Autor Wątek: Legalność DLC w Polsce  (Przeczytany 8270 razy)

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
Legalność DLC w Polsce
« dnia: 27 Czerwca 2009, 12:15:20 »
Hm? Zastanawiam się czy w Polskim prawie nie stoi przypadkiem tak że jak coś jest niedostępne poprzez oficjalne źródła w Polsce, to posiadanie tego poprzez źródła nieoficjalne nie jest przypadkiem dozwolone? Kiedyś coś takiego obiło mi się o uszy, a wiem że Polskie prawo w tej kwestii jest dość rozsądne, więc brzmi to prawdopodobnie. Poza tym niezależnie od tematyki gier, na podobne twierdzenie natrafiłem w przypadku Anime. Czy ktoś kompetentny mógłby wypowiedzieć się w tej sprawie?

PS: Nie popieram piractwa.
« Ostatnia zmiana: 27 Czerwca 2009, 18:54:09 wysłana przez Aurelinus »

Satan

  • Zbanowany
  • *
  • Wiadomości: 986
Odp: Poszukuje modów - temat dla poszukujących
« Odpowiedź #1 dnia: 27 Czerwca 2009, 12:36:21 »
To zależy już od kilku/wielu czynników. I nie dotyczy tylko gier i anime, ale także filmów, książek i innych rzeczy (również fizycznych). Choć zwykle to podane przez ciebie się niestety nie zgadza, ale jak już mówiłem, to zależy...

BTW. wystarczy spojrzeć: tyle luda piraci a Cienka Niebieska Linia ma to w dópje. Ot.

PS. nie chciałeś przypadkiem napisać tego posta topic niżej? ;p
« Ostatnia zmiana: 27 Czerwca 2009, 12:40:01 wysłana przez Satan »
Użytkownik został zbanowany.

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
Odp: Poszukuje modów - temat dla poszukujących
« Odpowiedź #2 dnia: 27 Czerwca 2009, 13:04:19 »
Odnosiłem się do rzekomej "nielegalności" DLC do Fallout 3 podnoszonej powyżej. Skoro nie zostały one wydane w Polsce, to logicznie rzecz biorąc posiadanie ich z innych źródeł powinno być legalne (o ile to co mówiłem jest zgodne z prawdą i dlatego prosiłem o wyjaśnienie). Oczywiście do czasu, gdy nie pojawi się ich lokalne wydanie (które co prawda jest zapowiedziane, ale...), albo do momentu w którym M$ nie uruchomi WindowsLive w Polsce.

PS: Po raz kolejny zaznaczam że piractwa nie popieram, a jedynie omawiam kwestie prawne.

Aurelinus

  • Sojusznicy 13S
  • *
  • Wiadomości: 625
    • Mój miniblog tematyczny
Odp: Poszukuje modów - temat dla poszukujących
« Odpowiedź #3 dnia: 27 Czerwca 2009, 13:42:07 »
Jedyne legalne żródło to Windows Live i zakup tam. Jakim sposobem to zrobisz pozostaje wtedy nieistotne, ale z pewnością nie zrobisz tego posiadając jedynie legalne wydanie F3 PL. Chyba zresztą nikt nie kupi tej bajki, że DLC u ludzi pojawiły się z tego źródła, wszyscy wiemy skąd... :-X, ale tu można złozyć winę w dużej mierze na Bethesdę i ich powalonę politykę w stosunku do cenegi i viceversa. Wydaje się, że polski wydawca zadowolił się wydaniem podstawki tak jak kiedyś CDProjekt wydaniem Mass Effect, paląc rok głupa na temat dodatku. Byc może to wszystko ma związek z WL nie działającym w Polsce i kłótnia który wydawca załapie sie na niego, ale co to obchodzi kupujących?

Oczywiście nic złodziejstwa nie usprawiedliwia, bo na głupich problemach tracą producenci gier i zamiast Van Burena macie Fallout 3.

