Za górami, za lasami, za śnieżnymi zaspami.
Jack Nicholson będąc pod wpływem alkoholowego uniesienia, połączonego z niebywałymi sadystycznymi pragnieniami, wyznaje:
„Here's Johnny!” Fani pamiętają, jak siekierą rąbał drzwi, w pogodni za małżonka i ich małym synem
Danny’m.
Wydane w 1977r.
„Lśnienie” Stephana Kinga, wywołało na całym świecie a przynajmniej jego części, potężny wstrząs, który przez następne 26 lat przyprawia o ataki paniki i strachu nowych czytelników. Powieść pokoleniowa, napisana z rozmachem a do tego niepozbawiona kunsztu literackiego. Książka ta wymieniana jest jednym tchem, gdy rozmowy dotyczą twórczości pisarza.
„Lśnienie” zadebiutowało na ekranie, już trzy lata po swojej literackiej premierze. W 1980r.
Stanley Kubrick bierze się za reżyserie, obsadzając w głównej roli
Jacka Nicholsona. Kolejną ekranizacją jest mini serial z 1997r. wyreżyserowany przez
Mick’a Garris’a a odtwórcą roli głównego bohatera zostaje znany w Polsce z komediowego serialu
„Skrzydła” Steven Weber.
Lśnienie ciągle fascynuje, ciągle straszy. Lśnienie żyje w umysłach setek i milionów czytelników i miłośników kina.
Lśnienie powraca …
„Nękany przez mieszkańców hotelu Panorama, w którym jako dziecko spędził jedną straszliwą zimę, Dan przez dziesięciolecia błąka się po Ameryce, usiłując zrzucić z siebie odziedziczone po ojcu brzemię beznadziei, alkoholizmu i przemocy. Ostatecznie odnajduje swoje miejsce w małym miasteczku w New Hampshire, we wspierającej go grupie Anonimowych Alkoholików i w domu opieki, gdzie zachowana z lat dzieciństwa resztka mocy pozwala mu nieść ulgę umierającym w ostatnich chwilach ich życia. Staje się znany, jako „Doktor Sen”.”
Stephen King bierze się za bary z własną legendą. Czy uda mu się wyjść z tego pojedynku z podniesionym czołem?
Źródło:Lubimyczytac.pl