Autor Wątek: Eurowybory 2014  (Przeczytany 8561 razy)

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
Eurowybory 2014
« dnia: 23 Maja 2014, 10:59:15 »
Dziwne że nikt nie mówi o nadchodzących za parę dni wyborach? Czyżby znak czasu i zmęczenie tematem? No to trzeba nadrobić..

Kandydaci i co z tego wyniknie (z premedytacją pominę lokalne partyjne tło):

- Europejska Partia Ludowa (ChD'cy) - Jedna z najstarszych i największych partii w europie gromadząca ponad dwadzieścia krajów, a zarazem jedna z najbardziej wpływowych. Mimo nazwy nie są to skrajni prawicowcy, tylko partia umiarkowana i centrowa o nastawieniu technokratycznym, tyle że zarazem prospołecznym (jak najbardziej zgodna z ideologią Chrześcijańskiej Demokracji). Zwiększając nasz udział w tej partii mamy szanse na całkiem spory wpływ na to co się dzieje w europie.

- Sojusz Europejskich Konserwatystów i Reformatorów - Sprzeczna nazwa idealnie oddaje sprzeczną naturę tej stosunkowo małej partii łączącej partie populistyczne i eurosceptyczne. Zwiększając udział tej partii w europie, nie zmieniamy wiele bo choć są to partie defetystyczne, to zarazem też oportunistyczne.

- Postępowy Sojusz Socjalistów i Demokratów w Parlamencie Europejskim - Druga duża partia tym razem o poglądach lewicowych. W zasadzie tyle że to koalicja partii lewicowych wystarcza jako komentarz.

- Gra w ciemno? Mamy jeszcze okazję zagłosować na nową partię o nieznanym zaszeregowaniu, choć jak sądzę dołączą one do jednej z trzech powyższych partii w których już są Polacy. Inne opcje to dalsze rozdrabnianie i marginalizacja Polski w UE.

Jaki ma to wpływ na politykę w Polsce? Absolutnie żaden, ale ma wpływ na nasze bezpieczeństwo na arenie międzynarodowej.. jakże mnie niezmiernie wkurza że w naszym kraju sprowadza się to wszystko do partyjnych gierek i mierzenia przysłowiowych "penisów" przed wyborami krajowymi. Nie mówi się nawet tego na kogo naprawdę się głosuje w Europarlamencie, choć zorientowani pewnie już to wiedzą.
« Ostatnia zmiana: 23 Maja 2014, 12:14:11 wysłana przez Rezro »

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
Odp: Eurowybory 2014
« Odpowiedź #1 dnia: 25 Maja 2014, 21:35:28 »
Tak, wiem że to wyniki sondażowe ale.. Błahahahahahaha :P A PiS było tak przekonane co do bezwzględnego zwycięstwa :gtfo:

Oczywiście może się to zmienić, ale wciąż to w sumie nic nie zmienia. Głody oddane na PiS trafią do czarnej dziury klubów wzajemnej defetyzacji, z Cameronem który obwinia Polaków za wszelkie zło w Brytanii.. idealny sojusznik Polski w UE :/

Największym przegranym jest tu lewica, ponieważ Europa+ się nie dostała do sejmu, a więc Polska reprezentacja na lewicy się zmniejsza. Nie że narzekam. Najciekawszym novum jest dostanie się do Europarlamentu Korwina który zdobył aż 7% głosów.. nieźle. Pytanie do kogo Korwin dołączy? oczywiście dołączy do eurosceptyków, pytanie tylko czy połączą siły z PiS'em, czy też dołączą do innego mało znaczącego klubu? W sumie nie ważne.. siła Korwina bierze się z blamażu Palikota który zdobywszy poparcie Polskich Liberałów nagle zaczął wchodzić w tyłek SLD, mimo że to w istocie różne elektoraty. Przy czym nie wiem czy Korwin również jest odpowiedzią na ich oczekiwania (tradycjonalistyczne poglądy), ale to środowisko które wciąż szuka swojej reprezentacji i zakładam że to forma eksperymentu.
« Ostatnia zmiana: 26 Maja 2014, 20:12:22 wysłana przez Rezro »

