Autor Wątek: Deadpool 2 - recenzja  (Przeczytany 1472 razy)

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8805
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron
Deadpool 2 - recenzja
« dnia: 31 Maja 2018, 23:53:43 »

Ilość dramy za kulisami mogła sugerować, że Deadpool 2 okaże się wysokobudżetową katastrofą. Zmiany na stołku reżyserskim, kiepskie wyniki u widowni testowej, konflikty na scenie i poza nią zwiastowały wielką porażkę, albo w najlepszym razie przeciętny, korporacyjny sequel. Osobiście jednak nie patrzyłem na te problemy z podobnym przerażeniem co w przypadku wojny fanów z autorami, która toczy Star Wars. Jedno, że Deadpool nigdy specjalnie mądrą czy wyszukaną postacią nie był. Drugie, że pierwszy film nigdy nie podpalił mojego entuzjazmu do niewyobrażalnego stopnia. Jaki jest efekt końcowy? Dowiecie się w recenzji.

Pierwszy Deadpool był całkiem niezłym widowiskiem. Nie był to najlepszy film superbohaterski dekady, czy nawet roku - ale dawał radę. Wprawdzie fabuła była standardowa, do bólu przewidywalna, ale pokryta warstwą naprawdę dobrego humoru. Po sequelu spodziewałem się, mniej więcej tego samego. No, może z jakimś tam efektem "więcej, mocniej, lepiej". Tym większe moje zdziwienie, kiedy po wizycie w kinie zostało mi uznać Deadpoola 2 za mój ulubiony film superhero wszech czasów. Zostawił aktualną konkurencję w postaci Thora: Ragnarok czy Avengers, oraz klasyki, takie jak jak Mroczny Rycerz - daleko w tyle, w chmurze absurdu.

Całość recenzji pod tym linkiem.
« Ostatnia zmiana: 01 Czerwca 2018, 00:11:27 wysłana przez Squonk »
Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
Odp: Deadpool 2 - recenzja
« Odpowiedź #1 dnia: 01 Czerwca 2018, 08:00:34 »
Osobiście jednak nie patrzyłem na te problemy z podobnym przerażeniem co w przypadku wojny fanów z autorami

Jako osoba śledząca kanał Dakann'a wyrażam tym zdziwieniem. Większość osób tam patrzy się ironicznie na haterów, których większość należy do kategorii tych "fanów" co myślą że Dark Knight Return jest kanoniczne (znaczy się jest kanoniczne.. tyle że o ziemi 31) i że Ewangelion jest taki głęboki (a nie trollem Anno do czego ten się zresztą przyznał).

A co do reszty to polecam! Naprawdę dobry film, którego jedyną wadę była nieco przeciągnięta strona dramatyczna na początku (i skoro o tym mowa wyrażam wielkie rozczarowanie brakiem nawiązania do lodówki), ale w sumie poszło to w dobrą stronę bo postać z szaleńca z rozdwojeniem jaźni zmieniła się w "the" postać. Cabal jest spoko przeciwwagą dla Wilsona, no i to co zrobiono z X-Force to miodzio.

 :inzj:

Daję mu 10/10 w kategorii kina akcji/parodii.
« Ostatnia zmiana: 01 Czerwca 2018, 11:25:06 wysłana przez Rezro »