Tak, fani klimatów postapokaliptycznych przerabiali ten koncept już wiele razy. Globalna wojna doprowadza do katastrofy i upadku cywilizowanego społeczeństwa. Zdziczenie obyczajów, powrót pierwotnych instynktów, czyste barbarzyństwo – okrutny i bezwzględny świat, gdzie przeżyją tylko najsilniejsi, a słabi kończą w najlepszym wypadku, w jakimś anonimowym dole na środku zapomnianego przez Boga pustkowia. Rolę sędziów przejęli herszci poszczególnych klanów, a sądy ustąpiły miejsca sadystycznym arenom walk, gdzie ludzie, za pomocą brutalnej siły i narzędzi mordu, biją się o swój honor, pieniądze czy życie. Nie ma lekko, bo jak to mawiano „Pod Kopułą Gromu" – dwóch wchodzi, jeden wychodzi.
Kochacie ten dosyć wiekowy archetyp? Z dziką rozkoszą ponownie wkroczylibyście na przesiąkniętą krwią arenę walk, z tasakiem w jednej ręce, a z piłą łańcuchową w drugiej? W stan euforyczny wprowadza Was szczęk oręża i krzyk rozentuzjazmowanej gawiedzi, pragnącej flaków oraz posoki? Jeżeli na powyższe pytania odpowiedzieliście twierdząco, to zapewne ucieszy Was wieść o nowej produkcji studia Freedom Factory. Gra
„The Pit: Dog Eat Dog” jest tytułem, który spełnia wszystkie powyższe warunki.
Produkcja to typowy przedstawiciel gatunku hack'n'slash z widokiem TPP. Wcielimy się w rolę bezwzględnego wojownika, którego samo życie na granicy egzystencji w apokaliptycznym świecie nie satysfakcjonuje. Pieniądze, niewolnicy, mocne wrażenia, ale przede wszystkim honor i chwała – tego pragnie nasze heros. Najłatwiejsza droga do nich wszystkich to oczywiście tytułowe „Doły”, postapokaliptyczne Kolosea, porozrzucane gęsto po całym świecie niczym za czasów świetności Cesarstwa Rzymskiego.
Za pomocą specjalnych atrybutów i talentów, będących nieodzownym elementem każdego hack'n'slasha zmieciemy naszych wrogów w pył. Nie obejdzie się oczywiście bez efektownego rynsztunku, a jak to bywa w świecie po apokalipsie, będzie nim wszystko co znajdziemy pod ręką – noże rzeźnickie, strzelby, piły łańcuchowe, rdzewiejące rury, kusze czy też pistolety na gwoździe.
Twórcy obiecują również, że do tańca śmierci na arenie walk, będzie można zaprosić do czterech przyjaciół. Co ciekawe będziemy mogli z nimi konkurować zarówno w bezpośrednim starciu sieciowym, jak i offline. Oczywiście zapowiedziano też mnóstwo klas do wyboru, kilka drzewek umiejętności i multum talentów do wybrania, czyli wszystko to do czego miłośnicy gatunku się przyzwyczaili i co pokochali.
„The Pit: Dog Eat Dog” zadebiutuje na komputerach osobistych i konsolach nowej generacji (Xbox360 i PS3) na początku 2011 roku. Zainteresowani?
Źródło: Gamezilla.pl.