Autor Wątek: Maszynowa etyka  (Przeczytany 4558 razy)

Jerzy

  • Major - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 1568
  • Nie możesz być lisem, lwem też nie, bądź jeżem
Maszynowa etyka
« dnia: 11 Grudnia 2010, 18:03:59 »



Dom starców stał się poligonem doświadczalnym w badaniach nad sztuczną inteligencją. Na razie nie o dolę, czy niedolę pensjonariuszy chodzi, tylko o fakt, że maszyny otrzymują kolejny stopień samodzielności.

Użyty w eksperymencie robot Nao, mimo mikrego wzrostu i zabawkowej, humanoidalnej stylistyki, nie zasługuje w żadnym wypadku na lekceważenie. To uniwersalna, programowalna i autonomiczna platforma doświadczalno - edukacyjna (pokaz możliwości na You Tube - firmowa prezentacja i balet) do badań nad relacjami ludzi i maszyn, skonstruowana przez Aldebaran Robotics. (Na stronie specyfikacja techniczna, zasady współpracy, użytkowania i wiele innych materiałów.)

Michael Anderson i Susan Leigh Anderson, autorzy artykułu "Wychować robota", opublikowanego (tylko w wersji papierowej) w listopadowym numerze "Świata Nauki", po raz pierwszy wyposażyli robota Nao w "regułę etyczną". Powstała ona w wyniku uczenia maszynowego. Jest rezultatem analizy serii konkretnych przypadków pod kątem obowiązków i priorytetów. Robot (na razie?) nie uczy się samodzielnie i nie modyfikuje reguły.

Zgodnie z nią podejmuje jednak samodzielne decyzje stosownie do zmieniających się okoliczności, także w nowych sytuacjach. Potrafi porozumieć się głosowo z odnalezioną przez siebie osobą, zaproponować przyniesiony lek, wyrazić emocjonalny sprzeciw w razie odmowy i odczekać stosowną chwilę by ponowić prośbę. Kontaktuje się z lekarzem - nadzorcą tylko w razie wystąpienia ryzyka poważnych konsekwencji, szanując w ten sposób wolną wolę podopiecznych (to podstawa każdej terapii).

Zakres działania na razie bardzo wąski, ale ambicje i plany twórców sięgają znacznie dalej. Akronim już wymyślili, a oczyma wyobraźni widzą wyraźnie EthEl - nadzorcę idealnego. Niezmordowanie użyteczny, krząta się zapobiegając złu i świadcząc dobro, uprzejmie uzasadniając swoje poczynania.

Entuzjazm autorów nie ma granic. Cytują Daniela C. Dennetta - "Sztuczna inteligencja sprawia, że filozofia staje się uczciwa.” Wieszczą postęp - teoretyczny i praktyczny - w dziedzinie etyki. SI ma umożliwiać, lepsze niż w akademickich teoriach, zrozumienie etycznego zachowania u ludzi. Kontakt z poprawnymi, bezstronnymi maszynami powinien wywrzeć pozytywny wpływ na naszą moralność. Argumenty krytyków nie robią na nich wrażenia. Brak emocji to nie problem - roboty będą mogły je postrzegać i uwzględniać w swoich obliczeniach. Nie ma powszechnie akceptowanego zestawu zasad moralnych? Wystarczy ograniczyć obszar działania robota, by programujący go eksperci zawsze mogli dojść do zgody. Piszą wprost, że wyposażenie robotów w reguły etyczne jest koniecznością. Rośnie w ten sposób ich użyteczność i sprzężony z nią poziom akceptacji przez ludzi, a ludzkie obawy mogłyby zablokować rozwój sztucznej inteligencji.

Zrozumiałe w tej sytuacji, że nie używają cudzysłowu mówiąc o "regule etycznej”. To wyraz moich wątpliwości. Czy robot, który nie może być niemoralny może być moralny? Inaczej - czy postępowanie, które nie ma alternatywy, podlega moralnym ocenom? A może w imię dalszego wzrostu użyteczności dać robotom możliwość nie tylko wyrażania sprzeciwu, ale i biernego oporu, nieposłuszeństwa, a może nawet ograniczonego odwetu? Byłaby to seria ciekawych eksperymentów, a reguła byłaby "etyczna bardziej".