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
Odp: Poszukuje modów - temat dla poszukujących
« Odpowiedź #4 dnia: 27 Czerwca 2009, 17:12:23 »
Windows Live jest jedynym oficjalnym źródłem DLC, tak to prawda Aurelinus, ale nieoficjalne źródło nie koniecznie musi być nielegalne bo są w polskim prawie uwzględnione od tego wyjątki! Faktem jest że Windows Live jest niedostępne w Polsce, co powoduje brak możliwości pozyskania tych DLC z oficjalnych źródeł, a w konsekwencji to najprawdopodobniej uruchamia właśnie taki wyjątek w postaci możliwości legalnego użytkowania tzw. "pirackich" wersji tych DLC. Wiem że Polskie prawo w tej kwestii jest zaskakujące (podobnie jak legalność tzw. "wersji zapasowych") i dlatego proszę właśnie o komentarz kogoś kto się na tym zna, gdyż najprawdopodobniej w świetle naszego prawa, zarzucanie komuś korzystającemu z nieoficjalnych (pirackich) wersji tych DLC niegodnego zachowania jest po prostu nieprawdą, jako że są one najprawdopodobniej w pełni legalne w naszym kraju. Podkreślam że nie zamierzam tu propagować "piractwa" w stacji gdy dana rzecz jest w oficjalnej w dystrybucji, ani nikogo urazić. Po prostu dążę do ustalenia tego jakie są fakty prawne.

Aurelinus

  • Sojusznicy 13S
  • *
  • Wiadomości: 625
    • Mój miniblog tematyczny
Odp: Poszukuje modów - temat dla poszukujących
« Odpowiedź #5 dnia: 27 Czerwca 2009, 18:52:41 »
Podkreślam że nie zamierzam tu propagować "piractwa" w stacji gdy dana rzecz jest w oficjalnej w dystrybucji, ani nikogo urazić. Po prostu dążę do ustalenia tego jakie są fakty prawne.
Nie wiem do czego ci opinia prawna, prawo polskie - jak każde inne - mówi wyraźnie: jeśli nie masz potwierdzenia zakupu, to ukradłeś. Nie ma żadnych "nieoficjalnych wersji". Towar w postaci DLC nie jest aktualnie w sprzedaży na terenie Polski - czyli nie jest przeznaczony na rynek polski i nabywając go inaczej niż jako użytkownik WL jesteś złodziejem (oprócz wydań na płycie, np. z Australii). Kradnąc w RFN Maybacha nie stajesz legalnym użytkownikiem, bo oficjalnie nie jest dostepny w Polsce.

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
Odp: Poszukuje modów - temat dla poszukujących
« Odpowiedź #6 dnia: 28 Czerwca 2009, 12:39:22 »
Nie wiem do czego ci opinia prawna, prawo polskie - jak każde inne - mówi wyraźnie: jeśli nie masz potwierdzenia zakupu, to ukradłeś.

Mógłbyś zacytować ten przepis? Bo ja znam wiele przepisów o całkiem innej wymowie! Np.
Cytuj
Art. 172 (Kodeks Cywilny)
§ 1. Posiadacz nieruchomości nie będący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada nieruchomość nieprzerwanie od lat dwudziestu jako posiadacz samoistny, chyba że uzyskał posiadanie w złej wierze (zasiedzenie).
§ 2. Po upływie lat trzydziestu posiadacz nieruchomości nabywa jej własność, choćby uzyskał posiadanie w złej wierze.
,czy choćby:
Cytuj
Art. 181 (Kodeks Cywilny)
Własność ruchomej rzeczy niczyjej nabywa się przez jej objęcie w posiadanie samoistne.

Interpretując prawo trzeba brać pod uwagę wszystkie poprawki, wyjątki jak i wewnętrzne sprzeczności, a nie insynuować na podstawie wyrwanych z kontekstu przepisów i swoich przekonań.

Nie ma żadnych "nieoficjalnych wersji".

Czy ja mówiłem gdzieś o "nieoficjalnych wersjach"? Jeśli tak to przepraszam za literówkę bo chodzi tu cały czas o "nieoficjalne źródła".

Towar w postaci DLC nie jest aktualnie w sprzedaży na terenie Polski - czyli nie jest przeznaczony na rynek polski i nabywając go inaczej niż jako użytkownik WL jesteś złodziejem (oprócz wydań na płycie, np. z Australii).

To że coś nie jest przeznaczone na Polski rynek, nie oznacza bynajmniej że to coś na ten rynek nie może trafić, a jedynie ze twórca/producent nie zamierza bezpośrednio czerpać zysków z tego rynku. Nazywanie wszystkich sprowadzających towar z drugiej ręki złodziejami jest tu dużym nadużyciem.

Kradnąc w RFN Maybacha nie stajesz legalnym użytkownikiem, bo oficjalnie nie jest dostepny w Polsce.

Ale nabywając w RFN Maybacha możesz jak najbardziej lagenie sprowadzić go do Polski ... zaś według ciebie DLC zakupionego za granicą nie można legalnie sprowadzić do Polski, co jest bzdurą! Nawet jeśli zabezpieczenia to teoretycznie uniemożliwiają to jednak samo łamanie zabezpieczeń w Polsce nie jest nielegalne, a jednie korzystanie z niezakupionego programu (i to w zasadzie tylko dłużej niż 24h).

