Książki z
Uniwersum Metro 2033 oraz towarzyszące im gry, powinny być znane każdemu miłośnikowi postapokalipsy. Wydana w zeszłym roku
Metro Last Light odniosła wielki sukces. Była zarazem świetną grą, jak i bardzo udaną prezentacją świata wykreowanego przez
Dmitrija Głuchowskiego. Okazała się dziełem lepszym niż wcześniejsza gra autorstwa 4A Games, która odpychała gracza zbyt chaotyczną walką. Ponieważ cenię sobie własne wyobrażenie fabuły, to z wielkim entuzjazmem podszedłem do faktu, że
Last Light opiera się na historii zupełnie nowej, nie związanej bezpośrednio z żadną książką uniwersum.
[...]
Z całością tekstu, który przygotował
Morbid, przy wsparciu
Fejzi zapoznacie się
pod tym linkiem.