Dalsze zastrzeżenia są mniej filozoficzne. Załóżmy, że autorzy mają rację, żadne nieprzewidziane przeszkody, ani odkrycia się nie pojawią, a SI będzie się stopniowo rozwijać. Nie rozpatruję możliwości buntu maszyn, czy złowrogiego oprogramowania, tylko komfort użytkownika. Czy taki chodzący ideał (nawiasem mówiąc fanatyk, ze względu na sztywną hierarchię wartości) nie będzie prowokował do destrukcji? Czy ludzkie reguły moralne będą się - przynajmniej w jakiejś części - stosować do robotów? Brzmi bezsensownie, ale wcale nie trzeba przyjmować zaistnienia świadomości w maszynie, żeby nabrało sensu. W coraz szerszym zakresie obejmujemy przecież regułami moralnymi zwierzęta i środowisko, nie oczekując wcale wzajemności. Relacja etyczna nie musi być symetryczna, ale przewagę w takiej relacji ma człowiek - bo to on formułuje i stosuje reguły. Czy istnienie moralnych albo skutecznie symulujących moralność (wszystko jedno) maszyn nie będzie dla użytkowników wystarczająco dużym dyskomfortem, by objąć je tymi regułami? Wcale nie musi to dotyczyć tylko dzieci i zdziecinniałych staruszków. Czy na tym ma polegać ten postęp etyczny ludzkości?

Wyboru miejsca eksperymentu autorzy wprost nie tłumaczą. Znaczenie z pewnością miała wspomniana możliwość jasnego określenia zakresu obowiązków. Rosnące kłopoty z naborem odpowiednich pracowników w tego typu instytucjach, też pewnie miały wpływ. Smutna prawda, ale nie cała. Podejrzewam, że przy obecnym poziomie rozwoju sztucznej inteligencji nie bez znaczenia był także brak barier architektonicznych, niewielka (albo żadna) ruchliwość "obiektów” oraz ich ograniczone, z racji wieku, możliwości sprzeciwu. Przed robotami jeszcze długa droga, ale być może młodsi czytelnicy doczekają. Wyrazy współczucia. Ciekawe czy od robota będą równie wiarygodne.
« Ostatnia zmiana: 13 Grudnia 2010, 17:20:08 wysłana przez Uqahs »
Historia uczy nas tylko tego, że jeszcze nigdy, nikt się z niej niczego nie nauczył.
Coś się kończy, coś się zaczyna- apokalipsa jest wokół.

Veron

  • Gen. broni - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 1550
  • Gdy słucham, co mówisz, słyszę kim jesteś
    • Trzynasty Schron
Odp: Maszynowa etyka
« Odpowiedź #1 dnia: 12 Grudnia 2010, 20:25:37 »
Świetny tekst!  :spk

I jest przy okazji... okazją  ;) do propozycji, z którą zbieram się już od dłuższego czasu: co byście powiedzieli na rozszerzenie działalności tematycznej Schronu o podpunkt Robotyka i sztuczna inteligencja? Całkiem sporo piszemy o tym, sam zbieram się do recki przynajmniej dwóch filmowych pozycji w klimatach wykorzystujących jednocześnie ten motyw, a i chociażby sam "Terminator" pasuje do tego jak ulał. No i byłby kolejny temat, na którym można by opierać niusy.

Warto w ogóle to rozkminiać?  :zwr
Projekt '13'

Polskie uniwersum postapokaliptyczne!

Jerzy

  • Major - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 1568
  • Nie możesz być lisem, lwem też nie, bądź jeżem
Odp: Maszynowa etyka
« Odpowiedź #2 dnia: 12 Grudnia 2010, 20:37:23 »
Jeśli miałoby to być oficjalne rozszerzenie zakresu tematycznego Schronu, to Redaktorzy powinni się wypowiedzieć. Moja definicja postapo nie jest całkiem ortodoksyjna, takie tematy mieszczą się bez problemu, więc piszę.
Historia uczy nas tylko tego, że jeszcze nigdy, nikt się z niej niczego nie nauczył.
Coś się kończy, coś się zaczyna- apokalipsa jest wokół.

nie wiem

  • Leseferyzm schronowy!
  • Gen. brygady - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 4777
  • Sejmik szlachecki musi być, a nie porządek!
    • Trzynasty Schron
Odp: Maszynowa etyka
« Odpowiedź #3 dnia: 12 Grudnia 2010, 23:15:31 »
Oto człowiek stał się taki jak My (...)

