Autor Wątek: Czasoumilacz - zbędna usługa w Plusie  (Przeczytany 5699 razy)

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8805
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron
Czasoumilacz - zbędna usługa w Plusie
« dnia: 20 Lipca 2010, 20:53:30 »
http://muzyka.plus.pl/czasoumilacz/

Jeśli ktoś mając telefon w Plusie korzysta z tego i jest zadowolony to nie musi dalej tego czytać, bo to go nie dotyczy. Pozostali, np. myślący o przejściu na abonament powinni zwrócić uwagę na to.

Otóż włączyli mi to gówno (bo dla mnie to było coś niepotrzebnego) przy konwersji Simplusa na abonament październiku zeszłego roku. Nikt o tym nie poinformował, na umowie z operatorem nie jest to wyszczególnione, a że takie coś mam dowiedziałem się dopiero przeglądając pierwszą fakturę. Jednak wtedy była to usługa darmowa (na okres bodajże 3 miesięcy), więc przez dalsze dwa miesiące rachunek nie był obciążany za nią.

ALE!

Teraz będzie najlepsze. Otóż okazuje się, że w okresie kiedy Czasoumilacz jest bezpłatny to najprawdopodobniej nie można go wyłączyć z poziomu SMS czy telefonu do konsultanta. Ja tego oczywiście nie wiedziałem, bo i nikt tym mnie nie informował, więc uznałem, że sprawa jest zamknięta gdy w listopadzie wykonałem telefon do nich z prośbą o wyłączenie.

W zeszłym tygodniu przeglądam sobie faktury i widzę, że opłaty za Czasoumilacz były mi naliczane od stycznia br, mimo, że formalnie z niego zrezygnowałem. Niby 2 zł co miesiąc to nic, ale tu dwa tam trzy złote i co miesiąc robi się z tego stówa. Wkurwiłem się, wysmażyłem pismo z reklamacją (obowiązkowe dwie kopie) i zaniosłem do firmowego salonu Plusa. Tam poszło ono do centrali i dziś dostałem telefon, że pobraną kasę mi zwrócą. Zobaczymy.

Wnioski:
- Plus nie różni się niczym od wielu firm, które uruchamiają w ramach obsługi np. konta bankowego niepotrzebne nikomu usługi za "darmo", za które po jakimś czasie przychodzi nam płacić,
- nawet umiejętność korzystania z zaawansowanych form zarządzania swoim kontem telefonicznym (w tym przypadku plusowski EBOK) nie daje nam pełnej kontroli nad nim, gdyż taki Czasoumilacz jest zewnętrzną usługą  ???

Jednym słowem Plus wkurwił mnie tym mocno, ale też nie rozczarował bo fajne reklamy z Mumio nie robią na mnie większego wrażenia, że ta firma to mój kumpel i o mnie dba. Jak już to dba jak pijawka by toczyć krew, w małych dawkach ale stale  :/
Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.