Świętego Graala, wcześniej jednak wymówili imię Zbawcy nadaremno, kwestionując Jego męstwo!

Zaginął o nich wszelki słuch.

Dziennik kpt. Maxsona
Menu

Z mojego rozkazu, jako pełniącego obowiązki dowódcy po przedwczesnej śmierci płk. Roberta Spindela w czasie obecnego kryzysu, cały zespół ochronny bazy zostaje przeniesiony do schronu w Lost Hill.

Niniejsza dyrektywa dotyczy także rodzin oficerów i żołnierzy.

O ile inaczej nie zarządzi uprawniony przedstawiciel Departamentu Wojny, niniejszy rozkaz obowiązuje w zapisanym tu brzmieniu.

Operatyw 1: Cały personel wojskowy, wraz z rodzinami, ma opuścić bazę do godziny 08:00, 25 PAŹ 2077. Cały ten personel, podróżując pod moim dowództwem, uda się do bazy Lost Hill. Nie udziela się zwolnień.

Operatyw 2: Cały personel cywilny otrzymuje nakaz pozostania na terenie bazy, w oczekiwaniu na rozkazy z ich właściwej struktury dowodzenia.

Operatyw 3: Wyposażenie, uznane za konieczne do zapewnienia przetrwania personelu wojskowego bazy, ma zostać natychmiast pobrane z magazynów. Właściwe zezwolenia będą wydane później, o ile czas pozwoli.

Operatyw 4: Wszystkie przepisy kodeksów wojskowych będą surowo egzekwowane wobec personelu wojskowego oraz cywilnego, uczestniczącego w operacjach wojskowych.

Operatyw 5: Do momentu ustanowienia stabilnego i autoryzowanego kanału łączności z Departamentem Wojny, powyższe polecenia będą miały pierwszeństwo przed wszelkimi wcześniej wydanymi rozkazami.

Kpt. Maxson 24 PAŹ 2077

Pamiętnik Richarda Greya
Menu

0000 - 0004
Umieram. Muszę to wszystko nagrać, zanim przytłoczy mnie ból.

0005 - 0020
Nie mogę uwierzyć, że w końcu udało mi się wydostać z tamtej kadzi. Szlam nie uczynił mi krzywdy, ale prawie utonąłem. Nie wiem, co stało się z Haroldem - stał zaraz obok mnie, kiedy ten żuraw strącił mnie do kadzi. Na pewno zginął, bo inaczej spróbowałby mi pomóc. Francine nie żyje, zabita przez jednego z tych robotów.

0021 - 0027
Nie mam pojęcia, ile minęło czasu. Udało mi się włamać do komputera, by wyłączyć roboty i nagrać to, ale mój umysł traci teraz świadomość. Czuję tak wielki ból...

0028 - 0043
Ten zielony szlam, w którym zostałem zanurzony, jest źródłem wszystkich mutacji, które nas tu doprowadziły. Moja skóra ropieje i odpada. Gdzie indziej bulgocze i zaczyna wydzielać dziwną, śluzopodobną substancję. W niektóre dni ból jest niemal do zniesienia.

0044 - 0057
W istocie potrafię znowu zrobić parę kroków... Wydaje się niemożliwym, że przewlokłem się samemu całą tę drogę z pomieszczenia kadzi. O dziwo, faktycznie czuję się silniejszy, choć nadal bardzo mnie boli. Wszystko zdaje się robić mniejsze.

0058 - 0096
Chyba skonsumowałem dzisiaj jedno z tych zmutowanych stworzeń, które tu buszują. Nim zrozumiałem, co się dzieje, swego rodzaju macka wyskoczyła z mojego brzucha i pokryła tę biedną istotę. Jak tylko wessała gryzonia do moich trzewi, dotknąłem jego umysłu. Tak myślę. Istnieje wielce prawdopodobna możliwość, że powoli wariuję i już nie jestem zdolny, by rozróżniać między tym, co prawdziwe, a halucynacjami. Może nadal z wolna umieram w kadzi, a to wszystko sobie jedynie wyobraziłem.

