Ideą zabezpieczenia "anty-pirackiego" jest chyba własnie to by nie dało się uruchomić jednego klucza na dwóch (i wiele, wiele, wiele, więcej) komputerach jednocześnie... tak więc nie ma możliwości uruchomienia obu kopii równocześnie (chyba że ma się coś na "c"), ponieważ wymagane jest zawsze pośrednictwo Steama... choć ilość kopii jest w zasadzie dowolna (to wszak nie kretyński DRM).
Pośrednictwo Steama jest wymagane zawsze. Ale Steam jest dość mało intruzywnym DRMem i ogranicza użytkownika w następujący sposób:
- wymaga przypisania gry do konta przy pierwszej instalacji i przy każdej kolejnej sprawdzenia, czy takie przypisanie miało miejsce,
- nie pozwala na odsprzedanie własnej kopii bądź pożyczenie gry komuś, komu nie ufamy na tyle, by dać dostęp do własnego konta,
- it deletes your pr0n!
Nie ma limitu ilości instalacji i, co ważne z punktu widzenia OP, połączenie internetowe nie jest wymagane do samego uruchomienia gry. Nie jest to oczywiste, bo zazwyczaj w trakcie odpalania aplikacji rzeczywiście widzimy, że coś się dzieje na linii nasz komputer - serwery Valve. Steam posiada jednak tryb offline, w którym możliwe jest uruchomienie dowolnej obsługiwanej przez niego i posiadanej przez nas gry. Dostęp do niego uzyskujemy albo odłączając nasze połączenie internetowe, albo wybierając w menu Steam -> Go offline.