Witaj, Szynku.
1. Na tym etapie gry jest jeszcze na tyle "mało" ugranego, że można bezboleśnie zacząć od nowa, tylko po co? Z tego, co pamiętam, moja babka też była robiona "na inteligenta", z niedużą siłą (4 albo 5), a spokojnie dałam radę. Niektóre pistolety są bardzo dobre na początek (10mm SMG czy Desert Eagle, z tego co widzę w naszej ściągawce, siła minimalna to właśnie 4), a jeśli wybrałbyś grę z drużyną, liczy się również to, czym obdarujesz kolesi z teamu. Im dalej w las, tym większą rolę będą grać pancerze, a jeszcze później będzie można dokonać modyfikacji cech (szczegóły na naszej stronce). Właściwie to wszelkie podejrzane typy ubrane w skórki albo i bez nich, da się, przy dobrym ustawieniu postaci, wykańczać dość standardowo, ja właśnie długo używałam w/w broni plus Sig Sauera (naprawdę niezły jest, chociaż nie pamiętam, kiedy się go zdobywa). Prawie wcale nie używałam w grze broni maszynowej, a jedynie energetycznej i krótkiej, słynnego Bozara ledwo co. No i snajperki, chociaż tu jednak trzeba oczko więcej dać, możesz ją jednak mieć później, kiedy się już zmodyfikujesz (chyba?)
2. Tu Ci nie pomogę.
3...ale nick tak ładnie brzmi, że się wpisałam. (Przezywam tak znajomego
) Zostawiam jednak lepsze poradnictwo kolegom, bo to maniacy, a ja mogłam coś popitolić, :p