Autor Wątek: Apokalipsa (ta pre i ta post) wpierw zaczyna się w umysłach...  (Przeczytany 355600 razy)

el2prezesso

  • Gość
Odp: Apokalipsa (ta pre i ta post) wpierw zaczyna się w umysłach...
« Odpowiedź #40 dnia: 25 Października 2008, 15:48:11 »
Kolejna dawka apokalipsy społecznej. Zawody jakie są organizowane przez media pod chwytliwym hasłem "Mam talent" są w stanie doprowadzić do tragedii. Chyba większość tego typu programów generuje patologie i neurozy u uczestników.
Samobójstwo na ekranie

Irrhas

  • Mł. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 164
Odp: Apokalipsa (ta pre i ta post) wpierw zaczyna się w umysłach...
« Odpowiedź #41 dnia: 25 Października 2008, 16:11:08 »
Choler...zatkało mnie z deka po obejrzeniu.Faktem jest;papka medialna,owa "nienawiść" mogą co wrażliwszych ludzi doprowadzić do aktów desperacji.Tu link do filmiku
Jeżeli bardzo chcesz zmieniać świat,to nie zapomnij zacząć od siebie...

nie wiem

  • Leseferyzm schronowy!
  • Gen. brygady - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 4777
  • Sejmik szlachecki musi być, a nie porządek!
    • Trzynasty Schron
Odp: Apokalipsa (ta pre i ta post) wpierw zaczyna się w umysłach...
« Odpowiedź #42 dnia: 25 Października 2008, 16:47:13 »
Mnie wkurzyło to:
Cytuj
Artyści to z reguły wrażliwi ludzie, bardzo czuli na punkcie swojej twórczości. odrzucenie przez jury może być wydarzeniem traumatycznym.

Nie wiem, czy to celowe, ale robi z artystów małe dzieci, niezdolne do samokrytycyzmu. Bo owszem - jak ktoś nad czymś pracuje, a potem ktoś, kto możliwe że się na tym wcale nie zna, źle to ocenia, albo nawet próbuje zanegować sens tego czegoś, to człowiek nie ma najlepszego humoru. Ale to nie jest żadna podstawa do tego, żeby sobie skracać życie. Sam siebie nie uważam za artystę, ale coś tam mam na sumieniu w tej dziedzinie i określenie "bardzo czuli na punkcie swojej twórczości" mówi mi tyle, że ktoś świadomie chciał tutaj napisać to tak, żeby napisać to niepoprawnie. A słowo "traumatyczne" też nie pasuje, bo jest zbyt mocne i zbyt nietrafione.
I trochę mi to przypomniało "Cierpienia Młodego Wertera", gdzie bohater ginie przez swoją wrażliwość. Tylko zadawałem i zadaję sobie pytanie, czy to realne. I mi się wydaje, że nie. Tamto było książką, a fala samobójstw wśród czytelników raczej żadną głębią nie była nacechowana, a raczej płytką chęcią naśladownictwa. Jak będzie tym razem - przekonamy się. Mam nadzieję, że inaczej.
Oto człowiek stał się taki jak My (...)

***

Leseferyzm i konsultacja podstawą działania zdrowego systemu schronowego!

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8804
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron
Odp: Apokalipsa (ta pre i ta post) wpierw zaczyna się w umysłach...
« Odpowiedź #43 dnia: 26 Października 2008, 00:12:13 »
Aaa... Temat Wojciecha Glanca nam się pojawił... Hmm... No to w sumie temat szeroki jest - który ja sprowadzam do tezy, że komercyjna rozrywka to "h...e są".

1) Ów brzuchomówca życia wesołego może i nie miał - wychowywała go matka - ojciec umarł czy coś takiego. Rodzeństwa nie ma on też. OK - jest wiele osób  co miało przej...ne w życiu za młodu. A ni go to nie usprawiedliwia ani też nie obciąża.

2) Facet jest inteligentny - bo co nie co umie. OK - ale jego udział w drugim BB pokazał, że coś cienko z wyrażaniem swoich emocji i uczuć. Najpierw przyczepiał się do tej pustej lali, potem sam miał doły. A jak było podsumowanie programu to obnosił się on z wielką miłością do swojej dziewczyny - liżąc się z nią przed kamerami.

Miłość? W porządku - no ale nie tak ostentacyjnie. Inaczej mówiąc - jak chce się być medialnym zwierzem na 120% - jak Doda - to nie można być nim tak jak można być "trochę w ciąży". Albo na całość albo nie.

3) Oglądałem niedawno film o Piotrze Tymochowiczu i jego polityczno-medialnym projekcie (sprzed paru lat) - "Jak to się robi". W skrócie chodziło o to, że Tymochowicz zebrał grupę przypadkowych ludzi i postanowił z nich zrobić polityków pełną gębą. I kogo widzę w kadrze jak niesie sztandar z jakimś bzdurnym hasłem i coś wykrzykuje? Samego Glanca!