Glassius

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 1198
  • Pozwólcie nam zostać Waszymi przyjaciółmi.
Odp: Eurowybory 2014
« Odpowiedź #2 dnia: 26 Maja 2014, 17:10:09 »
Biorąc pod uwagę wysokie wyniki eurosceptyków w reszcie Europy cieszy, że również w tej frakcji znajdziemy paru Polaków. Tym razem z mojej ulubionej opcji politycznej.
Skipper: You're from the future! Tell me, does the earth become the post-apocalyptic wasteland, terrorized by the roguing bands of the radioactive mutants?
Kowalski: Eee, no
Skipper: Oh...

toga5

  • Knight of Ni
  • *
  • Wiadomości: 836
  • идиот pиот
Odp: Eurowybory 2014
« Odpowiedź #3 dnia: 27 Maja 2014, 12:07:07 »
Pozostaje tylko pogratulować pokoleniu dzieci neo, że doczekały uzyskania praw wyborczych. Strach pomyśleć, co będzie, gdy gimbazowi mesjasze uzyskają dobry wynik w przyszłorocznych wyborach parlamentarnych. No ale przynajmniej będzie się z czego pośmiać...
:emanacja13s: mNIej nas w swojej opiece.

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
Odp: Eurowybory 2014
« Odpowiedź #4 dnia: 27 Maja 2014, 14:20:40 »
Ależ to nie jest nic nowego toga5.. już "gimbazę" głosującą na Samoobronę widziałem lata temu, choć dalej ma wiedza niestety nie sięga. Zasadniczo zazwyczaj młodzi ludzie dopiero wchodzący do polityki wykorzystują swój głos głosując "dla jaj", bo po prostu nie orientują się w polityce. Choć na szczęście dziś już najczęściej mają bazę intelektualną by nie głosować w przyszłości na PiS.

Samo wejście Korwina do sejmu mnie nie martwi, tak jak nie martwiło mnie wejście tam Palikota (który zmarnował jednak swój potencjał), bo zasadniczo stoję na stanowisku że taki zawór bezpieczeństwa mówiący co ludzie myślą (i tu: Czym jest prawdziwa prawica) tam zawsze się przyda. Co innego w tym że ze względu na Tradycjonalistyczne poglądy Korwin ma o zgrozo jakieś pole do zdolności koalicyjnej z PiS'em.. taka "egzotyczna" koalicja była by ciosem dla kraju choć na szczęszcząc szybko skończyła by się blamażem jako że trudno wierzyć w to że Korwin i Kaczyński nie pójdą w końcu na noże (zawsze to jakieś pocieszenie). Wiem że deklaracje obecnie są inne, ale praktyka polityczna zawsze punktuje potencjały, a Palikot pokazał nam to w praktyce.

Tak czy siak zależnie od wyników następnych wyborów będzie kolorowo w sejmie..
Albo prodemokratyczna koalicja ChD'cko-Lewicowa trzeciej kadencji :@
Albo koalicja lewicowych i prawicowych partii tradycjonalistycznych radykałów :fj
Będzie się działo.. :zwr

Edit: A tu fajna grafika:
« Ostatnia zmiana: 27 Maja 2014, 19:52:36 wysłana przez Rezro »

toga5

  • Knight of Ni
  • *
  • Wiadomości: 836
  • идиот pиот
Odp: Eurowybory 2014
« Odpowiedź #5 dnia: 27 Maja 2014, 20:38:56 »
Tradycyjnie się z Tobą nie zgodzę, bo choć Samoobronę i KNP łączą gimbusy, to wyborcy Korwina tymi pojazdami jeździli, podczas gdy elektorat Leppera nie miał nawet tyle szczęścia... Różnica wieku i genezy ruchów również ma znaczenie, ale nie będę się wdawał w zbędne przepychanki.
Skoro już porównywać KNP do "jajcarskich" partii, to raczej pasowałaby PPPP, ale i to założenie jest z gruntu fałszywe, bo Rywiński i pozostali pod wpływem błogosławionego trunku wiedzieli, że kpią, podczas gdy Krul i kuce wierzą w głoszone brednie i gotowi by za to masakrować na lewo i lewo...

Glassius

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 1198
  • Pozwólcie nam zostać Waszymi przyjaciółmi.
Odp: Eurowybory 2014
« Odpowiedź #6 dnia: 28 Maja 2014, 22:55:33 »
Moim zdaniem trochę zabawne jest powoływanie się na młodzież gimnazjalną. Od 2002 w wiek wyborczy wchodzi coraz mniej ludzi, a dołek tego niżu osiągniemy za kolejne 7 lat. W tych okolicznościach na tym większy podziw zasługuje ich wyjątkowe zdyscyplinowanie w głosowaniu na KNP.