0097 - 0111
Z każdym dniem wszystko staje się dla mnie jaśniejsze. Ta toksyna w rzeczywistości usprawniła mój umysł. Czuję, że jestem w stanie łatwo pojąć nawet najbardziej złożone problemy filozoficzne. To jakbym przenikał wszystkie warstwy pozorów. Zastanawiam się, co by się stało, gdybym w kadzi na dłuższy czas zanurzył zwierzę. Czy zyskałoby ono świadomość?

0112 - 0134
Najdziwniejsze jest to, co dzieje się ze zwierzętami. Stają się one bystrzejsze i bardziej świadome swego otoczenia. Zanurzyłem dziś jednocześnie psa i szczura, w rezultacie uległy połączeniu. Nie są to już dwa odrębne stworzenia, ale też więcej niż jedno. Być może to właśnie jest przyszłość - zejście się razem różnych istot w swego rodzaju harmonijnej jedności. Ja już nie konsumuję tych różnych zwierząt, które tworzę, po prostu dla wyżywienia - stałem się instrumentem, za pomocą którego osiągnięta zostanie jedność. Jestem teraz o tak wiele więcej niż człowiekiem.

0135 - 0139
Czas już wprowadzić innych do chwały, którą stanowi Jedność.

0140 - 0153
Zagubiona dusza w końcu zbłądziła do mojego domu. Byłem tak zaskoczony, że skonsumowałem go przed zanurzeniem; nie popełnię już tej omyłki. Jego prymitywny umysł był odpychający dla moich subtelnych zdolności poznawczych.

0154 - 0172
Zacząłem modyfikować się, by bardziej dopomóc Jedności, poprzez wstrzykiwanie do mego ciała niewielkich dawek wirusa. Szlam w kadziach jest stworzonym przez ludzi Wirusem Wymuszonej Ewolucji. Tę informację uzyskałem ze świeżo wyrośniętego neurołącza do komputera bazy.

0173 - 0198
Tych kilku wędrowców, którzy tu dotarli, było dla mnie rozczarowaniem. Zdają się oni nie móc poprawnie mutować. Najlepsze, co byłem w stanie stworzyć, to wielcy i głupi mutanci. Większość z nich nie pamięta nic sprzed chwili, gdy wprowadziłem ich do cudownej Jedności. Karmię się nimi obecnie tylko jako paliwem. Ich umysły są dla mnie niczym.

0199 - 0236
O radości tworzenia!! Udało mi się upowszechnić zupełne szczęście zjednoczenia z inną duszą! Jego łączny poziom napromieniowania był niski, w przeciwieństwie do innych. Sądzę, że jest to ten czynnik, który pomijałem, bowiem wydaje się, iż konwersja mniej uszkodzonych radiacją obiektów przebiega lepiej. Nigdy nie doznałem takiej chwały, jak po przyjęciu jego umysłu do naszego.

0237 - 0281
Rozpoczynamy tworzyć armię oddaną jednoczeniu cudownej różnorodności życia. Wyszkoliliśmy ich, by kontynuowali naszą pracę tutaj, podczas gdy my poszukamy bardziej zaludnionych terenów do zaabsorbowania. Zaczynamy czuć ograniczenia cechujące mobilne ciało. Musimy znaleźć sobie stały dom, z większym zasobem wiedzy i stabilnym zaopatrzeniem w biomasę.

0282 - 0303
Przestajemy się zwiększać, dopóki nie znajdziemy tego nowego centrum jednoczenia. Kiedy tam przybędziemy, będziemy nadal rosnąć i karmić się, aż zaprowadzimy Pokój i Jedność na całym świecie.

Pamiętnik kpt. Maxsona
Menu

10 PAŹ 2077
Ja, Roger Maxson, kapitan, numer 072389, zaczynam prowadzić ten dziennik, ponieważ przyszłość nie zapowiada się dobrze dla nikogo z nas, a chciałbym, by inni dowiedzieli się, co się tutaj rzeczywiście stało. Piekło rozpętało się, gdy w końcu odkryliśmy, co knuły te bydlaki - naukowcy. Pułkownik zamknął się w swoim biurze i wydaje się przeżywać swego rodzaju załamanie nerwowe. Żołnierze domagają się krwi. Oczekują ode mnie przywództwa, a ja nie jestem pewien, co robić. Ktoś jednak musi coś zrobić, zanim to miejsce zmieni się w anarchistyczną krwawą łaźnię.

