Witam po raz szesnasty. Mógłbym na wstępie napisać, że dzisiaj imieniny obchodzą Andrzej, Lena i Ludomir, że liczba 16 to liczba atomowa siarki, że 16 jest po 15, ale przed 17. Potem przyprawiłbym to horoskopem na dziś i jakąś sentencją po łacinie, której sam nie rozumiem. Nie chcę jednak zmieniać tego serwisu w coś przypominającego kolorowe "lub czasopisma". Dlatego przechodzę od razu do rzeczy.
W dzisiejszym odcinku dowiecie się m.in., kto i dlaczego wyzywa
Valve od głupców, poznacie kilka wywiadów z legendarnymi twórcami gier RPG -
Chrisem Avellone,
Feargusem Urquhartem, głos zabiorą także kluczowe postaci w znanych firmach tworzących gry. Zapraszam do lektury.
W poprzednich newsach cytowałem kilka wypowiedzi
Johna Carmacka z
id Software, dlatego dzisiaj umieściłem go na początku. Twórca
Dooma udzielił wywiau serwisowi
Kotaku. Wywiad dotyczył przenoszenia starych hitów na iPhone'a (
czytaj całość).
Wolfenstein Classic był moim pierwszym eksperymentem na temat tego, czy shooter z perspektywy pierwszej osoby będzie dawał radość na iPhone. I udał się nam zaskakująco dobrze.[...] Mam mnóstwo frajdy pracując nad tą platformą. Przez cały czas noszę iPhone'a ze sobą jako zwyczajny telefon. To jak noszenie zestawu narzędzi w kieszeni.
Dla zainteresowanych tematem, na
Bethblogu znajdują się odpowiedzi Carmacka na pytania fanów związane z iPhone'owym Doomem.
Zostawiamy
Johna Carmacka w spokoju, bowiem
Randy Pitchford - szef
Gearbox Software wypowiedział ostatnio kilka ostrych słów na temat studia
Valve, które stworzyło takie znane gry, jak
Half-Life,
Counter-Strike czy
Left 4 Dead. W rozmowie z magazynem
Playstation Official Magazine szef ekipy odpowiedzialnej za
Borderlands powiedział:
Nie tak dawno zauważyłem coś w internecie. Doug Lombardi (wiceprezes ds. marketingu w Valve) znowu ugodził w PS3 i według mnie, było to głupotą. Tak samo postępują fanboye. To tak samo, jak koleś, który ma platformę Sony i jest fanem Sony, decyduje, że będzie określony procent swojego czasu poświęcał na przywalanie Microsoftowi. Koleś po stronie Microsoftu robi to samo. Ci faceci są dziecinni i są mają ograniczony umysł. W Valve myślą, że liczy się tylko to, co ich, do tego stopnia, że mają własną platformę dystrybucji. To tak, jakby nie obchodziła mnie normalna sprzedaż detaliczna, Marketplace albo PSN, bo będę miał Steam. Fajnie, odwalają kawał dobrej roboty, ale w tym samym czasie są zależni od reszty świata. Musieli się dogadać z EA. Kiedy oglądam reklamę L4D w telewizji, nie widzę loga Valve, ale logo EA i gdy będę kupował grę, kupię ją w sklepie.
Na
Bethblogu pojawił się wywiad z
Ashleyem Cheng, szefem produkcji w
Bethesdzie. Dzięki niemu poznajemy lepiej tego twórcę gier, czytamy m.in. o jego pierwszych krokach w branży, ulubionych grach i zainteresowaniach (
czytaj całość).
Jakie są zalety i wady bycia producentem?
Najlepszą rzeczą w mojej pracy jest zespół, z którym pracuję. Jestem tu od ponad ośmiu lat i nasz team jest zarąbisty - tak jak nasze gry. Niektórzy z moich przyjaciół to ludzie, z którymi pracuję. [...] Mógłbym narzekać na długie godziny pracy, ale nie przeszkadza mi nadkładanie czasu, uwielbiam to, co robię i chcę, aby nasze gry były najlepsze.
A teraz osoba, co do której żywię pewną sympatię, bo miałem przyjemność brać udział w tłumaczeniu Biblii Fallouta i niejednokrotnie musiałem zmierzyć się z zawiłymi konstrukcjami zdaniowymi, które wyszły spod pióra
Chrisa Avellone. Chris udzielił wywiadu serwisowi
Grupo97 na temat swojej pracy jako projektanta gier. Mimo że wywiad dotyczy głównie gry
Alpha Protocol, to myślę, że warto przeczytać się z nim zapoznać (
czytaj całość).
Jesteś wielkim fanem RPGów, nie tylko jako twórca, ale też jako gracz. Jak dzisiaj odbierasz ten gatunek?
To tak naprawdę zależy od prezentacji, ale myślę, że widzimy sporo dobrych RPGów wychodzących cały czas od twórców na całym świecie (BioWare, Bethesda, CD Projekt, to tylko kilka z nich), dlatego mocno wierzę w ten gatunek. Dragon Age od BioWare i sposób, w jaki wykorzystuje konwencję, dając jej kopa (niewolnictwo elfów) jest całkiem niezły, a Bethesda w swoich grach skupia się na eksploracji i otwartych światach. Myślę, że mamy też sporo obiecujących rzeczy na rynku action RPG - Borderlands i Torchlight tworzą pozytywne wibracje. Jeszcze nie grałem w Borderlands, ale z niecierpliwością czekam na Torchlight (i w końcu na Deathspank), tylko dlatego, że style graficzne tych gier uderzają w moją pokręconą kreskówkową duszę.
1UP.com za jednym zamachem przepytał aż czterech twórców gier RPG. Wśród tego grona znalazł się m.in. nasz rodak,
Marcin Iwiński z
CD Projekt oraz
Feargus Urquhart - twórca pierwszego
Fallouta. Wywiad zajmuje aż siedem stron i polecam go wszystkim fanom RPGów (
czytaj wywiad).
I na koniec rozmowa z niejakim
Harrisem (twórcą serii modów
Wasteland Merc do
Fallouta 2), przeprowadzona przez serwis
DAC, który kontynuuje swój cykl wywiadów z przedstawicielami społeczności (
czytaj wywiad).
Dzięki za uwagę. Na pewno nie chcecie tego horoskopu?