***

Leseferyzm i konsultacja podstawą działania zdrowego systemu schronowego!

Veron

  • Gen. broni - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 1550
  • Gdy słucham, co mówisz, słyszę kim jesteś
    • Trzynasty Schron
Odp: Maszynowa etyka
« Odpowiedź #4 dnia: 13 Grudnia 2010, 14:49:13 »
No i co, to cała dyskusja?
Projekt '13'

Polskie uniwersum postapokaliptyczne!

Aq

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 956
Odp: Maszynowa etyka
« Odpowiedź #5 dnia: 13 Grudnia 2010, 19:27:13 »
A ja się odniosę do artykułu. Bardzo dobry wybór miejsca do przetestowania tego typu produktu. Domy starców bardzo często są wylęgarnią patologicznych zachowań pracowników tego typu placówek, więc wprowadzenie tego eksperymentu a jak się uda całego programu dobrze zrobi takim instytucjom. Podstawowy zakres usług, w stylu przynieś, wynieś, pozamiataj moim zdaniem by się sprawdził idealnie. Oczywiście nie w pełnym zakresie. Wszystkiego rodzaju zabiegi, kółka z lekarzami i psychologami odbywałyby się w kontakcie z prawdziwymi ludźmi.
The world is changed. I feel it in the water. I feel it in the earth. I smell it in the air. Much that once was is lost, for none now live who remember it
Darkness crept back into the forest of the world. Rumor grew of a shadow in the east, whispers of a nameless fear, and the Ring of Power perceived. Its time had now come.

nie wiem

  • Leseferyzm schronowy!
  • Gen. brygady - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 4777
  • Sejmik szlachecki musi być, a nie porządek!
    • Trzynasty Schron
Odp: Maszynowa etyka
« Odpowiedź #6 dnia: 13 Grudnia 2010, 20:34:37 »
No i co, to cała dyskusja?

Nie bądź pan bezczelny. Jestem tu sekretarzem redakcji czyli w myśl zasady "władza to wielkie wyróżnienie" moje zdanie liczy się na końcu. Zapodałem adres strony o robotach. To wy możecie i macie prawo jako pierwsi wyciągać wnioski i formułować hipotezy. Jeśli komuś będzie to potrzebne, to się wypowiem na końcu.

A dlaczego? Dlatego, drodzy redaktorzy, że prawo do decydowania na Trzynastym Schronie ma każdy [redaktor, ale i nie tylko], który to prawo chce mieć i chce mieć własne zdanie. Przez bardzo długi czas było tak, że własne zdanie miał Squonk, Holden i ja. Potem Holden odszedł i liczba osób z własnym zdaniem drastycznie się obniżyła. Dlatego teraz jeśli łaskawość wasza pozwala wam na posiadanie własnego zdania, to je miejcie, ale nie chowajcie po kątach, tylko wypowiadajcie, nie podsumowując suchych informacji ode mnie "i co, to tylko tyle?". Akurat mam już nabytą wiedzę w którym momencie mogę powiedzieć co chcę powiedzieć i raczej martw się o siebie, żebyś wiedział, a nie o mnie  ;)
Oto człowiek stał się taki jak My (...)

***

Leseferyzm i konsultacja podstawą działania zdrowego systemu schronowego!