A jeżeli jakimś cudem w 2021 KNP dorwałby się do władzy, to chyba siłą 100-procentowej frekwencji wszystkich przyszłych osiemnastolatków głosujących na wiadomo kogo. ;)

Ja zgodzę się z togą, na Korwina nie głosuje się dla jaj. Młodzież to bunt i stara się kontestować zastany układ. Dla jaj to się dopisuje Scooby Doo na liście wyborczej (znam takie przypadki). Natomiast w pełni zgadzam się z blogerem pilastrem sprawdzającym przepływy elektoratu w różnych okręgach wyborczych. Zgodnie z nim w Polsce istnieje elektorat liberalny (niekoniecznie eurosceptyczny i konserwatywny) na poziomie 10-20%, który nie głosował na Korwina bo to oszołom (mówię to jako korwinista), a do PO coraz bardziej się zraża i nie głosuje w ogóle. Stąd i jedna z najniższych frekwencji w Europie. Jednak w końcu ktoś go zagospodaruje, a ostatnie wybory wskazują, że może to być faktycznie KNP.
« Ostatnia zmiana: 28 Maja 2014, 23:07:27 wysłana przez Glassius »
Skipper: You're from the future! Tell me, does the earth become the post-apocalyptic wasteland, terrorized by the roguing bands of the radioactive mutants?
Kowalski: Eee, no
Skipper: Oh...

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
Odp: Eurowybory 2014
« Odpowiedź #7 dnia: 29 Maja 2014, 10:07:03 »
O ile sobie przypominam to wedle statystyk wyjątkowo duży udział wyborców Korwina stanowili ludzie w wielu 18-25 (których toga5 nazwał "Gimbazą") choć oczywiście nie można twierdzić że to tylko młodzi wybrali Korwina, choć przy niskiej frekwencji ich udział mógł być statystycznie większy niż zwykle, szczególnie że młodzi chętniej chodzą na wybory. Oczywiście kolejną dużą grupą byli niezadowoleni różnej maści..

Podsumowując: Wynik eurowyborów nie jest obiektywny w tym względzie, jako że młodzi zazwyczaj dopiero kształtują swoje poglądy polityczne i tym razem padło na Korwina. Naturalne dla niezorientowanych jest kontestowanie władzy zanim pojmie się powody dla których "starzy" głosują na "mniejsze zło" lub głosowanie "dla jaj" z samego braku wiedzy, przy czym nie oznacza to że sam elektorat jest tu "jajcarski" (dobrze że media zwracały tu uwagę że ci ludzie też mają problemy). Gdy Korwin wejdzie do układu władzy jego atrakcyjność teoretycznie może spaść, szczególnie jeśli popełni błąd Palikota o co nie trudno gdy zaczynają napierać "doły" polityczne. Zaś grupa tzw. "niezadowolonych" kontestujących władzę z samej naiwności że to ma sens (oczywiście nie ma) to osoba sprawa i to elektorat skrajnie miękki.. ci zagłosują na każdego kto dolewa oliwy do ognia i gdy Korwin nie okaże się skuteczny to pójdą gdzie indziej. Obecnie jednak nie ma podstaw by sądzić że Korwin ma więcej twardego elektoratu niż dotychczas.

A co do Liberałów.. hm? Sam stoję na pozycji że w Polsce jest zauważalny odsetek osób Liberalnych (tj. światopoglądowo i gospodarczo równocześnie) którzy nie mają swojej reprezentacji ani w SLD, ani ultraprawicy (Palikot miał szansę ale zaczął wchodzić w tyłek SLD). Korwin ma ten problem że nie jest Liberałem tylko Konserwatystą w klasycznym tego słowa znaczeniu (nie neokonserwatystą lub ChD'kiem jak reszta "prawicy") i choć zyskał poparcie w danej chwili to gdy zacznie przedkładać kwestie społeczne nad gospodarcze, to ci się od niego odwrócą (obecnie ludzie zakładają że nie ważne co gada puki zajmuje się gospodarką). W sumie bałbym się szacować jednak odsetek zaangażowanych Liberałów na więcej niż `5% (góra 10%).. a niezaangażowanych? Ci się jak zawsze nie liczą, bo dlaczego np. nie powstał do tej pory jakiś oddolny ruch?
« Ostatnia zmiana: 29 Maja 2014, 10:26:46 wysłana przez Rezro »

Glassius

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 1198
  • Pozwólcie nam zostać Waszymi przyjaciółmi.
Odp: Eurowybory 2014
« Odpowiedź #8 dnia: 30 Maja 2014, 00:08:09 »
Cóż doczytałem, i masz rację. Faktycznie elektorat Korwina to są ludzie młodzi.


