Oczywiście, że mieliśmy. Z tym, że mi nie odpowiada fakt, że gadżety z grami są u nas dostępne w stopniu 0. Na allegro widzę masę kubków, plakatów, pseudoobrazów na płótnie i takich tam, które robią ludzie tacy jak ja. Myślę ze problem praw autorskich pojawia się przy zarobkach, a wierz mi, że na tym się nie zarabia tyle żeby jeść przez miesiąc
Dlatego w sklepie są też inne naklejki (które już w większości, nie licząc zdjęć gwiazd, nasze). Niedługo planujemy (sklep prowadzę z dziewczyną), robić ubrania także gry to kwestia pasji a nie zarobku w tym wypadku.
A jak przyjdą po mnie to cóż. Usunąć będzie trzeba
Przy okazji, dodałem naklejki z Diablo jakby ktoś chciał.
P.S - za to na e-bayu gadżetów mi nie brakuje. Jak wpisałem League of Legends to oniemiałem... Cóż, nasz kraj produkuje gry AAA, których średnia ocen zawstydziłaby nie jedo potężne studio, a kultura grania i edukacja z tym związana jest na poziomie tak niskim, że zbiera mi się na depresję... hah chyba założę bloga i będę wylewał swoje żale