Autor Wątek: Kwas chlebowy - jak zrobić, jaki kupić i takie tam  (Przeczytany 25835 razy)

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8804
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron
Kwas chlebowy - jak zrobić, jaki kupić i takie tam
« dnia: 01 Marca 2010, 11:15:00 »
Robił ktoś we własnym zakresie kwas chlebowy?  :-\
Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.

Smutny

  • Gość
Odp: Kwas chlebowy - jak zrobić, jaki kupić i takie tam
« Odpowiedź #1 dnia: 01 Marca 2010, 14:09:05 »
Me. Mam zdradzić mój tajny przepis?  :'(

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8804
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron
Odp: Kwas chlebowy - jak zrobić, jaki kupić i takie tam
« Odpowiedź #2 dnia: 01 Marca 2010, 22:16:23 »
Możesz przez PM'kę jak nie chcesz publicznie :P
Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.

Smutny

  • Gość
Odp: Kwas chlebowy - jak zrobić, jaki kupić i takie tam
« Odpowiedź #3 dnia: 02 Marca 2010, 16:31:15 »
Ogólnie to z tego korzystałem: http://f.kuchnia.o2.pl/temat.php?id_p=116159
z tym, ze wiadomo - raczej orientacyjnie proporcje na oko, z ilością drożdży trzeba uważać też. No i rodzynki to też jak kto woli.
 
Tylko naprawdę nie radzę, żebyś się nastawiał na to samo co taki kupiony w sklepie. faktycznie to są 2 inne rzeczy - smak inny i bez bąbelków - ale i tak dobre.


A podpiwek ktoś robił?

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8804
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron
Odp: Kwas chlebowy - jak zrobić, jaki kupić i takie tam
« Odpowiedź #4 dnia: 03 Marca 2010, 10:53:54 »
Kupiony w sklepie, a "kupiony w sklepie" to dwie różne sprawy  :P

Jak pisałem w temacie o dobrych sklepach z żarciem, dobry kwas chlebowy można dostać 5-7 złotych z butelkę 0,5 litra. Natomiast w  pobliskiej piekarni też mają kwas chlebowy pełen tylu konserwantów, że ja p...  ::) Kto kupi taki zchemizowany ten uzna, że ten napój to jakieś gówno i da sobie z nim spokój. Ale kto zanurzy usta w takim napoju sprowadzanym z Białorusi, jaki zapewne pił kiedyś sam Dziadek... :-[ Niebo w gębie :-*

O podpiwku tylko słyszałem, ale chyba nawet nie piłem.
Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.

Dr Rectum

  • St. chorąży - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 837
  • Hadouken!
Odp: Kwas chlebowy - jak zrobić, jaki kupić i takie tam
« Odpowiedź #5 dnia: 03 Marca 2010, 14:37:22 »
W Almie i w Eppi podobno mają dobry ;)

"The truth lies beyond Rectum"
"I do because i care"
"Ja wam dam cenzurować!!"

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8804
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron
Odp: Kwas chlebowy - jak zrobić, jaki kupić i takie tam
« Odpowiedź #6 dnia: 19 Czerwca 2010, 01:58:53 »
W sklepach w mojej dalszej okolicy pojawił się podpiwek w plastikowych butelkach 1,5 l oraz o tożsame pojemności kwas chlebowy - produkowane przez Augustowiankę. Oba napoje dość są podobne do siebie w smaku, a ten nie ma takiego kopa i takiej głębi jak kwas z Białorusi (ten za 7 zeta za 0,5 litra), ale oba napoje są o nieeeeeeebo smaczniejsze od różnych kól, pepsich, sprajtów, fant i innych wypalaczy żołasa.

Kwas na zdjęciu po prawej:


http://www.augustowianka.com.pl/polski.htm >>> strona we flashu więc nie podam bezpośrednich linków, ale w zakładce OFERTA są do namierzenia i kwas chlebowy i podpiwek.

Dodatkowo miałem okazję na dniach Pruszcza wytrąbić ze dwie buteleczki naturalnego kwasu chlebowego robionego przez PPUH Eko Natura z Łasku. Chyba za dużo chętnych na to nie było z uwagi na koszmarną cenę 5 kapsli za 0,33 l butelczynę. No i jak kwas naturalny to nie było CO2 by sobie zdrowo beknąć. Ale ogólnie było warto zwłaszcza, że oferta obejmowała kwasy smakowe: z dodatkiem chmielu, z dodatkiem owoców. Wypiłem tylko zwykły i ten chmielowy i się poczułem...

No poczułem się jak PRAWDZIWY POLAK!!! Taki co pija napoje naszych przodków, a nie jakieś syntetyczne gówna z USA. Oi!  :ords
Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.

Rodrrik

  • Mł. chorąży sztab. - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 309
  • "Władza jest zawsze gwałtem na ludziach"
Odp: Kwas chlebowy - jak zrobić, jaki kupić i takie tam
« Odpowiedź #7 dnia: 08 Marca 2017, 15:54:30 »
Winc tak.
Pierw musisz panie Naczelny zrozumieć że Kwas Chlebowy jest PRAWDZIWIE UKRAIŃSKI. Jednak Słowianin to Słowianin. Poza tym, kwas chlebowy to trochę coś innego niż Kwas Sklepowy. Jeśli już się rozumiemy, to poproszę na zakupy.