Oczywiście kwestią otwarta pozostaje moc licencji odhaczanych przy instalacji, jak i kwestia sprowadzania niezakupionego (lewego, pirackiego) oprogramowania, ale to już sprawa do wyjaśnienia przez kogoś kompetentnego, o co zresztą proszę.

Aurelinus

  • Sojusznicy 13S
  • *
  • Wiadomości: 625
    • Mój miniblog tematyczny
Odp: Legalność DLC w Polsce
« Odpowiedź #7 dnia: 28 Czerwca 2009, 20:01:03 »
Nie myl Ustawy o gospodarce nieruchomościami z Prawem Autorskim i zapisami EULA, bo te przepisy nie są zamienne.

Nie nazywam złodziejami kupujących legalne wydania z drugiej ręki, ale złodziei, którzy kradną uważając, że wypełniają bożą misję. Ściągając z "nieoficjalnego źródła" - typu P2P - jesteś złodziejem; nie można obrazić złodzieja nazywając go złodziejem.

Jeśli masz legalny dostęp do WL, możesz kupić oficjalne wydania DLC na płytce w innych krajach, sprowadzić stamtąd lub odkupić dowolne legalne wydanie w Polsce (do dowolnej wersji językowej, problem ew. kompatybilności, to problem nabywcy w tym wypadku) - w porządku - w innym przypadku masz wersję nielegalną (pomijając inne oficjalne/legalne źródła dystrybucji, których być może nie znam, np. Steam - o ile są tam dostępne).

Nigdzie nie napisałem, że instalując australijskie wydanie DLC na wersję polską jesteś w niezgodzie z prawem. Napisałem, że nie możesz kupić DLC w niemieckim sklepie, bo tam ich nie ma. Ale mając konto WL np. w RFN, możesz legalnie (i odpłatnie) dodatek pobrać.
« Ostatnia zmiana: 28 Czerwca 2009, 20:33:33 wysłana przez Aurelinus »

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
Odp: Legalność DLC w Polsce
« Odpowiedź #8 dnia: 29 Czerwca 2009, 14:51:31 »
Tzw. "druga ręka" i "sprowadzanie z zagranicy" to są właśnie "źródła nieoficjalne" (choć nie przeczę że to szerokie pojęcie zawiera w sobie także źródła nielegalne).

Edit: tylko tyle nadaje się do pozostawienia. Nie trzeba być prawnikiem, by od 15 lat zajmować sie sprawami prawnymi i odróżnić Prawo Budowlane od Autorskiego. Sprawa piractwa jest oczywista, a ja napisałem wyraźnie jak to jest. Nie chcesz zrozumieć - nie musisz.
« Ostatnia zmiana: 29 Czerwca 2009, 22:12:17 wysłana przez Aurelinus »

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
Odp: Legalność DLC w Polsce
« Odpowiedź #9 dnia: 30 Czerwca 2009, 21:26:51 »
To ci podałem przepisy mówiące że polskie prawo wcale tak jednoznacznie z twoim stwierdzeniem nie jest. A to że stwierdzenia pochodzą z kodeksu cywilnego?

Tak więc wciąż czekam na cytaty przepisów dane przez kogoś kompetentnego.

Edit: Jeszcze raz przekroczysz dozwolony i sensowny poziom dyskusji, a będziesz musiał odpocząć od tego forum. Więcej ostrzeżeń nie będzie.

Wyraziłem swoją opinię jasno, nie wciskaj mi rzeczy, których nie powiedziałem:
Przepisy są bardzo jednoznaczne, a KC - tak jak inne przepisy - nie występuje samodzielnie, ale uzupełniany jest min. Prawem Autorskim itp., które szczegółowo precyzują to, co w KC jest w formie ogólnika lub nie ma wcale (a wypadku Prawa Autorskiego przepisy KC zasadniczo odnoszą się tylko do naruszenia tego pierwszego i wszelkie rozstrzygnięcia są przyjmowane z zapisów PA a nie KC wprost (np. za posiadanie czyjejś głowy nie będziesz odpowiadał ani z KC ani z PA tylko z Kodeksu Karnego, tak samo za posiadanie nielegalnego oprogramowania nie odpowiadasz z Ustawy o nieruchomościach, ale z PA i ew. dalszych przepisów, w tym KC i KK jeśli PA czegoś nie precyzuje. Dalej - Prawo Autorskie wyraźnie wskazuje na zapisy EULA w odniesieniu do szczegółów konkretnych ograniczeń, o ile nie są sprzeczne z zapisami ustawy, a EULA Bethesdy jest w tym wypadku czyste jak łza.
W internecie jest co najmniej kilka dostępnych artykułów o naruszaniu praw autorskich, zamiast tu spamować, poczytaj sobie.