12 PAŹ 2077
Za każdym razem, gdy otrzymujemy raport z góry, robi się tu gorzej. Wojna idzie w bardzo złym kierunku, a to miejsce zbliża się do stanu otwartego buntu, z całym wiążącym się z tym chaosem. Dziś powstrzymałem jednego z żołnierzy przed zabiciem naukowca i zażądałem, by ich przesłuchać w celu poznania ich rozkazów.

3 PAŹ 2077
Zabiłem dziś człowieka. Przesłuchiwałem kierownika badań von Feldena, wyjawił mi pełne szczegóły ich nieludzkich eksperymentów. Powiedział, że rozkazy otrzymywał od rządu, ale tego nie kupiłem. Zaczął krzyczeć, że wykonywał rozkazy, że jest żołnierzem, a ja go po prostu zastrzeliłem. Wmawiam sobie, że to po to, by powstrzymać go przed wywołaniem otwartego buntu.

15 PAŹ 2077
Ponownie spróbowałem porozmawiać z pułkownikiem przez ngródź, ale on wydawał się całkowicie utracić kontakt z rzeczywistością. Z kilkoma ludźmi rozbiłem gródź, akurat by zobaczyć, jak rozwala sobie głowę. Zanim pociągnął za spust, powiedział, że żałuje.

18 PAŹ 2077
Zdaje się, że zabijając jajogłowego potwierdziłem moją pozycję przywódcy. Ludzie wykonują teraz moje rozkazy bez dyskusji. Przesłuchania nieodmiennie kończą się jako egzekucje. Shellman wytrzymała najdłużej, lecz efekt końcowy był taki sam. Jej argumenty o rozkazach były trochę zbyt szczegółowe, by być całkowicie zmyślone. Mam naprawdę złe przeczucia co do tego, jak się to wszystko skończy. Nawet się już nie okłamuję odnośnie powodów likwidowania przeze mnie naukowców.

20 PAŹ 2077
W końcu odpowiedziałem światu zewnętrznemu przez nasze radio. Nie wiem, czemu nikogo tu nie przysłali, żeby sprawdzić, co się dzieje, po tym, jak przestaliśmy odpowiadać na ich transmisje. To nie ma sensu. Cóż, teraz przybędą. Ogłosiłem naszą secesję z unii. O Jeffersonie Davisie pamiętają. Co historia powie o mnie?

22 PAŹ 2077
Co się do cholery dzieje? Ogłaszamy naszą całkowitą dezercję z armii oraz odrzucenie zwierzchności rządu federalnego, i co się dzieje? Nic. Szykuje się coś złego.

23 PAŹ 2077
Nie mogę uwierzyć, że te bydlaki w końcu to zrobiły. Niech ich diabli wezmą. Zaczęli rzucać A-bombami. Byliśmy akurat w środku wyciągania prawdy z Andersona, gdy kompletnie utraciliśmy łączność. Mam przeczucie, że centrum badawcze West Techu mocno oberwało. Nie wiem czemu, to po prostu przeczucie. Wydaje się zupełnie niewyobrażalne, żebyśmy nie byli celem. Jestem pewien, że Chińczycy skorygują to przeoczenie naprawdę prędko. Na szczęście, przedwczoraj przenieśliśmy nasze rodziny do wnętrza kompleksu. Nie wiemy jeszcze, czy opad promieniotwórczy dotarł do naszego rejonu.

25 PAŹ 2077
Sierż. Platner zgłosił się na ochotnika do wyjścia na zewnątrz i dokonania pomiarów atmosfery. Wydaje się, że promieniowanie tu nie dotarło. Jako że miał na sobie swój pancerz wspomagany, radiacja mu nie zagrażała, ale gdyby uległ napromieniowaniu, musiałby zostać wygnany. Nie dysponujemy tu bowiem odpowiednimi urządzeniami odkażającymi.

26 PAŹ 2077
Przekonałem ludzi do pogrzebania naukowców. Nie wiem dlaczego... Może aby ulżyć mojemu sumieniu. W końcu zacząłem wierzyć w ich opowieści, kiedy ostatni z nich umierał. Mój Boże, czym ja się stałem?