No k...a facet! Albo robisz to w czym jesteś dobry - czyli gadasz z tą lalą - albo latasz od castingu do castingu i łapiesz się na każde gówno - byle tylko zaistnieć. A niestety - ale nie nasz "bohater" nie ma takiej urody jak Deląg czy inny Małaszyński - więc nie powinien się pchać w taki segment.

Sprawa przypomina mi trochę klimaty z "listem pożegnalnym" Kasi Klich - ją też skopały media w postaci radiostacji komercyjnych. I co? I nic.

Chcąc być artystą trza być naprawdę twardym skurwielem aby inni cię nie zjedli  ???
Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.

nie wiem

  • Leseferyzm schronowy!
  • Gen. brygady - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 4777
  • Sejmik szlachecki musi być, a nie porządek!
    • Trzynasty Schron
Odp: Apokalipsa (ta pre i ta post) wpierw zaczyna się w umysłach...
« Odpowiedź #44 dnia: 26 Października 2008, 13:21:32 »
Nie wiem, bo można być artystą nieobjawiającym się:P Ale taka sztuka dla sztuki (no w sumie można tak chyba powiedzieć, jak ktoś coś tworzy, a potem z tego nic nie ma w sumie, bo to zostaje gdzieś schowane) to trochę puste zajęcie. Nieproduktywne. I na PKB nie wyrabia. No ale ogólnie pewnie też istnieje i trudno mówić, że to złe, czy coś.
Oto człowiek stał się taki jak My (...)

***

Leseferyzm i konsultacja podstawą działania zdrowego systemu schronowego!

el2prezesso

  • Gość
Odp: Apokalipsa (ta pre i ta post) wpierw zaczyna się w umysłach...
« Odpowiedź #45 dnia: 26 Października 2008, 16:45:15 »
Tak tylko problem w tym,  że to nie media powinny kreować artystów. Artyści powinni kreować swój styl i mieć wpływ na wizerunek mediów. Bo czym tak naprawdę są te wszelkie konkursy, idiotyczne publiczne castingi jak nie wyłuskiwaniem na własne potrzeby postaci jakie pasują producentom na daną chwilę. W nagrodę dostaną etykietkę ARTYSTA i wszyscy są zadowoleni, a najbardziej twórcy tych przepychanek. >:(

Z tego powodu wspomniałem o tym kolesiu, którego notabene wcale mi nie szkoda, sam się wpakował w gówno chcąc zostać kimś kim nie jest czyli artystą. Media wkręcają takim ludziom złudną nadzieję na gigantyczny sukces tylko z powodu, że dajmy na to grasz na fujarce i przy okazji robisz głupie miny. Ale to na pewno nie jest sposób na wykucie artysty na miarę powiedzmy Kazika. :(

Apokalipsy dopatruję się w przesadnej ingerencji mediów w kształtowanie kultury masowej, której notabene, one(media) powinny być odbiciem... Dziwne to wszystko. :-X

nie wiem

  • Leseferyzm schronowy!
  • Gen. brygady - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 4777
  • Sejmik szlachecki musi być, a nie porządek!
    • Trzynasty Schron
Odp: Apokalipsa (ta pre i ta post) wpierw zaczyna się w umysłach...
« Odpowiedź #46 dnia: 26 Października 2008, 17:02:41 »
Tylko że trudno kogoś wykreować na artystę. Znaczy no jest to pewnie możliwe, ale to, że ktoś został zrobiony na artystę widać jak na dłoni. Więc takie kreowanie to trochę głupota, no ale pewnie wielu ludzi łapie się na wykreowanych "artystów" i nawet zostaje ich fanami i w ogóle. Tak jak z tymi całymi bojz-bendami jest.
A media mogłyby ingerować w kształtowanie kultury masowej - ale poprzez np. propagandę jakiejś tam wybitnej literatury czy coś. I oczywiście pewnie nikt by tego nie chciał na początku słuchać, ale jeśli w każdym kanale o każdej porze leciałyby reklamówki o wierszach Miłosza (no może to głupia wizja), to przecież w końcu zaczęliby ludzie po to sięgać. Tylko że z tego kasy nie ma. Albo nie aż tyle ile z tych głupawych programów o niczym.
Oto człowiek stał się taki jak My (...)

***

Leseferyzm i konsultacja podstawą działania zdrowego systemu schronowego!

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8804
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron
Odp: Apokalipsa (ta pre i ta post) wpierw zaczyna się w umysłach...
« Odpowiedź #47 dnia: 19 Listopada 2008, 00:11:17 »
Powinno być raczej z cyklu "Ludziom pierdoli się we łbach z tego dobrobytu" >>> rozwód przez zdradę z awatarem w Second Life

 ???

A może i nie  ::)
Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.

nie wiem

  • Leseferyzm schronowy!
  • Gen. brygady - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 4777
  • Sejmik szlachecki musi być, a nie porządek!
    • Trzynasty Schron
Odp: Apokalipsa (ta pre i ta post) wpierw zaczyna się w umysłach...
« Odpowiedź #48 dnia: 30 Grudnia 2008, 18:33:54 »
Odzyskała cnotę!
To tak, żeby odświeżyć ten temat :P
« Ostatnia zmiana: 30 Grudnia 2008, 18:41:55 wysłana przez nie wiem »
Oto człowiek stał się taki jak My (...)

