Autor Wątek: Samobójstwo Nathana  (Przeczytany 15259 razy)

Elias

  • Kapral
  • *
  • Wiadomości: 14
Odp: Samobójstwo Nathana
« Odpowiedź #20 dnia: 13 Kwietnia 2010, 12:38:00 »
Zabawne, ale wydaje mi się, że Betha ma jakiegoś bzika na punkcie samobójców. Jak nie w Oblivionie spotkać można było takiego w Tyglu (Ba! Nawet Wzgórze Samobójców się znajdzie!), to i w F3 w Rivet City - pan Lopez, jak pamiętam. Na dodatek twoja historia z Nathanem - osobiście nie spotkałem się z tym, że Megatona o nim wspomina (może raz Manya, ale ludzie od Bethesdy czy dubbingu nie znają chyba uczuć i staruszka nie wygląda na super pogrążoną w rozpaczy). Już sobie wyobrażam Todda: "Tak, tak! Dajmy samobójcę, będzie cool!".

Marcosan

  • St. plutonowy
  • *
  • Wiadomości: 62
Odp: Samobójstwo Nathana
« Odpowiedź #21 dnia: 19 Maja 2010, 18:47:41 »
ss24 odwrotnie to Tennpenego trzeba zabić na zlecenie Crowleya. Anway też uratowałem szeryfa i jak było miło gdy dziękował za ocalenie życia.

Pogrom

  • Kapral
  • *
  • Wiadomości: 25
Odp: Samobójstwo Nathana
« Odpowiedź #22 dnia: 28 Lipca 2010, 17:44:58 »
Fajna sprawa z tym Nathanem, muszę to dokładniej zbadać. Zresztą ile razy grałem to zawsze widywałem go w RavenRock...potem go olałem. Jeżeli chodzi o zamknięte drzwi w TT to chyba wiem o które chodzi i też poszukuję klucza. No ale nie oszukujmy się, jest wiele takich zamków na klucz do który klucza teoretycznie nie ma. A tak swoją drogą to niby można je otworzyć cheatem. Jest taki cheat który przenosi w miejsce w którym są wszystkie przedmioty z gry, także klucze i może tam coś się znajdzie.