exploit - wykorzystanie jakiegoś elementu gry, najczęściej niedoróbki albo bugu, w celu łatwiejszego osiągnięcia celu. Takie oszustwo, na które pozwalają mechanizmy rozgrywki, jak na przykład słynne duplikowanie przedmiotów w Diablo. Ciekawostka: czasami okazują się one na tyle ciekawe, że nawet nie są traktowane jako oszustwa, ale typowe taktyki, które później stają się standardem w późniejszych produkcjach (np. strafe jumping i rocket jumping z Quake'a).
Bierzesz jakiś przyzwoity karabin i sporo amunicji, idziesz na pustynię w pobliżu Mariposy i szukasz spotkań z centaurami i floatersami. Podczas gry w czasie rzeczywistym stwory te bardzo powoli się poruszają, więc wystarczy strzelać i się wycofywać, żeby je pokonać i dostać 650 - 1000 exp za sztukę. Jeśli jesteś członkiem gangu i masz dostęp do wyprodukowanych przez innych członków broni i amunicji, 21 poziom to kwestia najwyżej dwóch dni gry.
Z kasą nie wiem, jak jest, ale podobno już naprawiono problem, który spowodował, że niektórzy gracze zarabiali grube miliony. Ale co się nachapali, to mają, przynajmniej do czasu restartu.