Autor Wątek: Wieczorek filmowy Trzynastego Schronu #25 - Tesla: niebezpieczny umysł  (Przeczytany 1129 razy)

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8805
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron

Programy w stacji telewizyjnej Discovery mają krzykliwe tytuły, podnoszący napięcie montaż, i są nakręcone tak by coś pokazać, jednocześnie nie pokazując za wiele. Mimo to warto pochylić się nad niniejszym filmem, by przybliżyć sobie postać serbskiego wynalazcy Nikoli Tesli. Choćby dlatego, że dziś to nazwisko firmuje być może przyszłość, a być może tylko pusty meander motoryzacji, jaką jest produkcja elektrycznych samochodów (firma Tesla Motors).

Posiadacz ponad 100 patentów związanych z rzeczami, które dziś dla każdego człowieka są oczywiste bo związane z elektrycznością i bezprzewodową transmisją, powinien przejść do historii nauki, stając się tam kimś na podobieństwo znanych celebrytów popkultury w stylu Tony'ego Starka czy Roberta House'a. Tymczasem życie Tesli potoczyło się tak, że on wymyślał, wytyczał kierunek, nadawał agendę, ale pieniądze robili na tym inni, spijając przy okazji też całą śmietankę. No i ten brak, wyśmiewanej dziś trochę, Nagrody Nobla. Jednak ilość odniesień do jego postaci w kulturze masowej, jest formą rekompensaty za brak należnego uhonorowania Tesli za życia. Tym bardziej, gdy "bezprzewodowość" coraz śmielej istnieje w naszym otoczeniu. Sieć telefonii komórkowej oraz Internetu, transmisja Wi-Fi i Bluetooth, wreszcie indukcyjne ładowanie smartfonów. Nie byłoby tego wszystkiego, gdyby nie pomysłowość Nikoli Tesli.

Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.