Dla niezorientowanych powtórzę: posiadanie legalnego wydania DLC w formie CD/DVD (wydane zostały w Australii i chyba w USA) lub posiadanie konta Windows Live i ściągnięcie (odpłatnie) DLC stamtąd jest legalne (WL na terenie Polski nie działa). Posiadanie tzw. kopii na dysku twardym lub płycie nie posiadając oryginału lub dowodu zakupu (dla WL jest to zapis w rejestrze konta) jest niezgodne z prawem. Ask your local sheriff ;)
« Ostatnia zmiana: 01 Lipca 2009, 00:06:33 wysłana przez Aurelinus »

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
Odp: Legalność DLC w Polsce
« Odpowiedź #10 dnia: 01 Lipca 2009, 19:44:38 »
Ha! I to jest już jakaś odpowiedź ;)

Tak czy siak, mój cel osiągnąłem, więc już dalej nie będę kontynuował tej dyskusji.

Edit: pokaż mi choć jedno forum, na którym moderatorzy tolerują takie impertynencje, jak w twoim wykonaniu.
Różnica między naszymi wypowiedziami polega właśnie na tym, że nigdzie cię nie obraziłem.
« Ostatnia zmiana: 02 Lipca 2009, 10:24:59 wysłana przez Aurelinus »

Holden

  • Major
  • *
  • Wiadomości: 1572
Odp: Legalność DLC w Polsce
« Odpowiedź #11 dnia: 01 Lipca 2009, 23:00:36 »
no i znowu pojawia się niewidzialna rękę moderacji (przestańcie buczeć ;p)

Mam do was obojga jedną prośbę, podchodźcie do tego tematu z hm większą asertywnością, nie ma sensu dać się ponosić emocją i pstrykać sobie po nosie nie wiadomo po co. Co do samych DLC to ja nie widzę żadnego problemu, jeśli go kupisz to jest legalnie twój, a jeśli go ściągnąłeś z internetu to go ukradłeś, tutaj kończy się całą filozofia. Przypominam też ze na F3 wydanym w Polsce nawet zainstalowanym w wersji angielskiej z angielskim patchem żaden DLC nie ruszy, trzeba posiadać wersję z kraju w którym dostępny jest WL, więc problem legalność DLC w Polsce w zasadzie nie istnieje ponieważ dodatki nie funkcjonują na wersji gry wyposzczonej przez Cenege. 

Edit: z całym szacunkiem Holden, niby gdzie "dałem się ponieść emocjom? Odpowiadam rzeczowo i na temat, a w zamian jestem obrażany. Znasz takie forum, gdzie moderatorzy tolerują obraźliwe inwektywy?
Delikatnie rzecz ujmując, jestem najprawdopodobniej nieco starszy od Rezro, więc i wykazuję się odpowiednio wiekszą tolerancją, ale bez przesady. Conajmniej 4 ostatnie jego posty kwalifikują się do bana, którego mu oszczędziłem kasując chamskie przytyki. Chcesz się z nimi zapoznać, to wyślę ci na PW, ale z wnioskiem o zbanowanie.
« Ostatnia zmiana: 02 Lipca 2009, 10:32:21 wysłana przez Aurelinus »

Rezro

  • St. chorąży sztab.
  • *
  • Wiadomości: 4080
  • Why you people care so much where your souls are?
Odp: Legalność DLC w Polsce
« Odpowiedź #12 dnia: 02 Lipca 2009, 11:23:24 »
@ Holden
Co do mojej asertywności to nie mam wątpliwości, bo występuje w obronie innych a nie swojej.