27 PAŹ 2077
Dzisiaj opuszczamy to porzucone przez Boga miejsce. Poprowadzę exodus do starego schronu rządowego w Lost Hill. Zostawiam ten dziennik, by uległ pogrzebaniu, gdy ten kompleks oberwie w następnej wymianie ognia. Może ktoś go kiedyś odnajdzie...

Badania nad FEV
Menu

Krótkie podsumowanie Projektu FEV

2073. Gdy Chiny zaczęły postępować coraz bardziej agresywnie odnośnie swoich broni biologicznych, Rząd Stanów Zjednoczonych AP uznał, iż potrzebne są środki zaradcze. Projekt Wirionu Wszechodporności (PVP) został oficjalnie zainicjowany w dniu 15 września 2073.

2075. Stało się jasne, iż najlepszą metodę walki z nowoopracowanymi broniami biologicznymi stanowi zmodyfikowanie niezainfekowanego DNA tak, aby nie było już podatne na standardowe infekcje wirusowe.

2076. Nieprzewidziane efekty uboczne PVP zaczęły się ujawniać na początku roku 2076. Testowe obiekty zwierzęce wykazywały niezwykłe tempo wzrostu ciała i zwiększoną aktywność mózgu. Rząd SZ zapoznał się z tymi odkryciami i, w interesie bezpieczeństwa narodowego, wydelegował na miejsce badań zespół, by zabezpieczać oraz nadzorować projekt, przemianowany wówczas na Projekt FEV (Wirusa Wymuszonej Ewolucji).

2077. FEV zbliża się do ukończenia. Testy na obiektach zwierzęcych niemal w 100% kończą się powodzeniem. Gabaryty i umięśnienie rosną o ok. 60%, a inteligencja potencjalnie o 200%. Efekty oddziaływanie na obiekty ludzkie pozostają nieznane, choć teoretycznie są obiecujące. Wojsko, chcąc prowadzić dalsze badania, zbudowało duży ośrodek na terenie Bazy Wojskowej Mariposa w środkowej Kalifornii. W tym nowym ośrodku kontynuowane są testy Wirusa Wymuszonej Ewolucji na ochotniczych obiektach z szeregów sił zbrojnych.

Spec. pancerza wspomaganego
Menu

Wspomagany pancerz bojowy piechoty T-51b został wyposażony w najnowsze systemy obrony pasywnej przeciw zagrożeniom tak cywilnym, jak i militarnym. Plecakowy reaktor termojądrowy TX-28 o mocy 60.000 watów zasila systemy hydrauliczne UltraPław wbudowane w szkielet kombinezonu. Wykonana z najnowszych kompozytów skorupa T-51b jest lekka i zdolna do zaabsorbowania ponad 2.500 dżuli energii kinetycznej. Srebrna osłona ablacyjna, o grubości 10 mikronów, jest w stanie odbijać emisje laserowe i radiacyjne bez naruszania powierzchni.

Akta personelu badawczego
Menu

Robert Anderson
Asystent badawczy
Certyfikat bezpieczeństwa: Niebieski
Miejsce pracy: Baza Wojskowa Mariposa

Nick Davis
Dyrektor działu ABC korporacji West Tech
Certyfikat bezpieczeństwa: Niebieski
Miejsce pracy: Ośrodek Badawczy West Tech

John Isaac
Asystent badawczy
Certyfikat bezpieczeństwa: Czerwony
Miejsce pracy: Ośrodek Badawczy West Tech

Steve Remco
Asystent badawczy
Certyfikat bezpieczeństwa: Niebieski
Miejsce pracy: Baza Wojskowa Mariposa

Charles Rignhold
Kierownik badań nad rozwojem laserów
Certyfikat bezpieczeństwa: Niebieski
Miejsce pracy: Ośrodek Badawczy West Tech

Michele Santose
Technik laboratoryjny
Certyfikat bezpieczeństwa: Czerwony
Miejsce pracy: Ośrodek Badawczy West Tech

Erin Shellman
Technik laboratoryjny
Certyfikat bezpieczeństwa: Niebieski
Miejsce pracy: Baza Wojskowa Mariposa

Leon von Felden
Kierownik badań nad FEV
Certyfikat bezpieczeństwa: Niebieski
Miejsce pracy: Baza Wojskowa Mariposa

Przew. po Kryptach v34.129
Menu

Przewodnik po Kryptach (Zachód) v34.129 Wydanie C

Witamy w najnowszej edycji Przewodnika po Kryptach zachodnich Stanów Zjednoczonych. Mamy nadzieję, iż Ci się on spodoba, i prosimy, abyś pamiętał/a, że Krypty nie są tylko dla zamożnych, lecz dla każdego.

