To co ty oceniasz jako fiasko, okazało się bardzo dobrym wynikiem finansowym tych filmów i dlatego kręcą kolejne części.
Tak samo jak Bayformers.. sprzedaż nie jest żadnym wyznacznikiem jakości a tylko sprzedaży. BvS jest fiaskiem choćby pod tym względem że utrudnia produkcję kolejnych części w których trzeba będzie uzasadnić zachowanie postaci w tamtym filmie gdy już wiadomo że podejście było hybione.
Kolejna rzeczą jest to, czy powinni się wypowiadać ludzie pokroju yt-berów zachwalający lub dyskredytujący dany film. Zresztą to się tyczy książek i całej kultury.
No oczywiście.. krytycy to zło.. kto nie potrafi tworzyć krytykuje.. i tak, jestem sarkastyczny
Każdy kto widział film może się w temacie wypowiadać.
Ale jakoś wypowiadają się głównie ci co nie widzieli.. ciekawe
Nie widziałem, więc ładnie i formalnie proszę o argumentację.
Proszę o pytania, bo trudno stosować argumentację przy zwykłym bólu dupy pewnych ludzi..
Może mieć wpływ na stan mojej kieszeni.
Ja polecam. Ktoś kto robił ten film wyraźnie wiedział co robił zarówno jeśli chodzi o wierność oryginałowi jak i solidne rzemiosło filmowe. I spoilery:
Choć mam wątpliwości co do stwierdzenia że WW była córką Zeusa, gdy w oryginale była wnuczką Aresa. Choć możliwe że Ares po prostu nie wiedział że Hipolita była jego córką i po prostu założył że Diana jest kolejnym z rzędu dzieckiem Zeusa (dodajmy że tak naprawdę jest wyjaśnienie dlaczego Hipolita nie ma mocy, jak i kwestia powrotu Antiope). Od strony produkcji jednak rozumiem że starano się uniknąć sceny w stylu "Np. I'm your father (Luke)" co mogło by w tym kontekście ujść za tandetne.