Autor Wątek: Metro Redux - recenzja  (Przeczytany 2452 razy)

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8805
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron
Metro Redux - recenzja
« dnia: 28 Października 2014, 18:22:32 »

Książki z Uniwersum Metro 2033 oraz towarzyszące im gry, powinny być znane każdemu miłośnikowi postapokalipsy. Wydana w zeszłym roku Metro Last Light odniosła wielki sukces. Była zarazem świetną grą, jak i bardzo udaną prezentacją świata wykreowanego przez Dmitrija Głuchowskiego. Okazała się dziełem lepszym niż wcześniejsza gra autorstwa 4A Games, która odpychała gracza zbyt chaotyczną walką. Ponieważ cenię sobie własne wyobrażenie fabuły, to z wielkim entuzjazmem podszedłem do faktu, że Last Light opiera się na historii zupełnie nowej, nie związanej bezpośrednio z żadną książką uniwersum.

[...]

Z całością tekstu, który przygotował Morbid, przy wsparciu Fejzi zapoznacie się pod tym linkiem.
« Ostatnia zmiana: 29 Października 2014, 07:54:22 wysłana przez Squonk »
Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.

Jerzy

  • Major - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 1568
  • Nie możesz być lisem, lwem też nie, bądź jeżem
Odp: Metro Redux - recenzja
« Odpowiedź #1 dnia: 28 Października 2014, 20:37:09 »
 :spk Życie wraca!  :)
Historia uczy nas tylko tego, że jeszcze nigdy, nikt się z niej niczego nie nauczył.
Coś się kończy, coś się zaczyna- apokalipsa jest wokół.