Za to kolega nie docenia. Sam ważę 72 kg przy wzroście 1,76 metra i wielokrotnie miałem do czynienia z oponentami nawet o połowę większymi ode mnie. Jestem zdania że osoba z kilkuletnim stażem w pełnokontaktowej sztuce/sporcie walki jest w stanie pokonać większość nietrenujących przeciwników w starciu 1 na 1, chyba że trafi na doświadczonego w ulicznych burdach zabijakę. Walka z kilkoma przeciwnikami to oczywiście inna sprawa, bo tutaj nie chodzi o to czy ich pokonasz, tylko czy zdążysz uciec.
aA o jednym byłbym zapomniał, osoba o niższych parametrach powinna w pierwszej kolejności trenować judo
Ogólnie grappling, takie BJJ, zapasy czy combat aikido też sprawdzają się przeciwko przewadze masy.
PS: A byczki zwykle mają beznadziejną kondychę. Czego dowodem jest Pudzian.