Dyskusja o wyborach, dużo o KNP, a ja się pojawiam dopiero teraz.
Teksty o rozstrzeliwania komunałów i posyłaniu ich na cmentarz przedstawione na kongresie mogą niestety trafić do idiotów pokroju Breivika ...
Mnóstwo jest rzucania inwektyw w Internecie, a ja nie wierzę żadnym, które nie są podparte dowodami.
Poza tym, Breivik nie był idiotą.
Ja chcę króla - Kongres Nowej Prawicy <= dawno tak dobrego skeczu nie widziałem.
Racja, niski poziom przemówienia. Ale merytorycznie nie widzę żadnych niedoróbek. Powiedz, co tak Cię ubawiło, pośmiejemy się razem.
Natomiast sukces wyborczy Korwina (potencjalny zaznaczmy), na poziomie powiedzmy 10%, to pewny powrót PiS do władzy w koalicji z ta formacją. I może na doczepkę z PSL,bo ci to wszędzie wejdą.
Całkiem możliwe. Mnóstwo ludzi szlifowało się w dawnym UPRze, by w pewnym momencie zasilić szeregi partii władzy, żeby wspomnieć szefa klubu parlamentarnego PO, Tomasaz Tomczykiewicza. Tutaj
wywiad z tym człowiekiem. Z KNP może być podobnie, jeśli zdobędzie stały przyczółek w elektoracie, to z partii idealistów przerodzi się w partię władzy, a nie wiem (wydaje mi się, że powinienem mu mówić Jasiu, ale nie orientuję się w wortalowych personaliach
) już dobrze się wyraził o tego typu strukturach. Każde przedsięwzięcie które się udaje ciągnie za sobą mnóstwo gapowiczów. Pozostaje mi wierzyć, że trzon KNP stanowić będą idealiści. Przy czym o nich mogę tak sądzić, bo jeszcze mnie nie zawiedli, a partie rządzące tak.
A ten pokazuje to, że w 2005 roku nikomu nie śniła by się koalicja PiS-Samoobrona-LPR. No jooo! LPR miał wiele wspólnego z PiS na odcinku ideologicznego softwaru, ale Leppery?
Nie śniła się tylko mainstreamowi, a gdy ktoś zupełnie poważnie o takim czymś wspominał w głównych mediach, natychmiast był wyśmiewany. Zresztą, chętnie się z Tobą założę o dowolne piwo (najwyżej prześlę ci kasę na nie pocztą, bo daleko mieszkasz), że w tej kadencji jeśli PiS wejdzie z kimś w kolalicję, to z SLD
Pan Prezes
swoim stylem już o tym
wszem i wobec o tym informuje Choć trzeba im przyznać rację, PO wybitnie im ewentualny mariaż w swoim czasie obrzydziło.
Ich główną zaletą jest dobre pierwsze wrażenie[...]uderzyć w bandę czworga Korwinem by nie czuli się tam za pewnie...
2 dowcipy w jednym poście
Jeszcze lepszym dowcipem jest, że to uderzenie już w 2010 roku się udało:P
- mimo zauważenia problemu z urzędnikami nie zadeklarował, że 90% z nich należy zwolnić;
Bez przesady! Dopóki mamy państwowe szkolnictwo, służbę zdrowia itd, ci urzędnicy są potrzebni. Na krótki dystans Korwin jest znacznie
mniejszym radykałem od Ciebie
- chce zniesienia przymusu ubezpieczeń w ogóle, ja bym wolał zniesienie przymusu ubezpieczeń w ZUSie bez znoszenia ogólnego przymusu, z tym że wprowadziłbym tam wolny rynek (którego w Polsce teraz nie ma w tej kwestii, gdyż nie jesteśmy demokracją, tylko dyktaturą biurokratyczną )
A ja chcę sobie z odkładanego przeze mnie kawałka wypłaty kupować złoto i chować do sejfu, nie potrzebuję żadnej ubezpieczalni do tego. A może chcę wychować 12 dzieci, aby to one mnie utrzymywały? A może jestem tak wielkim epikurejczykiem, że niczym sienkiewiczowski Petroniusz podetnę sobie żyły przed osiągnięciem wieku starczego? Przymus ubezpieczeń z całą pewnością ogranicza moją wolność w tych trzech przypadkach. Ogranicza również w czwartym, w którym jestem zbyt głupi by zadbać o swoją przyszłość. Ale, czwarty przypadek jest tak liczny, jak ludzie zbyt głupi by zapewnić sobie stałe lokum. Na szczęście jeszcze nikt nie pobiera pod przymusem pieniędzy by, w trosce o te promile bezdomnych, w razie problemów fundować mieszkanie. I bałbym się mówić to poważnym politykom, bo z całą pewnością wysunęliby zgoła odmienne wnioski ode mnie
Dobrze że mamy tego Korwina. Politycy w demokracji są odbiciem nas, społeczeństwa. W takim wypadku nie dziwię się tęsknotom za monarchą, Pinochetem, czy Piłsudskim (subiektywnie wymieniłem od najlepszego do najgorszego
), gdzie jedna, albo kilka osób światłych może pokierować motłochem. Jednakże widzę drugą drogę, a mnóstwo ludzi mojego pokroju także. Trzeba zmienić społeczeństwo. Państwowe szkoły nie przedstawiają tych punktów widzenia, zatem robić to muszą już Ci, którzy je mają. Niektórzy spamują na onetach, moim zdaniem obrzydzając te idee. Korwin swoją jaskrawością przyciągnął masę umysłów (w tym i mnie). Inni robią świetne programy, jak John Stossel (kanał odDymarkow na YT), czy Cejrowski. Można też założyć bloga. Trzy poniższe moim zdaniem są świetne, a ludzie je tworzący (jest i kobieta
) nie mają za grosz korwinowej skandaliczności i mogliby śmiało robić za ekspertów/frontmenów/lokomotywy wyborcze, ale pewnie mają za dużo godności i obrzydzenia polityką, by na takie coś się zgodzić
http://www.jestodwrotnie.pl/http://krulpik.blogspot.com/http://magratgarlick.blogspot.com/No i
Gwiazdowski