Patrzę na okładkę styczniowego numeru czasopisma
Teraz Rock i się zastanawiam nad jednym. Czy wszyscy zwolennicy ostrzejszych form muzycznych, muszą do zdjęć robić miny jakby mieli ostrą niestrawność lub zatwardzenie? 😳
I jeszcze jedna rzecz.
Satanizm, pogaństwo, promowanie dewiacji i zboczeń. Do tego narkotyki, seks i alkohol. No i deprawowanie nieletnich. Tak... Muzyka rockowa pełna jest takich pokus, więc nie wiem, naprawdę nie wiem jak można pisać o niej w tak nobliwym i bez poglądowym miejscu jakim jest
Trzynasty Schron. Naprawdę nie wiem! 😱
No to zaraz się dowiemy, przeglądając co jest właśnie w najnowszym
Teraz Rocku 😏
Wkładką numeru jest omówienie ostatnich 10 lat życia i twórczości panów z
The Rolling Stones. Lata mijają, rodzą się dzieci, upadają rządy, politycy zbawiają wyborców lepszymi bądź gorszymi zmianami. A oni nadal grają, tworzą, a człowiek patrzy i się zastanawia: naprawdę? Chyba muszą stać za tym jakieś mroczne siły, odpowiadające też za to, o czym napisałem powyżej.
W artykule Droga pełna marzeń można znaleźć cytat: "Samochody, seks i religia? Z tych wszystkich rzeczy tylko jedna jest mi bliska." Czyli miałem rację! Któż to wypowiedział? A niejaki Gordon Sumner czyli
Sting, który po latach tworzenia muzyki dla sytych elit - czyli lekko, łatwo i przyjemnie - postanowił nagrać coś, co odnosiło by się do jego rockowych korzeni.
Przewracając stronę znajdziemy wspomnienie o
Gregu Lake'u, który zmarł 7 grudnia ubiegłego roku. Tekst, choć przypomina ogromny wkład tego twórcy w budowę rocka progresywnego (w zespole King Crimson, a potem w Emerson, Lake & Palmer), zarysowuje też przyczyny dla których muzyk po kilkuletnim okresie twórczym, de facto do końca już swojego życia odcinał kupony od tego co kiedyś zrobił.
Niezapomniane chwile to kolejny tekst, przez który przebija się poważna refleksja dotycząca czasu i przemijania. Materiał przypomina bowiem wszystkie wizyty w Polsce zespołu
Deep Purple, który w tym roku chce wyruszyć na pożegnalną trasę. Zagrywka pod publiczkę? Nie sądzę, jeśli spojrzy się na wiek muzyków.
Po tej i po tamtej stronie muru to przypomnienie tekstu Tomasza Beksińskiego sprzed 25 lat, o najważniejszych dla niego utworach grupy
Pink Floyd. Tekst ukazał się w styczniowym numerze - wówczas - czasopisma
Tylko Rock, w 1992 roku.
A na koniec, w tekście Oxygene znajdziemy rozkminę największego (no tak przyjmijmy) dzieła
Jean Michel Jarre'a, który po czterdziestu latach wydał trzecią cześć albumu, noszącego ten sam tytuł. Czyli można! 😄
Teraz Rock 01/2017 - spis treściCzasopismo zostało zakupione ze środków własnych.