Kochani... przeglądałem ostatnio recenzje filmów na Trzynastym Schronie (zapewne w poszukiwaniu swoich
) i zauważyłem jedną rzecz. Niektóre z filmów są przez recenzentów ocenione na końcu tekstów notami, przeważnie w skali 1-10. Jednak jest też sporo tekstów, w których brakuje takich ocen.
Moja propozycja jest taka - niech każdy zrecenzowany na 13S film otrzyma ocenę. Jej wartość umieściłbym albo na końcu tekstu, ale powiększoną/zmienioną czcionką, albo w opisie obok zdjęcia/okładki, np. na ostatniej pozycji. Jest to wg mnie dobry wyznacznik, będący jednocześnie wskazaniem, czy warto poświęcić temu obrazowi czas. Nie uważam, że mogłoby to zniechęcać do przeczytania recenzji, gdyż jeśli kogoś interesuje dany film, to i tak o nim przeczyta.
Uprzedzam pytania - po co? Odpowiadam: a dlaczego nie? Jesteście dużym serwisem, traktującym o jednej tematyce, wypracowaliście sobie renomę. Moim zdaniem takie posunięcie świadczyłoby o profesjonalnym podejściu do recenzowania przez serwis. Nie twierdzę, że teraz tak nie jest, ale wg mnie świadczyłoby to przyjęciu jednego stylu oceniania - nie, że jeden film ma wystawiona notę, a inny nie.
Inna sprawa - co z recenzjami osób świeckich (czyli nie-redaktorów
) i ich ocenami, które notabene byłyby stanowiskiem całej redakcji? Moja propozycja: "świecki" recenzent zaproponowałby ocenę, a redaktorzy przedyskutowaliby ją i zaaprobowali lub odrzucili (zmienili).
I ostatnia sprawa - kryteria oceniania. Moja propozycja - na początku działu umieściłbym odnośnik do strony z kryteriami i dokładnym ich opisem. Poniżej przedstawiam własną propozycję.
1 -
Totalne dno. Film absolutnie katastrofalny. Okropny scenariusz, straszna reżyseria, banalna gra aktorów, itp. itd. Nawet zagorzali fani danego gatunku mogą poczuć się obrażeni przez taki obraz. Wszelkie, najmniejsze nawet atuty, giną przytłoczone błędami, gułami i ogólną beznadzieją. Irytująca żenada, całkowita pomyłka i podwójna strata pieniędzy - twoich na bilet do kina i twórców na stworzenie czegoś tak niedorzecznego.
2 -
Strata czasu. Słabiuteńki film, o którym bardzo szybko zapomnimy. Cienki zabijacz czasu, idealny do szybkiego zaśnięcia. Dla fanatyków gatunku/tematyki.
3 -
Bardzo słaby. Ogólnie można znaleźć w nim coś pozytywnego - jedną, czy dwie niezłe sceny, jakiś fajny dialog, interesujące zakończenie, ale to wszystko. Na jeden atut przypadają przynajmniej dwa mankamenty. Niegodny rekomendacji.
4 -
Kiepski. Film słaby, ale nie beznadziejny. Chociaż jedna rzecz na przyzwoitym poziomie (historia, bohaterowie, sceny akcji/dialogowe, efekty specjalne itp.). Można poświęcić chwilę i zapamiętać tytuł, by ewentualnie pochwalić się przed znajomymi, że go znamy.
5 -
Przeciętny. Taki sobie, typowy średniaczek. Liczba wad równa liczbie zalet. Film niewybijający się ponad inne z gatunku i niewnoszący zupełnie nic innowacyjnego, choć przynajmniej na chwilę zapadający w pamięć. Prawdopodobnie zrobiony głównie dla pieniędzy i bez specjalnego zamysłu, jednak efektowny lub o ciekawym rozwiązaniu fabularnym.
6 -
Godny uwagi. Niezły film, w którym można znaleźć kilka wartościowych zalet, np. wybijająca się gra aktorów, ciekawe sceny akcji, niebanalne dialogi, niezłe efekty specjalne, dobre zdjęcia itp. Choć jako całość jeszcze nie zachwycający lub nawet niespójny, to ogólnie przyzwoita robota.
7 -
Całkiem niezły. Obraz zdecydowanie wybijający się w swoim gatunku. Zwarta, ciekawa fabuła, sprawna reżyseria, rzetelne wykonanie techniczne. Na jedno niedociągnięcie przypadają przynajmniej dwa przymioty. Film godny zapamiętania, choć z co najmniej jedną gułą (może nawet kilkoma), która psuje jego ogólny wyraz i odbiór.
8 -
Solidne rzemiosło. Film, który śmiało może stawać w konkury nie tylko z przedstawicielami swojego gatunku, wyróżniający się w danej tematyce. Ciekawa, wciągająca historia, sensownie zarysowani bohaterowie. Skłaniający do dyskusji obraz, któremu pozornie niewiele można zarzucić, jednak po głębszym zastanowieniu stwierdzić trzeba, że do ideału jeszcze trochę brakuje. Tak czy siak absolutnie godny polecenia. Maksymalna ocena filmu stworzonego dla telewizji.
9 -
Bardzo dobry. Świetny film, prowokujący do dysputy, o niejednoznacznej, a nawet kontrowersyjnej tematyce. Świetna reżyseria, niebanalny scenariusz, nowatorskie rozwiązania w wielu kwestiach, wybijająca się gra aktorska. Pewny kandydat do Oscara w co najmniej kilku kategoriach. Po takim filmie tuż po wyjściu z kina przez chwilę nie ma się ochoty rozmawiać, lecz delektować w ciszy ucztą opuszczonego dopiero seansu.
10 -
Genialne arcydzieło. Film ponadczasowy i uniwersalny. Zachwycający i poruszający tak samo dziś, kilkadziesiąt lat temu, jak i za jakiś czas. Głęboko zapadający w pamięć, w pewnych kręgach kultowy. Technicznie wykonany perfekcyjnie, brawurowo zagrany. Najmniejsze wady, czy nawet przestarzałość wykonawcza są całkowicie zniwelowane przez ogólny odbiór. Prawdziwe dzieło sztuki, jakich niewiele do tej pory wykonano.
0.5 lub (
+) do oceny - film, który jest za dobry na niższą ocenę, ale za słaby na wyższą (oceniając wg tych kryteriów, takich obrazów widziałem już wiele
)
Mam nadzieję, że zastanowicie się nad moją propozycją. Myślę, że takie zestandaryzowanie wyszłoby Wam na dobre.
Jeśli chodzi o książki, czy gry - wedle uznania. Nie jestem w tych dziedzinach specjalnym ekspertem, zwłaszcza jeśli chodzi o rozrywkę w świecie wirtualnym
PS. Squonk, czy Twoja ocena
"2012" wpasowuje się w zaproponowane przeze mnie kryteria?