Autor Wątek: Pierwsze dane o wynikach sprzedaży F3  (Przeczytany 2996 razy)

Ulyssaeir

  • Kapitan - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 729
  • The Catalyst
Pierwsze dane o wynikach sprzedaży F3
« dnia: 08 Listopada 2008, 12:41:44 »

Bezpośredni link do newsa



Fallout 3 już oficjalnie stał się niepodważalnym sukcesem marketingowym. Ledwie w tydzień od daty premiery gra trafiła do 4,7 miliona nabywców na całym świecie, licząc na wszystkich platformach jednocześnie. Przyniosło to Bethesdzie zysk przeszło $300 000 000, przy którym kwota niespełna $6 000 000 wydana na licencję staje się wręcz śmieszna. Pamiętajmy również, że gra wciąż dopiero ma ukazać się na rynku innym niż amerykański czy europejski – mieszkańcy wschodniej Azji zdecydowanie podbiją wynik jeszcze wyżej. Fallout 3 zatem w 7-8 dni sprzedał się o 50% lepiej niż Oblivion w pierwsze 10 miesięcy. W tym przypadku cyfry mówią więcej niż jakikolwiek komentarz. F 3 jest rozchwytywany! Czy zasłużył na to – oceńcie sami, lub poczekajcie na naszą recenzję. Jej przygotowanie może jeszcze trochę potrwać, żeby ocenić tak spory produkt musimy dokładnie poznać jego świat.

Chris

  • St. sierżant sztab.
  • *
  • Wiadomości: 122
    • Strona o PS3
Odp: Pierwsze dane o wynikach sprzedaży F3
« Odpowiedź #1 dnia: 08 Listopada 2008, 17:41:24 »
Tyle egzemplarzy pojechało do sklepów. Ile się sprzedało to jeszcze nie wiadomo ;).

Ulyssaeir

  • Kapitan - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 729
  • The Catalyst
Odp: Pierwsze dane o wynikach sprzedaży F3
« Odpowiedź #2 dnia: 08 Listopada 2008, 18:27:52 »
cytat ze źródła:
Cytuj
"Premiera gry odbyła się dopiero w ubiegłym tygodniu a już sprzedano 4.7 milionów kopii, "

Ponadto coś podobnego wcześniej było w innym serwisie, a i przed nosem mi przemknęła wczoraj oficjalna notka public release ale nie umime jej znależć, więc nie pisze o tym.

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8805
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron
Odp: Pierwsze dane o wynikach sprzedaży F3
« Odpowiedź #3 dnia: 10 Listopada 2008, 13:34:31 »
Podliczmy - korzystając z danych zawartych TUTAJ:

- średnia cena egzemplarza gry to 55 $
- liczba chętnych to te 4,7 mln luda

Wychodzi kasa wynosząca 258 500 000 $. Czy jednak jest to zysk? Chyba raczej obrót :P A czy cała kasa idzie do Bethesdy? No chyba nie, bo po drodze są różni pośrednicy, którzy dołożą co nieco do siebie.

Ale jak zwał czy raczej liczył jak liczył - kasa wydana na zakup licencji jak i zapewne same produkcji chyba już im się zwróciła.
Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.

Ulyssaeir

  • Kapitan - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 729
  • The Catalyst
Odp: Pierwsze dane o wynikach sprzedaży F3
« Odpowiedź #4 dnia: 11 Listopada 2008, 05:16:23 »
Bierz pod uwagę kolekcjonerkę - 300 mln będzie, z czego przynajmniej 2/3 wpłyneło na konto Bethesdy, reszta to koszty uzyskania przychodu. Zysk z tego będzie mniejszy ale i tak wystarczy Bethesdzie na przynajmniej 2-3 kolejne gry na zupełnie nowych silnikach. Albo na nowe licencje :>

Koszt produkcji Witchera to było chyba 20 mln złotych, a teraz, po wydaniu wersji  rozszerzonej można mówić o 10 mln dolarów, może więcej. Szacuje, że koszt produkcji F3 wynosił około 20- 25 mln dolarów plus drugie tyle na tłoczenie, dystrybucje i marketing. Mamy zatem ok 50 mln, wliczmy marże sklepów które sprzedają F3, bo te 300 mln to zysk na poziomie sklepów.

Jak nic wychodzi 200 baniek dla Bethesdy i Zenimaxu, Beth dostanie spoooooro.

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8805
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron
Odp: Pierwsze dane o wynikach sprzedaży F3
« Odpowiedź #5 dnia: 14 Listopada 2008, 18:07:19 »
Zawsze można wyczaić takei dane u samego źródła - czyli dokopując się do raportów jakie zapewne ZeniMax składa amerykańskiej komisji papierów wartościowych czy jak oni tam się zwą. No i pod warunkiem, że są notowani na giełdzie  ;D
Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.