Jerzy

  • Major - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 1568
  • Nie możesz być lisem, lwem też nie, bądź jeżem
Odp: Maszynowa etyka
« Odpowiedź #7 dnia: 13 Grudnia 2010, 21:05:55 »
@ Aq
Miejsce wybrane dobrze, ale nie mam wrażenia że chodziło o przynieś, wynieś pozamiataj. Do tego nie trzeba "etycznych reguł".
Raczej- pan wczoraj oglądał swój ulubiony program, dlatego dziś pilot należy się tamtej pani. Albo- ta nowa książka bardziej zainteresuje tamtego pana. Tak to sobie wyobrażają autorzy. A robocik bardzo zmyślnie wyraża "emocje" w sposób zrozumiały dla ludzi. Więc raczej rola "wnuczka".

@ nie wiem
Mam możliwość wyrażania własnego zdania, to wyrażam. Do tego redaktorem być nie trzeba. Precyzując- nie każdy temat o SI, czy robotach by mi tu pasował, ale sporo mieściłoby się bez żadnych nadinterpretacji postapo.
Historia uczy nas tylko tego, że jeszcze nigdy, nikt się z niej niczego nie nauczył.
Coś się kończy, coś się zaczyna- apokalipsa jest wokół.

nie wiem

  • Leseferyzm schronowy!
  • Gen. brygady - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 4777
  • Sejmik szlachecki musi być, a nie porządek!
    • Trzynasty Schron
Odp: Maszynowa etyka
« Odpowiedź #8 dnia: 13 Grudnia 2010, 21:10:47 »
@ nie wiem
Mam możliwość wyrażania własnego zdania, to wyrażam. Do tego redaktorem być nie trzeba. Precyzując- nie każdy temat o SI, czy robotach by mi tu pasował, ale sporo mieściłoby się bez żadnych nadinterpretacji postapo.

No widzisz, tak się składa, że niestety nie każdy redaktor wie, że też ma taką możliwość. I się ogląda na Squonka jakiegoś albo mnie, zamiast własnogłownie pomyśleć.
Oto człowiek stał się taki jak My (...)

***

Leseferyzm i konsultacja podstawą działania zdrowego systemu schronowego!

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
Odp: Maszynowa etyka
« Odpowiedź #9 dnia: 13 Grudnia 2010, 21:27:12 »
Hm? Dyskusje na temat robotyki i sztucznej inteligencji już się na Trzynastym zdarzały, więc nie widzę jakiegoś większego sensu by oficjalnie rozszerzać Schron o coś co już pośrednio się w nim znajduje... szczególnie że obecny zakres tematyczny Schronu jest dość szeroki i obejmuje wszystkie kwestie około postapokaliptyczne (a bunt maszyn to klasyka postapo).

Zaś co do artykułu ze "Świata Nauki" to ja odebrałem go jako wolę zbadania samego zagadnienia "problemu moralności" w ramach prac nad poszerzeniem możliwości robotów... nie zaś jako przekonanie by maszyny miały nas zastąpić w kwestiach moralnych (o ile pamiętam wskazywało się tam że nie można stosować tej technologii tam gdzie nie ma do końca jasnych kryteriów moralnych), tym bardziej że maszyny nie są (dzięki Bogu) zdolne do decydowania o regułach, a jedynie postępują wedle wcześniej ustalonych zasad, które to się własnie bada tak by były ja najbardziej praktyczne... przy czym artykuł czytałem dość dawno temu i mogę się mylić.

PS: Uprzedzając dyskusję o trzech zasadach Asimova wyjaśniam że są one czystą fantazją i najzupełniej w świecie nie odpowiadają realnej logice maszyn, tak więc nie ma co się rozwodzić na temat luki w tych zasadach (wskazanej co ciekawe przez samego Asimova).

Jerzy

  • Major - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 1568
  • Nie możesz być lisem, lwem też nie, bądź jeżem
Odp: Maszynowa etyka
« Odpowiedź #10 dnia: 13 Grudnia 2010, 22:50:45 »
Zaś co do artykułu ze "Świata Nauki" to ja odebrałem go jako wolę zbadania samego zagadnienia "problemu moralności" w ramach prac nad poszerzeniem możliwości robotów... ... przy czym artykuł czytałem dość dawno temu i mogę się mylić.

Nie mylisz się, tyle że autorzy wykazali zawodowy entuzjazm, a ja krytycyzm "humanisty". Streszczenie jest uczciwe, choć złośliwe, a komentarz wyodrębniony.