Potrzebujemy :

8L Wody. [Teraz jest łatwo dostępna ale za kilka lat, kto wie ?]
0,5 kg cukru.
20 gram drożdży.
1kg chleba razowego żytniego. To ważne o ile oczekujesz "tego samego" smaku co w sklepie. Jeśli chcesz się pobawić to spokojnie może być to też zwykły chleb pszenno żytni. Wtedy nasz kwas nabierze piwnej goryczki, ale też straci walory węchowe.
1 Cytrynę.
Całość zmieści się w 10 zł.

Przygotowania:

Kupujemy chleb, kroimy w kostkę i zostawiamy do wysuszenia na kilka dni. To ważne bo piekarnik nigdy nie zastąpi kliku dniowego suszenia. Babunie z Ukrainy suszyły na kuchence kaflowej często przez ponad dwa tygodnie. Ale tobie starczą 3 dni.

1 Dzień.

Pokrojony chleb wrzucamy do gotującej [około 80 stopni] wody [8l]. Po wrzuceniu zaprzestajemy gotowania.

2 Dzień.
Po 24 godzinach 2 razy filtrujemy nasz wywar. Najlepiej przelewając przez gazę lub ścierkę.
Po czym gotujemy 1L wody do którego wrzucamy 0,5 kg cukru i mieszamy. Kiedy uzyskamy płynny roztwór wlewamy go do naszego roztworu.
Czekamy aż cały garnek osiągnie mniej niż 30 stopni. Bierzemy szklonke i napełniamy ją do połowy naszym wywarem. Wrzucamy do niej 20 gram drożdży i mieszamy. Wlewamy szklonke do reszty wywaru i obieramy cytrynę. Skórkę ścieramy i wrzucamy do gornka.

3 Dzień
Po 24 godzinach znów 2 razy filtrujemy nasz wywar. Potem przelewamy go do plastikowych butelek, napełniając do 3/4. Butelki ściskamy tak jakbyśmy chcieli je wyrzucić. Mocno dokręcamy nakrętkę i staramy się aby w butelce nie zostało powietrze. Na godzinkę wstawiamy w ciepłe miejsce. Potem na 3 dni do zimnego [maks 10 stopni.]
Roztwór ma jasno żółty kolor, do zabarwienia używa się barwników ale ja polecam najbardziej ciekły cukier.
Wrzucamy szklankę cukru do garnka, gotujemy dolewając wody i mocno mieszając aż zyskamy czarny płyn. Ten wlewamy do butelek [po fermentacji].
Tyle.
Ważne tylko aby wypić wszystko w góra 3,4 dni.

PS:Gaz i piana jest silniejsza jeśli przez 3 dni butelki są w górnej granicy temperatury niż dolnej. Chociaż nawet przy 2 stopniach Celcjusza Co2 Też będzie uciekać gardłem.

"Choć droga jest bez końca
Pozornie bez znaczenia
Mniemam, że mam powody
By drogi swej nie zmieniać "

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8804
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron
Odp: Kwas chlebowy - jak zrobić, jaki kupić i takie tam
« Odpowiedź #8 dnia: 14 Kwietnia 2017, 23:37:32 »
Czekaj panie, czekaj :fhr:

Parę wątpliwości mam:

1) Osobiście sprawdziłeś tą cokolwiek bizantyjską procedurę, z wielokrotnym filtrowaniem?
2) Jaki drożdże (piwiarskie, winiarskie, chlebowe)?
3) Co z leżakowaniem, bo z własnych obserwacji wiem, że w ciemnicy piwnicy nabiera %, a w temperaturze pokojowej CO2?

 :-\ :-\ :-\
Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.

Rodrrik

  • Mł. chorąży sztab. - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 309
  • "Władza jest zawsze gwałtem na ludziach"
Odp: Kwas chlebowy - jak zrobić, jaki kupić i takie tam
« Odpowiedź #9 dnia: 15 Kwietnia 2017, 09:41:30 »
1.Oczywiście. To bardzo ważne o ile nie chcesz pic zupy. 2 razy filtrujemy w 2 dniu i 2 razy w 3 dniu. W 2 dniu pozbywamy sie chleba a w 3 cytryny. W drugim dniu jest trochę brudu z Chlebem.
2.jeśli lubisz posmak drożdży to zwykłe "babuni". Ja ich używam. Jeśli jednak nie to Piwiarskie. Na pewno nie winiarskie.
3.Temperatura około 5 stopni i ciemność całkowita da nam trochę wiecej procentów. Natomiast sam wolę temperaturę około 7-10 stopni. Da nam dużo co2.  W 20 stopniach to się ten kwas zamieni w nuka cole.
"Choć droga jest bez końca
Pozornie bez znaczenia
Mniemam, że mam powody
By drogi swej nie zmieniać "

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8804
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron
Odp: Kwas chlebowy - jak zrobić, jaki kupić i takie tam
« Odpowiedź #10 dnia: 15 Kwietnia 2017, 11:41:12 »
No to teraz wyjaśniłeś mi sytuację. Hmm... Dawno go nie robiłem, a drożdże jakie jeszcze mi zostały z owych dawnych czasów chyba już wyszły z daty ważności.
Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.