Spójrzmy dalej





PISowi wzrasta poparcie wraz z wiekiem od najmłodszych do najstarszych wyborców o 77%
PO o 83%
SLD o 140% (IMHO zasługa beneficjentów komunizmu, w końcu wszyscy wymrą)
a KNP spada o 96%

Zatem faktycznie, to młodzi głosowali na Korwina. Ale, starsi odchodzą od niego, bo są coraz mądrzejsi (bo starsi?), czy też to są dinozaury kojarzące komunę z dzieciństwem i muszą wymrzeć by przyszło nowe? Moim zdaniem przekonamy się dopiero podczas wyborów parlamentarnych. Zobaczymy, ile wyborców starszych głosowało na PO by nie marnować głosu.

Ciekawi jeszcze skokowa liczba wyborców PISu po 40-tce. Cóż, to są jedyni wyborcy pamiętający stan wojenny i domagający się "walki" z układem. Przynajmniej ta część PISowskiego elektoratu również prędzej czy później wymrze.

A zamiast gimbaza wolę pojęcie: młodzi, wykształceni, z dużych miast   ;)
« Ostatnia zmiana: 30 Maja 2014, 00:10:03 wysłana przez Glassius »
Skipper: You're from the future! Tell me, does the earth become the post-apocalyptic wasteland, terrorized by the roguing bands of the radioactive mutants?
Kowalski: Eee, no
Skipper: Oh...

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
Odp: Eurowybory 2014
« Odpowiedź #9 dnia: 30 Maja 2014, 12:33:32 »
Tego typu analizy są obarczone sporym błędem, jako że trudno stwierdzić ile wynika z wieku, a ile z pokolenia..

Zasadniczo przyjmuje się że wiek ściśle ma znaczenie tylko w przypadku najmłodszych wyborców 18-25, jako że to ludzie którzy dopiero weszli do polityki i w swoim życiu politycznym nie przeżyli więcej niż jedną/dwie kadencje. Mówiąc wprost: Wysokie poparcie dla PiS wynika z niewiedzy że ci byli już u władzy i że rząd PO jest nie bez powodu pierwszym rządem który dotrwał do końca kadencji. Z czasem staje się to jasne i miejmy nadzieję poglądy się zmienią. To zresztą dość dobrze widoczny mechanizm. Tu podpisuję się pod nieużywaniem słowa "gimbaza", a obstaję za pojęciem "młodzi wyborcy" (kwestia wykształcenia jest zbyt względna i nie koresponduje z faktem braku doświadczenia).

Później zaś nie można tego zwalać na błędy młodości więc w grę wchodzi kwestia pokoleniowa. Zgadzam się tu z twoją analizą że spory wzrost poparcia dla PiS wynika tu od ludzi którzy przed 89'tym się nie nawalczyli (często były to tchórzliwe trzecie szeregi liczące na frukty), a teraz nadrabiają braku walcząc z urojonym wrogiem i urojonym zagrożeniem którego w demokracji nie ma. Wiele zależy więc czy tego czy z czasem wyższe poparcie dla PO w grupie 25+ się utrzyma lub rozszerzy, czy jedynie przesunie w górę.. to ostatnie by oznaczało że poparcie dla PO jest ewenementem pokoleniowym u ludzi wychowanych w najgorętszym czasie przemian, ale i to jest wymowne. Nie widzę korelacji między tzw. "nie marnowaniem głosu" a głosowaniem na PO, jako że na tym zjawisku punktują wszystkie duże partie po równo, a i można by postawić twierdzenie że takowe zjawisko zanika w związku z rozrostem środowisk tzw. "antyestablishmentowych".

toga5

  • Knight of Ni
  • *
  • Wiadomości: 836
  • идиот pиот
Odp: Eurowybory 2014
« Odpowiedź #10 dnia: 30 Maja 2014, 13:08:52 »
A zamiast gimbaza wolę pojęcie: młodzi, wykształceni, z dużych miast   ;)