A roboty zabawnie grają w piłkę.
Historia uczy nas tylko tego, że jeszcze nigdy, nikt się z niej niczego nie nauczył.
Coś się kończy, coś się zaczyna- apokalipsa jest wokół.

Veron

  • Gen. broni - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 1550
  • Gdy słucham, co mówisz, słyszę kim jesteś
    • Trzynasty Schron
Odp: Maszynowa etyka
« Odpowiedź #11 dnia: 14 Grudnia 2010, 05:46:43 »
Na nikogo sie nie ogladam, panie. Rzucilem propozycje, co swiadczy samo o sobie jakie mam zdanie na ten temat. A fakt, ze rzuciles mi w odpowiedzi jedynie strone o robotach nie swiadczy o mojej bezczelnosci i podejsciu do sprawy :P
Projekt '13'

Polskie uniwersum postapokaliptyczne!

nie wiem

  • Leseferyzm schronowy!
  • Gen. brygady - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 4777
  • Sejmik szlachecki musi być, a nie porządek!
    • Trzynasty Schron
Odp: Maszynowa etyka
« Odpowiedź #12 dnia: 14 Grudnia 2010, 10:24:30 »
Skoro nie, to zmagaj się z argumentami Rezra  :-*
Oto człowiek stał się taki jak My (...)

***

Leseferyzm i konsultacja podstawą działania zdrowego systemu schronowego!

Jerzy

  • Major - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 1568
  • Nie możesz być lisem, lwem też nie, bądź jeżem
Odp: Maszynowa etyka
« Odpowiedź #13 dnia: 14 Grudnia 2010, 22:35:33 »
Argumentację Rezra można bez problemów odwrócić. Dlaczego by nie rozszerzyć tematyki Schronu o sztuczną inteligencję skoro
Dyskusje na temat robotyki i sztucznej inteligencji już się na Trzynastym zdarzały
tym bardziej że:
( bunt maszyn to klasyka postapo).

Sugestia nie wiema czytelna- ze specjalistami nie ma sensu się ścigać. Więc może: SI- tak, a roboty tylko jako tło?
Historia uczy nas tylko tego, że jeszcze nigdy, nikt się z niej niczego nie nauczył.
Coś się kończy, coś się zaczyna- apokalipsa jest wokół.

Glassius

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 1198
  • Pozwólcie nam zostać Waszymi przyjaciółmi.
Odp: Maszynowa etyka
« Odpowiedź #14 dnia: 14 Grudnia 2010, 22:52:26 »
Tak wracając do tematu kiedy maszyny będą "żywe", poruszył go Lem w Cyberiadzie, bodajże w opowiadaniu "Wyprawa siódma, czyli o tym jak własna doskonałość Trurla do złego przywiodła". Nie powiem co tam było, żebyście sami się w to zagłębili ;D Dodam, że naprawdę warto!
« Ostatnia zmiana: 14 Grudnia 2010, 22:54:16 wysłana przez Glassius »
Skipper: You're from the future! Tell me, does the earth become the post-apocalyptic wasteland, terrorized by the roguing bands of the radioactive mutants?
Kowalski: Eee, no
Skipper: Oh...

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8805
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron
Odp: Maszynowa etyka
« Odpowiedź #15 dnia: 29 Grudnia 2017, 03:08:41 »
Hyhy, jak ja lubię dywagacje "czy to się nada na Trzynasty Schron"  :hyh
Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.

Jerzy

  • Major - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 1568
  • Nie możesz być lisem, lwem też nie, bądź jeżem
Odp: Maszynowa etyka
« Odpowiedź #16 dnia: 29 Grudnia 2017, 11:57:27 »
To już było i nie wróci.
Historia uczy nas tylko tego, że jeszcze nigdy, nikt się z niej niczego nie nauczył.
Coś się kończy, coś się zaczyna- apokalipsa jest wokół.

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8805
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron
Odp: Maszynowa etyka
« Odpowiedź #17 dnia: 29 Grudnia 2017, 13:28:53 »
Wróci, nie wróci, ale pójdzie w inną stronę.
Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.