@ Aurelinus
To że wciąż nie dostrzegasz swojego błędu to już tuj problem. Poza tym różnica między nami polega na tym że ja nie mam możliwości wstawiania takich fajnych czerwonych napisów, no i ja nigdy nie zmanipulowałbym czyiś postów usuwając negatywne uwagi na swój temat, a więc nie sądził bym we własnej sprawie. Tak! Twoje ostatnie moderatorskie działania (i mój ew. ban) to właśnie sądzenie we własnej sprawie! Więc sprawa twojej klasy (a w zasadzie jej braku) jest chyba już oczywista. No a to że inni moderatorzy tak robią? To już świadczy tylko źle o nich samych.
« Ostatnia zmiana: 02 Lipca 2009, 11:36:37 wysłana przez Rezro »

nie wiem

  • Leseferyzm schronowy!
  • Gen. brygady - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 4777
  • Sejmik szlachecki musi być, a nie porządek!
    • Trzynasty Schron
Odp: Legalność DLC w Polsce
« Odpowiedź #13 dnia: 02 Lipca 2009, 11:46:31 »
Panowie - słonko świeci, ja być może zbyt infantylnie do sprawy podchodzę, ale proponuję wam zawieszenie broni, pooddychanie świeżym powietrzem i takie tam. Temat na razie zamknę. Ciebie, Aurelinusie, proszę także o nie pisanie - bo możesz to robić mimo zamknięcia. W ogóle wszystkich proszę o nie pisanie i siebie też. No właśnie - to co ja tu jeszcze robię.
Oto człowiek stał się taki jak My (...)

***

Leseferyzm i konsultacja podstawą działania zdrowego systemu schronowego!

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8804
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron
Odp: Legalność DLC w Polsce
« Odpowiedź #14 dnia: 03 Lipca 2009, 23:26:24 »
Panowie - zamiast dyskutować o "siedmiu zbójach" podyskutujcie o tym, kto w tym interesie tak naprawdę dał dupy, jak stąd aż do Nowego Jorku. A danie dupy jest ewidentne, bo polscy fani nie są jakimiś gołodupcami co by nie mogli wyłożyć kasy na owe DLC do F3.

Skoro polskim fanom pluje się w biały dzień w twarz sikiem falistym - i de facto nakłania ich do piractwa - to nie widzę  powodów by takowi fani innymi sposobami nie nabywali DLC. Jak to zrobią to ich sprawa, byle morda w kubeł i się z tym nie obnosili.

Jest też opcja totalnego wyj...nia na F3 i dodatki do niego ;D Kto tak potrafi jak ja? OK - nie widzę chętnych  :P

PS.
A na bana na forum trzeba sobie naprawdę zapracować - nie dajemy ich za ładne oczy  ;D
Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.

Aurelinus

  • Sojusznicy 13S
  • *
  • Wiadomości: 625
    • Mój miniblog tematyczny
Odp: Legalność DLC w Polsce
« Odpowiedź #15 dnia: 04 Lipca 2009, 21:03:17 »
Squonk, jesteś adminem, więc nie będę cię moderował, ale lekko przeginasz.
To, że w Polsce nie możesz kupić Maybacha i kilku innych modeli samochodów to nie powód do złodziejstwa.

Temat Rezro uważam za zamknięty, ale uwierz, że zasłużył. Rozumiem, że Regulamin jest dość swobodny, ale pewien poziom chyba jednak jest wymagany...?

Squonk

  • Schronowy Inżynier
  • Gen. armii - Redaktor
  • *
  • Wiadomości: 8804
  • Wytyczając kierunek - Emanacja azymutem!
    • Trzynasty Schron
Odp: Legalność DLC w Polsce
« Odpowiedź #16 dnia: 05 Lipca 2009, 21:12:03 »
Ale my się nie ukończyliśmy KKT* by wiedzieć kto co robi w domu. A dawać bany za chlapanie paszczą, że "jak będę chciał to sobie ściągnę DLC" to trochę nie teges. Takie coś na gram.pl  ::)

Natomiast - i jest to nawiązanie do TOF'ika - jeśli jakiś delikwent zostanie przyłapany na zapodawaniu lewych linków czy na dystrybuowaniu Falloutów do ściągnięcia (jak ci kolesie ze Straży Nocnej) - to bana dostaje bez dyskusji.

Na naszym forum - w przeciwieństwie niestety do naszych sojuszników, nad czym ubolewam - nie ma kolesi, którzy na swoich stronkach udostępniają Fallouty. A jeśli są, to niech się cieszą, że ich nie namierzyliśmy, bo ktokolwiek to by był zostałby stąd wykasowany do żywej kości ;D

Nasze działania dopasowujemy do posiadanych możliwości egzekucji wymagań oraz postaw, jakie staramy się promować na Trzynastym Schronie. I tylko tyle.

Tak więc sprawę uznaję za zamkniętą

*KKT - korespondencyjny kurs telepatii
« Ostatnia zmiana: 05 Lipca 2009, 21:13:37 wysłana przez Squonk »
Możemy dojść od sukcesu do upadku, od marzeń do urny z prochami. Możemy spaść z czerwonego blasku rakiet, do 'bracie, czy mógłbyś mnie poratować'.