W obecnych grach jest zbyt wiele do przewidzenia;wiesz po paru minutach czego możesz się spodziewać..heh.
Marzy się mi gra gdzie każdy mój krok będzie w pewien sposób krokiem w nieznane;gdzie fabuła pozwoli zatracić się w owym świecie;gdzie przestanie mi towarzyszyć w najdalszych zakątkach umysłu myśl jeszcze następny lvl.postaci(wyścig szczurów
).
Większe zróżnicowanie;nie istnieje coś co jest czystym dobrem bądź złem.Nie wierzę w superbohatera o krystalicznym sercu lub w czyste wcielone zło(no chyba że się jest robotem ze sztywno przypisanym jakimś tam kodeksem
).Struktura ludzkiego umysłu jest bardziej złożona niż się nam wydaje;i takiej to złożoności(chociaż w małym stopniu
)chciałbym oczekiwać po produkcjach w które dane mi będzie zagrać.
Oczywiście jest to moje zdanie
PS.Ale zgadzam się ze stwierdzeniem iż napisanie dobrej fabuły gry cRPG to nie kaszka z mlekiem;pozostawię to innym