Krypta 12

Pod nową, rozrastającą się metropolią Baker leży technologiczna wspaniałość Krypty 12. Wybudowana z myślą o wszelkich wygodach potencjalnych Mieszkańców, Krypta 12 otrzymała nagrodę "Hermetycznego Kombinezonu" za przykładną gotowość. Ukryta głęboko pod ziemią, zapewni swoim Mieszkańcom niedościgłą ochronę. Podobnie jak wszystkie inne, Krypta 12 została wyposażona w najnowszą odmianę Schronowego Systemu Uzdatniania Wody. Ów system, zdolny nawet do przetworzenia nieczystości znajdujących się w kanałach ściekowych Baker, jest w stanie dostarczać codziennie ponad 60.000 litrów krystalicznie czystej, odświeżającej wody pitnej.

Krypta 13

Położona w malowniczej, górskiej okolicy na północny zachód od Krypty 12, Krypta 13 oferuje swoim Lokatorom nieograniczone dostawy czystej wody. Plotki, że wody gruntowe na tym obszarze mogą łatwo ulec skażeniu w razie wybuchu wojny nuklearnej, zostały ocenione przez Departament Wody i Energii jako zupełnie bezpodstawne. Na wypadek zanieczyszczenia tychże wód, jakkolwiek nieskończenie mało prawdopodobny, Krypta 13 została wyposażona w zaaprobowany przez rządowych ekspertów Schronowy System Uzdatniania Wody. Według szacunków może on pracować bez znaczącego spadku wydajności przez ponad 250.000 godzin, zatem nie ma się czego obawiać.

Krypta 15

Budowa tejże Krypty, leżącej na wschód od Krypty 13, przebiegała niezwykle gładko. Wiele pracy poświęcono umocnieniu ścian na jej trzecim poziomie, by zapewnić wszystkim potencjalnym Mieszkańcom większe poczucie bezpieczeństwa, wynikające ze świadomości, że nawet w przypadku poważnego trzęsienia ziemi komputery sterujące będą nadal funkcjonować. Wycieczki po tej nowej Krypcie pozostawiły wielu jej potencjalnych Lokatorów pod wrażeniem usprawnień poczynionych w tym już i tak imponującym obiekcie.

Transmisja Regulatorów
Menu

Zapis transmisji radiowej Regulatorów:

NADAWCA: Patrol Regulatorów do bazy Regulatorów, zgłoście się. Odbieracie? Odbiór.

ODBIORCA: Tu baza Regulatorów, mówi Pierwszy Regulator Caleb. Raport? Odbiór.

NADAWCA: Tak jest! Regulator drugiej klasy Cravotta melduje. Przychwyciliśmy chłopca Zimmermana na ponownej próbie przedostania się przez nasz obwód ochronny. Rozkazy? Odbiór.

ODBIORCA: Kurwa! Znowu! No, zdarzyło się to już po raz ostatni. Wyeliminować go i zrobić to tak, żeby wyglądało na robotę Ostrzy. Zrozumiano? Odbiór.

NADAWCA: Proszę pana? Eee... Czy zrozumiałem pana właściwie? Zabić go? Odbiór.

ODBIORCA: Potwierdzam, Regulatorze. I chcę niezłego pieprzniku. Zróbcie z niego przed ogrodzeniem iguanę na patyku - a, i obciąć mu język, żeby nie mógł gadać, jak będziemy próbowali "ratować" jego żałosne dupsko. Odbiór?

NADAWCA: Wedle rozkazu, proszę pana, bez odbioru.

Koniec transmisji.

<< EKWIPUNEK FALLOUT 1