***

Leseferyzm i konsultacja podstawą działania zdrowego systemu schronowego!

Holden

  • Major
  • *
  • Wiadomości: 1572
Odp: Apokalipsa (ta pre i ta post) wpierw zaczyna się w umysłach...
« Odpowiedź #49 dnia: 31 Grudnia 2008, 15:32:24 »
Uciekł z bolącymi jądrami

http://www.tvn24.pl/0,1579542,0,1,uciekl-z-bolacymi-jadrami,wiadomosc.html

o to jak się należy bronić ;p

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8804
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron
Odp: Apokalipsa (ta pre i ta post) wpierw zaczyna się w umysłach...
« Odpowiedź #50 dnia: 05 Lutego 2009, 23:25:30 »
Ale koszmar - gorszy od zombiaków, epidemii i wojen atomowych >>> KLIKASZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ

 :-X
Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.

nie wiem

  • Leseferyzm schronowy!
  • Gen. brygady - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 4777
  • Sejmik szlachecki musi być, a nie porządek!
    • Trzynasty Schron
Odp: Apokalipsa (ta pre i ta post) wpierw zaczyna się w umysłach...
« Odpowiedź #51 dnia: 05 Lutego 2009, 23:34:44 »
Z takim balastem nigdy nie utonie :D
Oto człowiek stał się taki jak My (...)

***

Leseferyzm i konsultacja podstawą działania zdrowego systemu schronowego!

Holden

  • Major
  • *
  • Wiadomości: 1572
Odp: Apokalipsa (ta pre i ta post) wpierw zaczyna się w umysłach...
« Odpowiedź #52 dnia: 05 Lutego 2009, 23:39:14 »
oj Sqounk nie jeden by się chętnie wtulił ~~

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8804
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron
Odp: Apokalipsa (ta pre i ta post) wpierw zaczyna się w umysłach...
« Odpowiedź #53 dnia: 06 Lutego 2009, 00:03:18 »
W pośladki nad brzuchem?  :-X

 ;D ;D ;D
Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.

maYa

  • Mł. chorąży - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 177
Odp: Apokalipsa (ta pre i ta post) wpierw zaczyna się w umysłach...
« Odpowiedź #54 dnia: 07 Lutego 2009, 13:17:26 »
niektórzy bardzo, ale to baaaardzo lubią pośladki, więc jak kobieta ma ich dwie pary.... i to do tego z przodu i z tyłu :P
"Kiedy widzisz kobietę, pamiętaj: to diabeł! Ona jest swoistym piekłem."

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8804
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron
Odp: Apokalipsa (ta pre i ta post) wpierw zaczyna się w umysłach...
« Odpowiedź #55 dnia: 07 Lutego 2009, 14:16:49 »
Dwie pary pośladków to istna sodomia i gomoria do silni  :P
Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.

Smutny

  • Gość
Odp: Apokalipsa (ta pre i ta post) wpierw zaczyna się w umysłach...
« Odpowiedź #56 dnia: 07 Lutego 2009, 21:13:23 »
Dwie pary pośladków to istna sodomia i gomoria do silni  :P

I to mówi czlwiek z napisem Poliż mnie pod sygnaturką?  ;D

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8804
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron
Odp: Apokalipsa (ta pre i ta post) wpierw zaczyna się w umysłach...
« Odpowiedź #57 dnia: 07 Lutego 2009, 22:01:12 »
Sygnatura o niczym jeszcze nie świadczy bo mogę być aktorem eksperymentalnego teatru i grać rolę znaczka pocztowego w sztuce o dylematach moralnych na poczcie w Pcimiu Górnym. No nie?  :-*
Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.

maYa

  • Mł. chorąży - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 177
Odp: Apokalipsa (ta pre i ta post) wpierw zaczyna się w umysłach...
« Odpowiedź #58 dnia: 16 Lutego 2009, 21:14:24 »
Chyba przebiłam Squonka w koszmarze gorszym od zombiaków, epidemii i wojen atomowych... Dla ludzi o małym poczuciu estetyki i fanów przypieczonego na wolnym ogniu kurczaka :P
Jeżeli nadal chcecie tam wejść, to polecam zdjęcie pierwsze i szóste, licząc od góry.

malowani chłopcy
"Kiedy widzisz kobietę, pamiętaj: to diabeł! Ona jest swoistym piekłem."

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8804
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron
Odp: Apokalipsa (ta pre i ta post) wpierw zaczyna się w umysłach...
« Odpowiedź #59 dnia: 21 Lutego 2009, 02:12:48 »
Ja takie mordy to widzę codziennie jak łażą po osiedlu a czasem i po Gdańsku. Więc uodporniony jestem. Baa!!! Moje miasto solkami stoi, w których okoliczne buractwo z wioch robi się na boostwa (znaczy jako członkowie klubu "pomarańczowej twarzy"). Mam więc postapo jakby na co dzień  :D
Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.